To może być najlepszy serial sci-fi, którego nie widzieliście
Gdyby nie to, że z Fundacją ten serial łączy tylko nazwiska bohaterów i bardzo luźno jakieś kluczowe wydarzenia ze świata książki, to mógłby być dużo lepszy i wciągający. A Daniel vel Demerzel to już totalna porażka. Mimo to ciekaw jestem jak zostaną wyjaśnione te wątki, i czy to będzie adaptacja wszystkich książek czy tylko jednej.
Serial jest dla mnie oszałamiający.
Tak to prawda że nie jest to wierna adaptacja książki, ale znając serię literacką o wiele łatwiej się w serialu odnaleźć.
Gdy lata temu czytałem Fundację, nigdy bym sobie nie wyobraził że można zrobić na bazie książki tak doskonały wizualnie serial.
Ale rozumiem że nie każdemu się spodoba, może nawet większość powie że nudny i niezrozumiały, a ja i tak czekam na kolejne odcinki.
W piątek będę miał trudną decyzję grać w Starfield czy oglądać Fundację :) jakoś sobie poradzę.
niestety jest bardzo nierowny
watek imperatora jest swietny
inne nuza mocno:(
Ja teraz dopiero czytam książki i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony wątkiem klonującego się Cleona.
Co prawda jestem dopiero na preludium fundacji i może faktycznie dalej się to w ten sposób rozwinie ale jeśli nie to szacunek dla scenarzystów. Tak samo zresztą niektóre technologie są pokazane po prostu świetnie - podróż kosmiczna, atak całej planety. Palce lizać.
NewGravedigger ---> z książkami Asimova mam drobny problem :) z jednej strony są naprawdę ponadczasowe i genialne, ale z drugiej strony gdy pierwszy raz czytałem Fundację to było z 30 lat temu :) wydawały mi się odkrywcze, ale to było przed internetem, prawdziwymi komputerami i smartfonami, teraz to jednak trochę się zestarzały. Dla współczesnego czytelnika będą nieco archaiczne, no ale w końcu Fundacja powstała w 1950 roku :).
Dlatego nie zarzucam scenarzystom odbiegania od oryginału, bo serial musi być odpowiedni dla współczesnych widzów.
Ale ogólnie zgadzam się z tobą, wizualnie serial jest piękny i nie ma w nim nic archaicznego.
IMHO Asimov starzeje się o wiele mniej niż taki Dick. Tutaj faktycznie trochę razi brak komputerów, przesyłania danych na odległość itp. ale PRZYNAJMNIEJ nie ma zwykłego tostera zasilanego nieznaną energią, jak to jest np. bodajże w Ubiku.
Asimov obok naszego Zajdla potrafi przedstawić świat wyjęty z ich ram czasowych, przez co nie trącą nutką archaizmu.
Od dawna nie miałem okazji być zaskoczony tak przepięknym serialem, aktorów, sceneria przestrzeni kosmosu i innych walorów wizualnych powala na kolana a i scenariusz jest warty polecenia...
Średniak z dobrymi momentami, jako adaptacja kiepski, bo za mało wiżięto z książek.
Adaptacja to nie ekranizacja. Bo tak szczerze, to jak tu zaadaptować coś, co się dzieje na przestrzeni takiego okresu, z różnymi zmieniajacymi się bohaterami głównie mężczyznami. Ogólnie serial jest wizualnie zrobiony absolutnie świetnie, tutaj nie można sie przyczepić. Gra aktorska nie równa, wątek Imperatora jest świetny, aktorka grająca Demerzel mało mówi ale mimikę ma świetną do tej postaci. Gaal i Salvor to młode aktorki, ale szczerze mówiąc takie sobie jak na razie. Zobaczymy co zrobią z całą historią Muła. Oczywiście wątek lpg jest, ale jak to u Apple będzie co najmniej poprawnie, bo postacie fajne.
Po pierwsze
Robot nie może skrzywdzić człowieka ani przez zaniechanie dopuścić, aby człowiek doznał krzywdy.
Po drugie
Robot musi być posłuszny rozkazom człowieka, chyba że stoją one w sprzeczności z pierwszym prawem.
