„Po prostu zrobiłbym to od nowa”, twórca Dead Space ma jasną opinię o trzeciej części serii
Tylko nie 3 część ... 3 była najgorszą częścią ze wszystkich, lepiej niech się skupia na 2 części najlepsze
No ale jak typ chce zmienić całą historię, relacje głównych bohaterów i mechanikę trójki, to czemu nie nazwać tego po prostu Dead Space 4, zamiast kombinować że to Remake? Bez sensu. Sukces Remake Dead Space czy Resident Evil 2,3 i 4 Remake nie polegała na zmianie historii, tylko na zmianie mechaniki gry, grafiki i ogólnego przystosowania tytułu do nowych czasów. A nie na rżnięciu gry na kawałki i ich zmienianiu.
Myślę, że powód jest taki, że DS4 musiałby być kontynuacją DS3, a chodzi o to, żeby historię z DS3 wyrzucić do kosza
Drugi powód jest to, że czarny charakter (szef terroryści) i główny boss w DS3 jest robiony na odwal. To tak jakby tani film o superbohater, a nie horror pełno tajemnicy i niepewności, gdzie bohater jest słaby wobec tajemnice siły tak jak miało miejsce w Dead Space 1 i Aliens 1-3.
Może o to chodzi, że chcieli to robić od nową. W końcu DS3 miał większy potencjału i mogłoby być dużo lepiej.
Zastanów się co napisałeś. Piszesz to "chce zmienić całą historię, relacje głównych bohaterów i mechanikę trójki", a potem piszesz "czemu nie nazwać tego po prostu Dead Space 4". Wiesz, że chodzi o przerobienie 3, a mimo to piszesz, żeby to nazwać jednak DS4. A przecież chodzi po prostu o przerobienie DS3, a nie zrobienie nową część, to raz. Dwa, że przecież, żeby przerobić historię TRÓJKI i nagle z tyłka nazwać to 4 częścią co oczywiście oznaczałoby, że wtedy mamy DS1, DS2, DS3, które nie należy do serii DS i DS4, czyli fabularnie masz DS1, DS2 i DS4, a gdzie DS3? Poza tym DS4 musiałby być zgodny z DS3 skoro ma być jego następcą, a przecież DS 3 musi w ogóle być, ale nie może być skoro chcesz, żeby tę część przerobić i nazwać czwórką, czyli czwórka bez kawałka historii, którego nigdy nie było. A to kompletnie nie ma sensu...
Może Dead Space 3 była najgorszą częścią ze wszystkich, ale nie jest zła gra. Bardzo to lubię i miło mi wspominać o tym.
Ale też nie mam przeciwko remake Dead Space 3 jako zupełnie nowa gra.
lepiej niech się skupia na 2 części najlepsze
Dead Space 2 jest już brzydka według Ciebie?
3 ka była bardzo fajnym tytułem bardzo dobrze się przy niej bawiłem szczególnie akcje na śniegu konieczność ucieczki przed zimnem i niektórzy bossowie. Owszem klimat 1 i 2 zupełnie przepadł a jak doszło do strzelanin z żołnierzami zupełnie można zapomnieć że to była horror ale gra była fajna. Jedyna wada była pazerność wydawcy i mikropłatności które szczególnie na początku gry mocno dawały się we znaki.
Serio? Ja ze śmieciami nie miałem żadnego problemu. Nie pamiętam jak na początku gry, ale regularne wypuszczanie miniśmieciarek dawało mi wszystkiego pod dostatkiem. Wiem, że dało się to też jakoś exploitować, ale ani razu nie musiałem nic takiego robić. Może na najwyższym poziomie trudności jest to problem, ale nie chciało mi się już drugi raz przechodzić.
Dla mnie zdecydowanie druga część była najgorsza. Nudny wątek kultystów, strasznie oklepany i zwyczajnie banalny. Trójka byłą świetna, a cmentarzysko starych statków kosmicznych to jedna z najlepszych rzeczy jakie spotkałem w grach. I klimat był, oj był.
A ja uwielbiam Dead Space 2. DS 3 też. Ale to kwestia gustu. Nie każdy musi to się podobać.
