Długo mnie tu nie było. Wcześniej napisałem o swoich studiach, relacjach z ludźmi. Teraz napiszę wątek o prawdziwym życiu.
Wracając do tematu finalistek Miss Polonia. Nie. Nie o to chodzi, żeby którąś z nią poderwać. Wybrałem pewną finalistkę Miss Polonia 2021/22 i chciałbym poznać ją osobiście z trzech wymienionych powodów.
1) Ona studiuje biotechnologię, a ja infomatykę, więc mógłbym z nią tworzyć projekt naukowy w zakresie tworzenia aplikacji dla laboratoriów biotechnologicznych albo zastosowania sztucznej inteligencji w procesach biotechnologicznych.
2) Ona dużo podróżuje, a ja lubię uprawiać kajakarstwo, więc wspólnym tematem byłoby rozmowa o wodnych podróżach.
3) Ona ma świetne style modowe z zakresu mody damskiej, a ja lubię ubierać się zgodnie z trendami mody męskiej, więc mógłbym z nią porozmawiać o różnicach trendów mody damskiej i trendów mody męskiej.
Więc mam pytania.
1) Czy jeśli w kreatywny sposób skomentuję jej zdjęcia na Instagram albo napiszę do niej, że chciałbym ją poznać z trzech wyżej wymienionych powodów, to będzie w 90% prawdopodobne, że będzie zainteresowania zawieraniem znajomości?
2) Jeśli Instagram nie wchodzi w grę, to czy musiałbym poczekać, aż zobaczę ją w świecie realnym i zagadać do niej i zacząć normalną rozmowę, jak równy z równym?
3) Jakie są w ogóle różnice w zawieraniu znajomości z jedną z finalistek Miss Polonia i zawieraniu znajomości ze zwykłą osobą?
Via Tenor
Ten wątek może być katastrofalnie piękny, albo będzie piękną katastrofą
Via Tenor
Ten wątek może być katastrofalnie piękny, albo będzie piękną katastrofą
Moja szklana kula się błyszczy na moją myśl o kolejnych wypowiedziach w tym wątku ;D
Nie ma z czego się śmiać, Panowie.
Ten użytkownik to od wielu lat czysty przykład aspergera.
Zajrzałem i w sumie faktycznie to może być realny problem. I w takim przypadku to raczej nie ma nic do śmiechu.
Ewentualnie wytworny trol.
A tam asperger. Powiedziałbym że osobowości z literkami NT, może jakiś ENTJ?
1) Czy jeśli w kreatywny sposób skomentuję jej zdjęcia na Instagram albo napiszę do niej, że chciałbym ją poznać z trzech wyżej wymienionych powodów, to będzie w 90% prawdopodobne, że będzie zainteresowania zawieraniem znajomości?
Raczej w tych 10% prawdopodobne. W 90% to weźmie cię po prostu za jednego z creepów, którzy oferują jej znajomość przez instagrama.
2) Jeśli Instagram nie wchodzi w grę, to czy musiałbym poczekać, aż zobaczę ją w świecie realnym i zagadać do niej i zacząć normalną rozmowę, jak równy z równym?
Niestety nie. Żeby rozmawiać z nią jak równy z równym to również musiałbyś być finalistą konkursu mistera polski. I to też zależy od miejsca na podium. Gdyby np ona finalnie została pierwszą wicemiss, a ty drugim wicemisterem, to już też nie będzie między wami równości.
3) Jakie są w ogóle różnice w zawieraniu znajomości z jedną z finalistek Miss Polonia i zawieraniu znajomości ze zwykłą osobą?
Obstawiam, że główną różnicą będzie fakt bardzo częstego przypominania w rozmowie, że jest finalistką Miss Polonia.
Nie o to chodzi, żeby którąś z nią poderwać
Suma sumarum czesto wspolne zainteresowania samca i samicy prowadza do kopulacji.
