Target dementuje plotki dotyczące adaptacji Gry o tron od Bethesdy
Jak nie oni, to kto inny. GoT to teraz kura znosząca złote jaja i na marce długo będą jechać. Na pewno powstaną gry, ale niezależnie od dewelopera, najchętniej bym zobaczył grę GoT w formie np. Władcy Pierścieni Bitwy o Śródziemie. Moim zdaniem taka forma rozgrywki idealnie by pasowała do tego świata
problemem z taka gra jest postac gracza i fabula ktora wokol niego jest zbudowana. Jest to o tyle trudniejsze ze akcje ksiazkowa znamy, wiec kto ma byc glownym bohaterem? Musi to byc jakis szarak i wokol niego wykreowana fabula. Problem jest ze w takim przypadku, aby bylo ciekawie, to musi ona byc inna od tej ksiazkowej/filmowej co wielu sie nie spodoba. Jest tutaj co prawda ogoromny potencjal ale paradoksalnie, latwiej byloby zrobic gre osadzona w czasch pierwszego czlowieka i zbudowac ciekawa fabularnie gre nie obciazona fabyla ktora znamy z ksiazek i filmow.
Można zrobić fabułe na zasadzie Skyrim. Gracz (szarak) może mieć możliwość przyłączenia się do któregoś rodu i pomóc w wygraniu wojny (na zasadzie przyłączenia się do gromowładnych lub imperium cesarskiego), a samą wojnę można wybrać z szerokiego wachlarza uniwersum.
Pole do popisu jest spore, można przecież umieścić akcję na wiele lat przed wydarzeniami z książki albo przenieść akcję do miejsc które nie pojawiły się w serialu i książce.
Jest też szansa że akcja mogłaby się rozgrywać po wydarzeniach z serialu - w końcu w 2020 serial już będzie zakończony :P
Jest dużo możliwości, Gra o Tron z 2012 roku miała świetną historię z dwoma bohaterami.
https://www.gry-online.pl/gry/game-of-thrones/z3a11
Widać, że gra jest mocno budżetowa, kuleje gameplay i w niektórych przypadkach bardzo słaby Voice Acting, ale mimo to świetnie się bawiłem dzięki wciągającej historii.
PanWaras
Takie coś już istnieje, ale jako strategia.
http://www.moddb.com/mods/crusader-kings-2-a-game-of-thrones-ck2agot
Mod do Crusader Kings 2. Praktycznie wszystkie okresy, możliwość grania każdą postacią z uniwersum, każdym rodem, możliwości są ogromne.
Ewentualnie mod do Mount and Blade podczas okresu wojny pięciu królów, ale możemy się przyłączyć do kogokolwiek lub założyć własną frakcję. Mod nazywa się The Clash of Kings.
Jednak RPGa wolałbym jako normalną historię, nie coś co się samemu kreuje jak w Skyrimie.
Fabułę na zasadzie Skyrima? Nie wydaje mi się. Gra o Tron jest świetna właśnie przez fabułę, której przecież w Skyrimie prawie w ogóle niema. Zresztą, same starcia Gromowładnych i Imperialnych były tak słabe, że aż żal na to patrzeć, a questy jakimi był obwarowany ten cały plotline też pozostawiały wiele do życzenia.
Można ją oprzeć o takiego szaraka, który bierze się za wielką grę dla własnych korzyści, coś jak Bronn, któremu się zamki marzą.
Ogólnie Telltale sobie całkiem dobrze poradziło z połączeniem swojej unikalnej historii, z tą znaną z serialu.
Nie może to być jednak sandbox, bo świat jest za duży, a wątki zbyt bardzo kręcą się wokół polityki.
