„Oczywiście, że Geralt wróci”. Rozmawiamy z Jackiem Rozenkiem, polskim głosem Wiedźmina
Ja kicham, jaki pan Rozenek jest zae()bisty. Świetny facet, życzę zdrowia i jak najszybszego powrotu do roli Geralta !
Jestem ciekaw jak to będzie przy Wiedźminie 4 Geralt to już bardzo charakterystyczna postać.
Jak grałem w Wiedźmina 3 czułem jakbym tam był jego emocje i mimika twarzy coś pięknego.
Grając w Cyberpunk 2077 postać była taka sobie owszem fabuła ciekawa ale już brak tych emocji.
Dlatego Wiedźmin 3 to według mnie najlepsza gra i wielki szacunek dla CDP
Osobiście nie wyobrażam sobie już po prostu Wiedźmina bez Geralta. I to właśnie za sprawą Pana Rozenka. To ile serca i pracy włożył w postać Białego Wilka to istna poezja. Geralt kipił charyzmą i chciało się słuchać każdego słowa. Dlatego ciężko mi będzie zasiąść w końcu do Wiedzmina 4 bez jego świetnego głosu.
Lubię go ale trochę odbiła mu szajba od nadmiaru gotówki i problemy po chorobie.
https://natemat.pl/470210,jacek-rozenek-o-problemach-finansowych-stracil-caly-majatek
jak ktoś się nie ubezpieczył od takich zdarzeń (wiele osób nawet ich nie zakłada) + nie ma się odpowiedniego zapasu gotówki to choroba może złamać każdego, druga sprawa że to on jest marką swoich zarobków więc jak przestał pracować osobiście to i przestał zarabiać. Odwracając pytanie jesteś porządnym mężem i ojcem ubezpieczyłeś się przynajmniej od swojej śmierci i niezdolności do pracy na min. 1M PLN czy wytykasz innym brak odpowiedzialności ?
trzy artykuły pod rząd o wiedźminie, a o zapowiedzi wyjścia na steam reszty trylogii kangurka kao ani mru mru
A ja to sobie nie wyobrażam Wiedźmina 4 bez Geralta w roli głównej.
Jak to nie, niech zostanie starym zgredem uczacym mlodych wiedzminow czy tez wiedzminki ;)
Geralt ma teraz Corvo Bianco i nie musi już robić mieczem. Stąd też uważam, że próba zmuszenia go do powrotu na szlak byłaby zwyczajnie słaba. Chłop swoje przeszedł jeszcze w książkach, w grach dwukrotnie (poniekąd) uratował świat, więc teraz zasługuje na emeryturę :).
Chętnie bym go zobaczył w roli NPC, nawet takiego o dużym znaczeniu dla fabuły, jak np. Roche w W2, ale nie jako grywalną postać.