Jeśli wspólnych tematów na rozmowę szukasz po połączeniu waszych dwóch losowych zainteresowań to nawet lepiej nie próbuj, tylko dzień jej zepsujesz. Wodne podróże? I o czym chcesz zacząć, z jaką średnią prędkością będzie płynął niedzielny turysta na pontonie po Amazonce? Nawet jedna dziesiąta procenta turystów takiej turystyki nie uprawia.
Jeśli lubi rysować to jako student informatyki zacznij coś o paincie gadać, będziesz miał takie same szanse powodzenia.
Idź truć dupę troll wątkami na jakimś innym forum, dobra? Mam już zapełnioną listę ignorowanych
Limit list ignorowanych to jest największa głupota tego forum. Szkoda, że autorów artykułów nie można też dodawać do ignorowanych.
Dlaczego to jest w kategorii "pozostałe"?
Przecież to powinno być w SciFi.
Na pewno wspomnij jej, ze studiujesz informatykę na Politechnice Kaliskiej, najlepszej uczelni informatycznej w Polsce - ważne, żeby wiedziała, ze nie wziąłeś się z przypadku.
Co do tej mody męskiej to powinieneś temat skonsultować na forum. Wielu myślało, ze zna się na modzie męskiej, a potem Iselor wyprowadził ich z błędu
więc mógłbym z nią porozmawiać o różnicach trendów mody
Tylko skąd pewność, że ona byłaby zainteresowana rozmową z tobą?
Jesteś Mister Polonia?
Ok super. To już jedną rzecz mamy wyjaśnioną.
To teraz odpowiedz na moje pierwsze pytanie.
Z tego, co ja wiem, ludzie lubią rozmawiać z osobami o podobnych zainteresowaniach.
ludzie lubią rozmawiać z osobami o podobnych zainteresowaniach.
Rozmawiałbyś z nią o studiowaniu informatyki w Nowym Sączu?
Ja w Pile studiuję informatykę. A co ma status materialny do rzeczy?
To prawda, lubią, ale zawieranie nowych znajomości to nie jakieś dane statystyczne co ludzie lubią bądź nie lubią. Trzeba czegoś więcej, niż tylko to.
W dodatku myślisz, że tak popularna dziewczyna miałaby czas i ochotę gadać o swoich zainteresowaniach z przypadkowym studentem informatyki, a nie przyjaciółmi ze swojego otoczenia?
Jeśli studiujesz w Pile, to zaczynam współczuć temu miastu, zwłaszcza że spędziłem w nim kilka lat dobrego życia.
jak się zawiera z tobą znajomość?
Łatwo. :)
Chociaż troll harder, przecież ja nawet miss GOLa nie jestem, na dodatek nie mam insta ;)
Gdyby jednak ktoś mi opowiadał, że chce mnie poznać by rozmawiać o modzie, wodnych wycieczkach etc, to bałabym się bardzo, że za chwilę wyciągnie "Strażnicę".
przecież ja nawet miss GOLa nie jestem
No i po co ta skromnosć?
Najpierw trzeba poklikac, a potem przyniesc na spotkanie buteleczke czegos specjalnego (kiedys to byla ciezko dostepna vanilla coke/cherry coke).
Dlaczego Instagram nie wchodzi w grę? Też kiedyś tak gadałem, a dzisiaj dzięki instagramowi nawiązałem ogrom rozmów z takimi osobami. Czasem to też był menagment, ale w większości to były stricte te osoby, do których pisałem .Niektóre z nich nawet mnie obserwują i z kilkoma mam stały kontakt, więc warto. :) Patrząc na Twój opis miałbyś na to bardzo duże szanse, a jeśli się wstydzisz to daj namiary !tylko instagramowe), a zagadam w Twoim imieniu, by się do Ciebie odezwała owa Pani. Kiedy to się stanie, dalej bedziesz już musiał poradzić sobie sam.
1) Ona studiuje biotechnologię, a ja infomatykę, więc mógłbym z nią tworzyć projekt naukowy w zakresie tworzenia aplikacji dla laboratoriów biotechnologicznych albo zastosowania sztucznej inteligencji w procesach biotechnologicznych.
