Siema, mam pytanie, które nie daje mi od dawna spokoju. Czy po sikaniu do pisuaru najpierw zapinacie rozporek i potem myjecie ręce czy na odwrót?
Czyli myjesz sobie fujarkę w umywalce jak np. idziesz do kina?
Musisz mi podać listę miejsc które odwiedzasz żebym tam przypadkiem nie trafił.
Pewna osoba z tego forum właśnie to robiła w toalecie dla niepełnosprawnych ;D
Ja to nie, bo nieśmiały jestem, ale potrafię sobie wyobrazić*, że jakby ktoś chciał umyć ją po załatwieniu potrzeby to właśnie tak by to zorganizował.
*Nie wiem jak tam u was w małopolsce, ale w centralnej części naszego pięknego kraju wynaleźliśmy takie cudo, które zwiemy wyobraźnią.
Łysak, gdzieś ty? Kolega potrzebuje opinii fachowca.
Na serio pytam. Jestem bardzo przewrażliwiony na punkcie czystości rąk i nie wyobrażam sobie zapinać rozporek brudnymi łapami po sikaniu, ale to potem dziwnie wygląda jak chodzę z rozpiętym rozporkiem w publicznej toalecie :|
Drzwi do kibla otwierasz z kopa czy w rekawiczkach, a moze klamki sterylizujesz ACE?
No to akurat można załatwić pomagając sobie chusteczką higieniczną.
Poza tym, teraz robi się toalety publiczne bez klamek, tak by można je było otworzyć bez łapania dłonią. Ja pomagam sobie łokciem.
Z suwakiem i pindolem nie mam problemu bo wiem, że są czyste, ale klamki w szalecie to bym za Chiny Ludowe nie tknął.
Ma ktoś link do wątku Lysacka w którym opisuje proces mycia pindola w umywalce?
For research purposes
Czy już, drogi bekonie, zacząłeś zbierać swoje wydzieliny do słoików i butelek po mleku?
przestańcie się podśmiewać z chłopaka bo zacznie zamykać za sobą drzwi penisem i będziecie musieli myć ręce zanim zaczniecie oddawać mocz.
Ale naprawdę przydałyby się umywalki. W Kielcach jedynie w galerii "Korona" są one. Tak to nie ma jak dupy spoconej umyć albo fiuta. Za granicą ludzie noszą butle z wodą ze sobą, co wygląda śmiesznie. Jak już nie ma tych umywalek, to mogli by jakieś miski zostawić, żeby wody zaczerpnąč.
Ja nie rozumiem czy wy popuszczacie w te majty i śmierdzi, że macie potrzebę wymycia fiuta po oddaniu uryny?
A co myślicie o podcieraniu pały?
No bo jak się człowiek w robocie spieszy to po otrząsaniu jest problem i wtedy wstyd wyjść z kibla. Pedalstwo czy godny mężczyzny lifehack?
Godny mężczyzna po prostu dba o siebie i się tym nie przejmuje. Byle nie biletem. A pedalskie to jest wkładanie prącia w drugiego mężczyznę.
Jak już masz taki problem, to po sikaniu chowasz instrument, podchodzisz do umywalki, myjesz ręce i zapinasz rozporek. Mało kto się połapie, że jest rozpięty. No chyba że trafisz na ananasa, który wzrok lubi kierować poniżej pasa.
Lol
Ja zawsze najpierw sikam a dopiero później rozpinam rozporek. Dla bezpieczeństwa oczywiście.