[link]
W skrócie: gracze mają być teraz dobierani do gry na zasadzie "ktoś z bronią zakupioną z mikro-ktoś bez broni zakupionej z mikro". Ma to działać, że gość z bronią z mikrotransakcji ma uznać, że to był dobry zakup, a z kolei gracz bez mikro ma stwierdzić, że może warto taką broń kupić, bo jak typek z bronią wymiata.
I to nie jest spekulacja, to była normalnie nota w piśmie Acti.
I teraz w skali od umiarkowanie upośledzony do debil dodano skalę "głupi jak z Activision".
No ale to oczywiście pokazuje tylko opcjonalność mikrotransakcji, w ogóle to przecież nie pływa na grę oczywiście. Wszystko git. Nie wiem jak wy, ale ja już szykuję wazelinkę i portfel na dodatkowe dolary żeby zakupić broń. Mam nadzieję, że bezużyteczne skiny też będą, bo jak to tak?
to nie do końca tak, activision twierdzi że to tylko 'taki tam' patent i że nie mają planów wcielania go w życie. na ile można im ufać to oczywiście zupełnie inna sprawa.