Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość E-sport częścią Igrzysk Azjatyckich 2022

19.04.2017 13:08
vinni
5
24
odpowiedz
2 odpowiedzi
vinni
173
Legend

Nie jestem zwolennikiem wpychania e-sportu na jakiekolwiek Igrzyska. Pachnie mi to strasznymi kompleksami ze strony sportów elektronicznych, które za wszelką cenę chcą być traktowane jak reszta sportów i za wszelką cenę chcą znaleźć się wśród nich. Moim zdaniem dużo lepszym pomyłem byłoby stworzenie Igrzysk Sportów Elektronicznych, gdzie byłoby miejsce na dosłownie wszystkie gry e-sportowe. Wystarczy nadać temu odpowiedni prestiż, walkę o medale i byłoby świetnie, za to takie usilne wchodzenie w tradycyjny sport jest bardzo kiepskim pomysłem. Jest wiele innych dyscyplin, które zasługują na wejście do programu Igrzysk, ale nie mają tak silnego lobby i nie mogą się przebić.

19.04.2017 15:35
11
10
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany579358
105
Senator

A czy na IO są obecne sporty motorowe? Jakieś rajdy, F1 czy coś w tym stylu? Albo gry planszowe czy hazardowe w stylu szachów, pokera? Raczej nie, a e-sportowi bliżej właśnie do nich. Wszystkie dyscypliny olimpijskie wymagają solidnego fizycznego wytrenowania.

19.04.2017 11:07
😊
2
6
odpowiedz
2 odpowiedzi
KmP900
43
Centurion

No raczej że e-sport to nie jest sport. e-sport to e-sport jak sama nazwa mówi.
A że będzie jak będzie to dobrze. Ja jestem zadowolony.

19.04.2017 14:07
Lavdrynka
7
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
Lavdrynka
11
Legionista

GRYOnline.plTeam

"konkurować o medale będą mogli nie tylko biegacze, skoczcy lub pływacy"

A nie skoczkowie? :P

19.04.2017 11:02
1
italyfan
56
Centurion

Ale jaja :)

19.04.2017 11:07
😊
2
6
odpowiedz
2 odpowiedzi
KmP900
43
Centurion

No raczej że e-sport to nie jest sport. e-sport to e-sport jak sama nazwa mówi.
A że będzie jak będzie to dobrze. Ja jestem zadowolony.

19.04.2017 11:35
Salzmore
2.1
Salzmore
47
Konsul

e-sport to sport, tylko określenie e-sport od razu sugeruje, że chodzi o rozgrywkę elektroniczną. Tak samo jak masz sporty drużynowe i indywidualne - wszystko to jest sport, ale określenia są po to żeby łatwiej było odróżniać. Nazwij to wszystko kategoriami.

20.04.2017 07:57
2.2
Tuminure
105
Senator

Zależy po prostu od tego, jakie kryterium stosujesz do określania czy coś jest sportem, czy nie. IOC, IPC, GAISF o ile dobrze mi wiadomo, "nie uznają" żadnej e-sportowej federacji za oficjalną. A losowy człowiek może nawet czytanie książek nazwać sportem.

19.04.2017 11:39
😁
3
3
odpowiedz
9 odpowiedzi
zanonimizowany1080091
33
Legend

Śmiech na sali, klikanie myszką nazywane sportem.

19.04.2017 12:08
HETRIX22
3.1
2
HETRIX22
196
PLEBS

Dokładnie...
oczywiście można to nazywać sportem, ale nigdy nie powinno się go stawiać na równi z tradycyjnym sportem.

19.04.2017 12:20
3.2
3
zanonimizowany1168249
3
Generał

No rzeczywiście śmiech na sali xd.
Nie ma to jak nie znać definicji sportu i robić z siebie idiotę w internecie xd.
Btw, Szachy pozdrawiają.

Sport z encyklopedii PWN:

,,sport, z założenia pokojowe współzawodnictwo, którego istotę stanowi indywidualna bądź zespołowa rywalizacja (wg określonych reguł) prowadzona zgodnie z zasadami fair play oraz dążenie do osiągania jak najlepszych wyników, podejmowane także m.in. w celu rekreacji i doskonalenia własnych cech fizycznych;,,

Gdzie tutaj e sport nie pasuje?

19.04.2017 12:21
3.3
zanonimizowany1168249
3
Generał

@HETRIX
Jaki sport jest tradycyjny?? Co to znaczy tradycyjny, co definiuje i określa spor jako tradycyjny a co nie?

post wyedytowany przez zanonimizowany1168249 2017-04-19 12:21:18
19.04.2017 14:22
grzybmaister
3.4
2
grzybmaister
85
Tyler Durden

Jaki sport jest tradycyjny ? Poczytaj o "hieroj olympiakoj agones" i nie podklejaj biegania elfami i krasnalami albo sprintu z bombą na bombsite pod sport. A definicja w twoim cytacie, a dokładniej "... i doskonalenia własnych cech fizycznych" chyba mówi wszystko.