Każdy ma własną opinię ale według mnie Gra o Tron od Telltale była właśnie ich najgorszą grą. Nie dość, że tak samo jak w przypadku ich pozostałych gier, wybory nie miały żadnego przełożenia na rozgrywkę to jeszcze często postaci zachowywały się nielogicznie, a fabuła była po prostu słaba. Decyzje gracza polegały najczęściej na wybraniu pomiędzy korzyścią dla swojego rodu, a korzyścią czy też brakiem negatywnych konsekwencji dla którejś z postaci i nawet jeśli zawsze postępowało się fair w stosunku do npc, dbało się o relacje z innymi w najbardziej altruistyczny możliwy sposób to i tak jeśli jakaś postać miała zdradzić to zdradziła, jeśli jakaś miała nas pozbawić swojej protekcji to pozbawiała i jeśli jakaś miała się na nas zdenerwować to to robiła. Zupełny brak logiki w zachowaniu postaci był powodem, dla którego uważam tę serię za najsłabszą i myślę, że jest to rezultatem właśnie osadzenia akcji w świecie Gry o Tron. Zbyt ciężko jest zrobić dobrą fabułę osadzoną w już szczegółowo stworzonym świecie i do tego dodać możliwą gamę wyborów jeśli część fabuły jest już zapisana na kartach książki. Gry Telltale generalnie uważam za takie sobie (poza świetnym The Wolf Among Us i może TfB), a Gra o Tron to zdecydowanie było dno bo jeśli podejmiemy decyzję, która nie pasuje do ustalonego scenariusza to gra to zignoruje i nadal będzie się zachowywać tak jakbyśmy podjęli ten przewidziany w scenariuszu wybór prowadząc do nielogicznych i miejscami wręcz komicznych zachowań npc
spoiler start
już nie wspominając o fragmencie, w którym kradniemy dekret z pokoju Tyriona bo niby to jest dowód, który nas wiąże z morderstwem Joffreya. No naprawdę? WTF, w jaki sposób wydawany dekret może nas wiązać z morderstwem, Tyrion mógł ich wydawać dziesiątki dziennie i na tej podstawie mogliby oskarżyć każdego w King's Landing. A to jest tylko jedna totalnie nielogiczna sytuacja z kilku
spoiler stop
@Agrelm Co prawda w ten tytuł nie grałem bo odrzuciła mnie ta okropna kreska i trailer ale sam początkowy wybór rodu gdzieś na zadupiu Północy był ok; dla mnie jednak jeśli na coś takiego się zdecydowali to powinni być konsekwentni i trzymać ściśle się rejonu, tym bardziej że dużo w tamtym okresie się działo w tle, wspominanego tylko w książkach jak regularna wojna Bolton-Manderly(a wcześniej awantura o spadek po Hornwoodach), wjazd Żelaznych na Fose, Deepwood czy Torhenn Square oraz ich rajdy na Strumienisko i Kamienny Brzeg, gdzieś tam bardziej z tyłu jest knujący zdradę kasztelan Karstarków, Lady Dustin czekająca na okazje wbicia szpili w Starków, kłócące się wiecznie ze sobą klany z Wilczego Lasu. Krótko mówiąc możliwości rozwoju fabuły i frakcji było aż nadto, ograniczeń niewiele i wystarczyło wpasować się w otoczkę. Ktoś w Telltale jak mniemam uznał że po co myśleć skoro się wrzuci na siłę serialową Cersei w okropnej kresce i to wystarczy aby kupić widownie zepsutego serialu.
Uff, było blisko.
Sam chętnie pograłbym w jakiegoś erpega z otwartym światem w Westeros. Nie czarujmy się jednak, Gra o Tron fabułą stoi, a w przypadku egranizacji od Bethesdy trzeba byłoby poczekać na darmowe dlc... z neksusa, by jakiś kompetentny i kreatywny fan ogarnął historię.
RPG odpada, lepsze w tym klimacie byłoby coś na wzór Total war albo EU IV ale licencje drogie to pewnie nigdy nie zrobią.
Lepszy do CK2, zresztą bardziej pasuje ze względu na wbudowane w strukturę gry koligacje rodowe.
Gra o Tron miała swoją strategię o podtytule genesis(mocno średnią swoja drogą), natomiast mod do CK2 jest bardzo fajny i polecam każdemu, tak jak napisał elathir mechanika tej gry idealnie pasuje do tematyki gry.
Na strategię niestety nie ma co liczyć, to gatunek na obecna chwilę zbyt niszowy(nad czym ubolewam), a HBO raczej będzie chciało wycisnąć z licencji tyle zielonych ile "bozia pozwoli".
RPG po prostu łatwiej sprzedać.
GoT zrobiona przez CD projekt na silniku Wieśka, na zasadach pełnoprawnego rpga.
Chętnie zobaczyłbym jakąś dobrą grę w świecie Pieśni Lodu i Ognia ale wątpię żeby ktoś mógł ją dobrze wykonać. Trzonem Gry o Tron jest fabuła i postacie, a gry Bethesdy od lat nie mają tych elementów dobrze wykonanych. Zresztą, samo opracowanie dobrej fabuły, mimo dużych nakładów pracy jest bardzo trudne i udaje się rzadko to co musiałoby powstać w przypadku firmy, która zupełnie olewa ten element w swoich grach. Adaptacji PLiO też raczej nie zobaczymy więc ewentualnie widziałbym jakąś grę z akcją rozgrywającą się za czasów Aegona Zdobywcy albo upadku Valyrii ale i tak przy tym musiałby pracować Martin.
Zawsze moim marzeniem było grać w rpg postacią na wózku inwalidzkim.
Ta dynamika...