Witam otóż mam problem z komputerem. Po wygraniu systemu czy to win7 czy win10 a nawet Linux komputer działa przez pierwsze 2-3 uruchomienia po czym ma problem z włączeniem. Albo w ekranie startowym bios pokazują się białe kreski, w win 10 bluescreen w win 7 zacina się na animacji włączenia a w Linux nie wczytuję wszystkich danych do uruchomienia. Sprzęt podczas 1 uruchomienia czy 2 po instalacji systemu dobrze sobie radzi z wiedźminem, GTA 5, czy innymi aplikacjami bez problemu dopiero po nie długim czasie strzela focha.
CPU: INTEL XEON E5450
RAM: DDR2 8GB
GPU: HD 6790 RADEON
DYSK: 750GB SATA 2 WD BLUE
ZASILACZ: 550W
PŁYTA: P35-DS3 GIGABYTE
Zasilacz 550W, ale jaki? Prawdziwy, czy może posiadasz wyrób zasilaczopodobny (z czarnej listy)?
Może z płytą główną coś.
Karta graficzna ci się zepsuła.
Sadze ze ram pada lub tez dysk.
Ram sprawdzałem tym takim programem w bios jakby, memtest? Nie pamiętam jak się nazywał dokładnie ale wyszło wszystko ok, następnie patrzyłem czy dysk nie ma bad sector'ów i nic złego nie wykazało. Zobaczę jeszcze na starszej karcie graficznej czy coś wgl odpali. Zasilacz niestety jest z czarnej listy, o dziwo wszystko wcześniej działało ale czy może to być przyczyną takich zachowań?
Zasilacz firmy Akyga, kurde nie wiedziałem że przez zasilacz takie rzeczy mogą nawalać.