Ile zarabiają filmowe adaptacje gier – 28 najbardziej dochodowych growych filmów
Zabrakło mi w tym zestawieniu "Battleship", który jest przecież ekranizacją gry w statki. Film kosztował 209 milionów a przychody wyniosły około 300.
glimi - nie powstał. To błąd.
Hitman z 2007 roku był całkiem dobrym filmem sensacyjnym a byłby lepszym, gdyby głównym bohaterem nie była postać z gier. Zawsze mnie dziwi czepianie się Dooma, choć sam film to dobre, męskie, niezobowiązujące kino. I brakuje jeszcze Wing Commandera i Znak Smoka czyli Double Dragon, które dzisiaj raczej już nie są zjadliwe :)
Ale Tekkena akurat bardzo przyjemnie się oglądało, fajna bijatyka. Mnie dziwi brak jakiegokolwiek filmu Uwe, tak dla śmiechu po prostu. No chyba, że Postal, ten zasługuje na jakieś 4-5 miejsce.
Z tym, że Tekken to klapa była, która nie zarobiła nawet miliona dolarów.
Postal też nie znalazł się na liście, bo po prostu zarobił za mało.
Kiedyś na własny użytek zrobiłem sobie listę mającą mniej więcej ustalić, ile poszczególne filmy tak naprawdę zarobiły. Gdyby ktoś był zainteresowany, tutaj lista wraz z informacją nt. tego, jak to było liczone: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Pottero/Lista_najpopularniejszych_w_Polsce_filmów_o_komiksowych_superbohaterach#Filmy_na_podstawie_gier_komputerowych Dane oczywiście są szacowane.
Przecież w tej wiki to jakaś totalna bzdura. Czemu to budżet jest x2; a nie BoxOffice dzielony na 2?
Dajmy na to, że film ma BO 1 mld, a budżet 1 mln.
Zgodnie ze wzorem zysk to: 1 mld - 1 mln x 2 = 1mld - 2mln = 998mln
Zgodnie z założeniem zysk to: 1mld/2 - 1mln = 500mln - 1mln = 499 mln
Co jest bliższe prawdy?
@Raiden Taki wzorzec stosuje się w branży filmowej do obliczania zysków i strat, jakie wygenerował film. Nie ja go wymyśliłem, ja sobie według niego stworzyłem tę listę na własny użytek. Zresztą, jak pisałem, te dane są bardzo szacunkowe, bo każdy jeden film był po prostu dzielony przez dwa, a na wielkość zysku/straty wpływ ma cała masa czynników, których szczegóły znają tylko wytwórnie. Ot, chociażby ceny biletów w poszczególnych kinach, prowizja, jaką pobierają kiniarze i dystrybutorzy, czy aktorzy nie mają zapisane w kontrakcie procenta od zysków itd.
@yomi - serio, zastanów się jeszcze kilka razy nad tym wzorem.. bez urazy, ale to zadanie jak z 4 klasy podstawówki.. naprawde nic ci nie daje do myslenia przyklad podany przez Raidena?
Większość filmów z tej listy miałem okazję obejrzeć i moim zdaniem sporo z nich jest całkiem fajna. Pamiętam jak brat z "Videolandu" wypożyczył na VHS pierwszego Mortal Kombat, oglądaliśmy dwa razy, tak byliśmy podjarani, no i ten soundtrack - "test your might - mortal kombat!" o ile mnie pamięć nie myli :D
Żaden z filmów na podstawie gier jeszcze mi się nie spodobał. Jedynie filmy o Larze Croft uznałbym za... neutralne. Na plus był tylko film animowany Angry Birds, ale tam też szału nie było xD
Resident Evil - cz.4 i 5 to ciekawy przypadek.
Można by je nazwać wysokobudżetowym kinem klasy B, które odnosi b.wysokie dochody i nie przejmuje się recenzjami (co nie zaskakuje).
Nie jestem pewny, czy to sama siła marki, czy już wyrobiona nowa baza fanów po dobrych 2 pierwszych i niezłej 3 części.