Uderz w te strune dodajac, ze masz okreslony pomysl na Wasza wspolprace, a takze stwierdzajac, iz dzieki jej rozpoznawalnosci jest duzo wieksza szansa na zainteresowanie oraz sukces. O plakatach w bikini/bieliznie promujacych projekt nie musisz na razie wspominac ;)
skończ informatykę, zostań minimum milionerem, ale z kasa w kieszeni a nie w mieszkaniu po babci,
wtedy wróć do tematu.
1.Zdobądź adres
2.Śledź ją gdziekolwiek będzie chodzić
3.Przesiaduj pod jej domem
4.Zaglądaj wieczorem przez okna będąc nagi
5.Zrób coś spektakularnego np jak wyjdzie z ojcem to go zaatakuj krzycząc, że to gwałciciel i że ją obronisz
przedstaw sie jako boa dupczyciel, sama bedzie zabiegac o spotkanie
#sprawdzone
To demonizowanie dziewczyn nas wygubi. One są takie jak my i tak samo się różnią pomiędzy sobą. Nie ma na nie „sposobu” ani uniwersalnej rady. Bądź po prostu sobą, istnieje szansa że właśnie takiego szuka. Nieważne czy to Miss Polonia.
"Wybrałem pewną finalistkę Miss Polonia 2021/22"
To jednak trochę brzmi jak stalker wybierający sobie ofiarę.
"Ona studiuje biotechnologię, a ja infomatykę, więc mógłbym z nią tworzyć projekt naukowy w zakresie tworzenia aplikacji dla laboratoriów biotechnologicznych albo zastosowania sztucznej inteligencji w procesach biotechnologicznych."
A dlaczego akurat musisz robić projekt z tą, a nie inną? Nie prościej po prostu pogadać z ludźmi na uczelni czy wrzucić informację o poszukiwaniu chętnych do współpracy na grupę uczelnianą na FB (czy czego się tam teraz aktualnie używa)? Może warto sobie zadać pytanie, czy może jednak problem w tym, że ktokolwiek by na taką ofertę współpracy odpowiedział, nie wyglądałby jak miss polonia? A jeśli tak, to bądź z sobą szczery, że jednak chodzi o to, żeby poderwać i tyle.
Patrząc na wątki i posty autora to niestety, albo jest to osoba ze spektrum autyzmu (branie wszystkiego na logikę, czysto matematycznie - ona lubi to to i to, ja też lubię to to i to, umówimy się i będziemy o tym rozmawiać), nierozumienie jakichkolwiek argumentów gdy się na coś nastawi, trudności w kontaktach z rówieśnikami, zafiksowanie na konkretnym temacie po czym nagle przeskoczenie na nowy temat. Gościu wcześniej pytał jak się żyje w Nowym Jorku bo on tam chce studiować informatykę, po czym założył wątek z pytaniem jak zrobić doktorat po czym pytał czy warto rzucić studia i jak założyć biznes. Zdrowy psychicznie człowiek nie ma takich problemów myślowych.
Ewentualnie ktoś faktycznie jest trollem doskonałym i świetnie się bawi, ale niestety podejrzewam to pierwsze.
Ludzie tutaj się dobrze bawią, ale zaraz mu ktoś podpowie że żeby poderwać misske będzie musiał rzucić studia i zatrudnić się w showbiznesie i on zacznie to rozważać bardzo poważnie.
i on zacznie to rozważać bardzo poważnie
e tam, raczej skupi się na innym doskonałym pomyśle, imho no worries
poza tym przecież podobno NIE CHCE PODERWAĆ ;P więc nawet się obędzie bez złamanego serduszka
35 postów i ani słowa o truskawce. To forum schodzi na psy.
Bo truskawka przestała być śmieszna mniej więcej wtedy co "zamrozić i wykruszyć" czyli gdzieś zaraz po upadku komunizmu w Polsce.
Mówiąc "przestała" sugerujesz, że kiedykolwiek była :D nie była, ale był to swego rodzaju klimacik za którym troche tęsknie *chlip*.
Od tego miesiąca kiedy znów jestem na forum XD