Po trzecie
Robot musi chronić sam siebie, jeśli to nie stoi w sprzeczności z pierwszym i drugim prawem
Bez tych praw to nie żadna Fundacja, a kolejny politycznie poprawny serial koktajl zrobiony w excelu pod określoną demografię.
Po wyłączeniu myślenia ogląda się nieźle; zwłaszcza design statków robi wrażenie.
Fruu, bziuuu, lasery, pola siłowe xD
Caine ---> najwyższym dobrem dla człowieka jest Imperium :)
Mnie się nie podoba taki nurt stylistyczny gdzie ludzie żyją w chatkach zrobionych z patyków po czym płyną łódką i lecą statkiem kosmicznym jakby to było dla nich normalne. Za duża różnica, jakby dla normalnych ludzi technologia była zakazana.
A najgorsza to jest religia w której nauka jest herezją, jak oni w ogóle mogli doprowadzić do powstania czegoś takiego? W książce to zostało wyjaśnione?
Za wykpienie jakichkolwiek form zorganizowanej, wymagającej religii jest +15 punktów w konkursie nagród BAFTA.
A najgorsza to jest religia w której nauka jest herezją, jak oni w ogóle mogli doprowadzić do powstania czegoś takiego? W książce to zostało wyjaśnione?
A jak mogli doprowadzic na Ziemi ze 50 lat temu Iran byl oaza postepu cywilizacyjno/spolecznego (przynajmniej na Bliskim Wschodzie), a dzis kobiety sa katowane za to ze nie chca chodzic w burce i byc wlasnoscia mezczyzny?
Ludzie (jako calosc) sa glupi. I o tym sa te ksiazki. I nie, ksiazki nie wyjasniaja wydarzenie po wydarzeniu z mega dokladnoscia jak do tego doszlo. Owszem jest chronologia pewnych wydarzen, ale niektore procesy sa poprostu zalozone i narzucone przez autora. Bo on uwaza ze tak dziala ludzkosc jako rasa i on uwaza ze tak by sie stalo. Moim zdaniem ma sporo racji bo tak sie w sumie dzieje na Ziemi, tylko nie na skale planetarna (jeszcze). Zas ktory proces w koncu wygra (upadek czy postep), dla mnie jest w sumie sprawa otwarta w 2023 roku. Zeby daleko nie szukac popatrzmy co sie dzieje 1000 kilometrow w kierunku wschodnim, a jak to wygladalo 20, a nawet 10 lat temu.
To nie sa ksiazki nadajace sie do ekranizacji. Polecam poczytac bo naprawde fajna sprawa i ciekawe koncepcje. Nawet dzisiaj.
Jak już podajesz przykład Iranu to może z Łaski swojej napisałbyś, że obecne represje oraz agresywny szariat te 50 lat temu były odpowiedzią na przymusową ateizację, i liberalizację. Społeczeństwo samo chciało powrotu państwa religijnego to teraz ma
Ale ja tu nie oceniam i nie analizuje, tylko podaje przyklad zjawiska. W kontekscie pytania o ksiazke to nie ma znaczenia. Bo tu nie chodzi o moralna czy jakakolwiek inna ocene zjawiska tylko o samo zjawisko, jego mechanizmy i matematyczne opisanie zachowanie calych spoleczenstw.
O tym sa ksiazki. Przynajmniej te bedace trzonem historii. Bo wraz z rozwojem serii pojawiaja sie inne watki.
Dlatego nie, nie dodam. Bo to nie ma sensu. Nie ta dyskusja.
Tylko zeby nie bylo ze popieram czy cos... oh... chyba nie da sie byc bardziej przeciw niz ja jestem. ;)
Książek nie czytałem, ale serial robi bardzo dobre wrażenie i z przyjemnością czekam na kolejne odcinki.
Apple TV ma jeszcze jeden bardzo dobry serial s-f "For All Mankind" i mam nadzieje zobaczyc kolejny sezon.
Ja obecnie mam konto zablokowane bo po przelogowaniu z konsoli na tv musiałem podawać takie informacje których nie pamiętam np datę urodzenia A zawsze podaję zmyslone dane prawdziwe są dla mnie.
Z tym przesadzili.
jeden z lepszych, apple ma wyjątkowo dobre seriale aczkolwiek zdarzają się też miernoty jak see czy inwazja.
