Witam,
mam problem z dostępem do sieci, a dokładnie z siecią bezprzewodową Wi-Fi. Co jakiś czas połączenie się wylogowuje, nie widać wtedy na liście mojej nazwy routera, a dosłownie już po sekundzie sieć się z powrotem zalogowuje i znów jest dostęp. Czasami taka sytuacja zdarza się raz dziennie, a czasem w ciągu pół godziny taka sytuacja zdarza się kilkukrotnie, co w końcu może zdenerwować nawet spokojnego człowieka. W samym komputerze nie mam wbudowanej karty sieciowej - mam jedynie mini kartę sieciową podłączaną do USB. Co ciekawe, jak tę mini kartę sieciową podłączyłem z tyłu komputera (mam zabudowane biurko) to w ogóle się nie dało korzystać z Internetu, bo sieć co minutę się wylogowywała i z powrotem zalogowywała. A gdy podłączyłem ją z przodu obudowy, problem występuje marginalnie. No ale ja chcę, żeby tego problemu W OGÓLE NIE BYŁO. Więc co mam zrobić? I czego to jest wina? Przenośnej karty sieciowej na USB, czy routera, którego mam w kuchni (bo komputer mam u siebie w pokoju)?
Niestety podłączenie bezpośrednie przez kabel LAN odpada, bo to musiałoby się wiązać z remontem mieszkania (a mieszkanie mam zaledwie kilka lat po gruntownym remoncie). Przecież jak teraz podłącze taki kabel, to będzie on leżał przez kawałek mojego pokoju, przez cały środek przedpokoju i w kuchni, co mija się z celem.
Już nie wspominam o tym, że sieć bezprzewodowa działa mi ze średnią prędkością od 7 do maks 15 Mb/s, podczas gdy w umowie mam 60 Mb/s. Ale może to wina tego, że mam podłączenie przez Wi-Fi, a nie przez kabel.
Chyba masz po prostu słaby zasięg, te mini karty podłączane bezpośrednio do USB to szajs niesamowity. Kiedyś też taką miałem, działało poprawnie na odległość 2 metrów od routera pod warunkiem że był w tym samym pomieszczeniu, dalej były już problemy. I też musiałem mieć ją podłączoną pod frontowe wejście USB, przy podłączeniu do tyłu prawie nie działało, nie wiem, karta jest aż tak bardzo do dupy, że obudowa zakłóca sygnał?
Moim zdaniem rozwiązaniem problemu może okazać się zainwestowanie w kartę tego typu jak ta - https://www.morele.net/karta-sieciowa-asus-adapter-usb-wi-fi-n300-2x5dbi-usb-n14-638014/ mocne anteny 5dBi, gdzie w mniejszych kartach masz zazwyczaj tylko 2-3dBi i jest na kablu więc ustawisz w najbardziej dogodnym miejscu. Prędkości jakie osiągasz jak najbardziej świadczą o słabym zasięgu.
Mi znow karta sieciowa usb dziala swietnie mimo ze salon mam na dole a pokoj na gorze. Przenies na chwile pc do pomieszczenia z ruterem i zobacz jak bedzie chodzic. Jak dalej problem to podlacz kablem. Jak dalej problem to problem z ruterem a jak po kablu pojdzie a przez wifi dalej problem to problem z karta usb.
Właśnie kupiłem tą kartę co polecił @Super Kotlet (z tą różnicą, że zamówiłem ją ze sklepu X-Kom). Jak na razie różnica w prędkości jest znaczna. Na poprzedniej karcie miałem średnio 5-10 Mb/s a na obecnej karcie mam nawet 22 Mb/s. Co do wylogowywania i przerywania sygnału to jeszcze nie wiem - muszę ją przetestować z parę dni.
Trochę się pośpieszyłem... w najwolniejszych momentach potrafi spaść do 10 Mb/s. No ale jak na razie i tak działa lepiej od poprzedniej karty, bo poprzednia w najszybszych momentach miało około 10 Mb/s
Czyli prawdopodobnie kwestia do kitu zasięgu. Możesz też spróbować umieścić router bliżej swojego pokoju lub wymienić go na jakiś o większej mocy ;)
No raczej nie mam możliwości, aby przenieść router bliżej pokoju. Mógłbym go co najwyżej zamienić na router o większej mocy, no ale jeśli ta nowa karta sieciowa Asusa będzie się dobrze sprawowała, to nie będzie takiej potrzeby ;)
1. wifi w routerze ma jaką prędkość ?
2. jaka jest ustawiona moc wifi w routerze ?
Postawiłem teraz tą kartę sieciową na dole biurka, obok obudowy komputera. Na razie prędkość się ustabilizowała na średnim poziomie 15 Mb/s.
