Zauwazyłem zastanawiwjaca mnie rzecz. Kiedy nic nie robie na kompie, kompletnie nic.. po okolo moze 5 min dysk zaczyna pracowac jakby komp cos robil, lampka praktycznie caly czas sie swieci, ale kiedy rusze tylko myszka przestaje, dziala jakby normalnie. Co moze byc przyczyna ?
niewykluczone że dysk się zużył.. jak mi dysk umierał w starym lapku to potrafił być w użyciu 100% mimo oglądania filmików na yt tylko.. użyj CrystalDiskInfo albo HDDScan
Nie wydaje mi sie.. to nowy komp. Tzn wszystko jest mozliwe, ale watpie. Jakby cos bylo z dyskiem to mysle, ze ogolnie by byly inne objawy a nie tak, ze rusze myszka i jest okej. I to tylko jak nic nie robie przez okolo jak pisalem 5 min.
wejdź w procesy i zobacz. Nikt tu wróżką nie jest.
Jak to zrobic w windows 8.1 ? No i co mam tam zobaczyc skoro jak rusze myszka i cos robie na kompie to jest okej ?
Jak nic nie robisz, system zaczyna przeprowadzać swoje operacje, jak np. indeksowanie plików, przerzucanie danych z pamięci na dysk itd. Różne programy też mogą np. ściągać aktualizacje w tym czasie, o samym systemie nie mówiąc.
No tez o tym myslalem, czyli raczej zostawic to jak jest ?