Dragon Ball FighterZ - termin premiery potwierdzony; gra ma wymagać 16 GB RAM-u
Może maja umowe z producentami Ramu....Bo nie wiem co w takiej grze miałby Ram robić akurat.16 GB moze olali optymalizacje na PC.....To raczej są wymagania zalecane albo na full bo inaczej to smiech na sali wogle bijatyka 2 D bo to nie jest pelne 3 D
Jak wymagania tego Dragon Balla i Wolfensteina potwierdzą się to oznacza to że dotarliśmy do następnego progu okropnej optymalizacji. Dragon Ball wygląda powie identycznie jak ostatni Guity Gear a wymagania na nieporównywalnie wyższe. Wymagania GG: i5 2GHz, 2Gb ram, hd 7770/GTX 560. Śmiać mi się chce jak widzę wymagania pradawne przez deweloperów.
"GTX 660 4 GB"
Hmmm....
Czy tylko mnie wydalo sie to podejrzane?
Z ciekawości poszukałem - jest tylko jedna kontrukcja tego GPU wyposażona w 4gb VRam... Dziwne, że tak niszowa karta znalazla się w oficjalnych wymaganiach.
Jest to karta o mocy niewiele wyzszej od GT 1030 - zestawiać taki paździerz (bez obrazy dla posiadaczy) z 16GB Ram?
Hmmm...
To jest jakaś paranoja. Gra z taką grafiką ma mieć takie wymagania?
Poza tym, cena też z kosmosu. Tę grę kupią chyba tylko prawdziwi fani Dragon Balla. Ja się nim nie interesuję, więc nawet za darmo bym nie wziął tej gry.
Zwykła pomyłka. Dużo większe gry nie wymagają tyle ramu, więc i tutaj nie będzie problemu.
Przecież taka karta nigdy nie zostałą wyprodukowana przez Nvidię. tylko 2 i 3GB jedynie od chinczykow Point of View przeróbka 4GB. Więc wymagania nie są ostateczne, albo port fuszera.
Raczej nie chodzi o kartę graficzną, tylko przybliżoną wydajność + 4 gb vram.
Pełen luz, może moja karta graficzna to niska półka jak i procesor, ale 16GB RAM to ja akurat mam!
AHA czyli mam rozumieć że na 8 GB DD4 2122Mhz dual ta gra już nie pójdzie.. nie wspominają już o GTX 1070 8GB i procu i7 6700 3.4Ghz ah RANY przez Te RAMY
nic tylko podciąć się :)
Wymagania w ch..j wysokie, a gra na takiego Switcha zostanie wydana - i gdzie ja się tu pytam, podziała się logika hę?
W dupach się poprzewracało, życzą sobie za takiego mugena na sterydach horrendalne sumy pieniędzy, w dodatku z takimi wymaganiami na PC... co to kuwa jakiś GTAVI, lub Wiedźmin4?
Takie sztuczne zawyżanie wymagań sprzętowych i cen, nie uczyni z tej gry diamentu - już widzę ile osób ją sobie spiraci, bo nawet fani nie wybulą takiej kwoty pieniędzy za mugena 3D... zakładając, że w ogóle mają jeszcze odpowiedni sprzęt.
Mimo wszystko mam nadzieję, że są to jakieś jaja z tą specyfikacją sprzętową... no ale ta cena pozostawia niedosyt, nieźli złodzieje w tej firmie pracują nie ma co.
Kolejny mózg, który przyrównuje Dragon Ball FighterZ do mugena. Gra na silniku Unreal Engine od deweloperów, którzy mają za pasem lata doświadczenia w tworzeniu bijatyk i mogą się pochwalić niejedną udaną serią gier tego gatunku - "mugen"... Bo co? Widok od boku, paski życia i energii/mocy? Te rzeczy są niemalże w KAŻDEJ bijatyce. To mugeny próbują być grami takimi jak Dragon Ball FighterZ, a nie na odwrót. Twórcy mugenów biorą (żeby nie powiedzieć kradną) dobra z porządnych gier i wrzucają do "swoich" mugenów. Tutaj masz całą grę zrobioną od zera. Oczywiście, są wyjątki, co sprowadza nas do kolejnego dowodu jak idiotyczne jest twoje nazwanie tej gry "mugenem". Jest wiele mugenów i większość z nich się od siebie różni, więc takie powiedzenie, że "coś jest jak mugen" jest tak mało precyzyjne, że może znaczyć wszystko, a tym samym nic.
Uczepiłeś się tak tego mojego porównania tej gry do mugena, jakby to miało tłumaczyć wszystko inne...
Gra przypomina mugena, albo inaczej, stare bijatyki Dragon Balla (lepiej?), i poza ładnymi animacjami i grafiką, co ta gra innego oferuje - jakąś prostą fabułę napisaną na kolanie?
Dla mnie ta gra jest taką bijatyką starego typu, i jedynie co ma świeżego to bądź co bądź, ładną grafikę.
Gra może i jest dobra, ale nie za taką cenę!
No a wisienką na torcie są te wymagania sprzętowe... ja rozumiem, że zastosowali odpowiednie filtry, by gra wyglądała jak anime.. no ale bez jaj - poprzednie gry z tego studia, które wyglądają wcale nie gorzej, nie miały takich wymagań.
Tak jak mówiłem, mugenów jest mnóstwo, więc nie mam pojęcia o jakiego mugena ci chodzi, kiedy piszesz "Gra przypomina mugena". Może mam się domyślać o jakiego? Może o tego, co? Bo mi to Dragon Ball FighterZ nie przypomina, a mugenem jest.
Ponadto, nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek wcześniej wyszła gra Dragon Balla taka jak FighterZ. Jedynie, Extreme Butoden jest nieco podobny, gdyż również posiada możliwość wymiany postaci podczas walki i asysty, ale nie jest tak szybki i nie da się w nim robić tak kreatywnych i długich kombosów. Poza tym, Extreme Butoden wyszedł w 2015, więc nie nazwał bym go starą grą.
420zł/480 pln za grę nawet w edycji kolekcjonerskiej to ciut za drogo jak dla mnie szczególnie jeśli chodzi o bijatykę, Wymagania to wzięli chyba z kosmosu, mam i5-7500 oraz super JetStreama 1070 wraz z 16gb ramu , Destiny 2 chodzi mi na najwyższych, jestem fanem DB ale za takie coś podziękuje szczególnie jeśli gra będzie pay2win co można przewidzieć po Fighterz Packu, znając życie SSGSS Goku i SSGSS Vegeta będa tak over powered i trudne do odblokowania żeby casualowy gracz był przymuszony tego passa wykupić(35 dolców za coś w stylu dlc to dużo nawet dla zachodnich graczy)
Rzeczywiście, to spora sumka jak za grę, ale prawda jest taka, że bijatyki zawsze były drogie. Goku i Vegetę SSGSS dostaje na starcie każdy kto kupi pre-order. Wątpię, żeby rozdawali za darmo postaci zawarte w płatnej przepustce sezonowej. O ile mi wiadomo, gracze, którzy nie zamówili gry przedpremierowo mogą odblokować Goku i Vegetę SSGSS poprzez grę w trybie fabularnym. Jest to gra zrobiona z myślą o wydarzeniach takich jak EVO, więc twórcy starają się by gra była fair, a co za tym idzie, postaci zbalansowane. Ponadto, materiały z SSGSS Goku i SSGSS Vegetą w akcji są dostępne na YT i postaci te nie wyglądają na overpowered.
Wymagania powinny być raczej dużo mniejsze, tak jak ktoś słusznie zauważył, najprawdopodobniej są to wymagania zalecane albo full
