Switch największym sukcesem Nintendo od ponad 20 lat
Mam i ja. Bardzo fajne gry na to wychodza, ja juz jestem troche zmeczony zachodnimi grami AAA, Switch (plus gry japonskie i indyki) jest tym oddechem swiezosci, ktorego mi brakowalo.
"Nintendo Switch sprzedaje się niczym ciepłe bułeczko, co nie umyka uwadze analityków."
Mały babol. :)
Czy to ten Piscatella wróżył sprzedanie 100 mln egzemplarzy Switcha? Mimo sporego sukcesu konsoli jakoś nadal śmiem wątpić.
I gdzie są wszyscy ci, co przewidywali, że Switch będzie niewypałem?
Sam jeszcze nie kupiłem, czekam na listopadowe przeceny :)
A kim byli ci "analitycy"? Ludzie nie mający pojęcia o rynku konsol i co je napędza? Bo jak tak, to sie nie dziwię.