19.04.2017 15:54
3.5
zanonimizowany1168249
3
Generał

@grzybmaister
Rozumiem, że nauka czytania to trudna rzecz prawda??

,, Poczytaj o "hieroj olympiakoj agones",

Czy w tej pozycji są sporty pokroju hokeja, piłki nożnej, koszykówki, szachów albo bejsbola? Jakoś wątpię. Więc czemu nikt nie wrzeszczy mówiąc, że te sporty też nie są tradycyjne, próbując bezpodstawnie działać w myśl zasady argumentum ad traditionem?

,, nie podklejaj biegania elfami i krasnalami albo sprintu z bombą na bombsite pod sport.,,

Ale to jest sport. Gry logiczne, wymagające szybkiego, skorygowanego działania i myślenia, jak najbardziej zasługują na te miano.

,, A definicja w twoim cytacie, a dokładniej "... i doskonalenia własnych cech fizycznych" chyba mówi wszystko,,

Jest napisane ,m m.in,, i tutaj już cały twój argument pryska, ale gratuluje za próbę manipulowania moja wypowiedzią xd.

19.04.2017 16:22
grzybmaister
3.6
2
grzybmaister
85
Tyler Durden

Po co ja z tobą w ogóle dyskutuje. Nie dość, że jesteś obrońcą uciśnionych homoseksualistów to jeszcze jesteś za tym żeby graczy w Lola i Cs'a nazywać "olimpijczykami". Jesteś trollem i "twoja prawda jest najtwojsza" wracaj uprawiać sport przed monitorem :)

19.04.2017 16:54
3.7
zanonimizowany1168249
3
Generał

,,Po co ja z tobą w ogóle dyskutuje. ,,

Nie wiem, jakoś dyskusja w ogóle ci nie idzie xd.

,, Nie dość, że jesteś obrońcą uciśnionych homoseksualistów,,

No rzeczywiście, śmiem traktować tych ludzi jako..ludzi. Zbrodnia xd.

,,to jeszcze jesteś za tym żeby graczy w Lola i Cs'a nazywać "olimpijczykami".,,

Ponownie..zgroza :v

,,Jesteś trollem i "twoja prawda jest najtwojsza" wracaj uprawiać sport przed monitorem :,

Z przyjemnością bym to robił gdybym miał do tego predyspozycje, ale niestety, miłość do sztuki i projektowania bierze górę.

Polecam nie wchodzić w dyskusje skoro nie potrafisz dyskutować i się dziwisz jak ktoś próbuje wejść z tobą w polemikę.

post wyedytowany przez zanonimizowany1168249 2017-04-19 16:54:48
19.04.2017 17:31
grzybmaister
3.8
grzybmaister
85
Tyler Durden

Cytujesz encyklopedię, tak jakby była prawdą objawioną. Dla mnie granie w gry nigdy nie będzie sportem i żadna książka nie zmieni mojego zdania, dla ciebie widocznie jest sportem bo pasuje do definicji z pwn :). Dodając do tego twoje xd i :v oraz avatar (stawiam płeć M) chyba jesteśmy z innych pokoleń i nie mam ochoty wchodzić z tobą w polemikę ( z resztą jestem pacyfistą :)). Prędzej wspomniane granie szachy nazwę sportem, w które swoją drogą po za pokerem lubię pogrywać.

19.04.2017 18:11
3.9
zanonimizowany1168249
3
Generał

,,Cytujesz encyklopedię, tak jakby była prawdą objawioną,,

Cytuje ją ponieważ jest źródłem peer review. Jeśli masz inne źródło tego typu to się nim podziel.

,, Dla mnie granie w gry nigdy nie będzie sportem i żadna książka nie zmieni mojego zdania, dla ciebie widocznie jest sportem bo pasuje do definicji z pwn ,,

Ale tutaj nie chodzi o twoje zdanie lol. Masz prawo wierzyć i uważać co chcesz, dopóty nie łamie to prawda oraz choćby nie wiem jak bardzo idiotyczne to była. Ja jednak mówię o całokształcie decyzji, która jest jak najbardziej zrozumiała i jasna dla każdego. W końcu nie masz żadnych argumentów merytorycznych by uznać e spor, za coś gorszego od zwykłego sportu.
Oczywiście, że tak, i to jest postawa racjonalna wynikająca z myślenia i zapoznawania się z definicją danego słowa.

,,. Dodając do tego twoje xd i :v oraz avatar (stawiam płeć M) chyba jesteśmy z innych pokoleń i nie mam ochoty wchodzić z tobą w polemikę ( z resztą jestem pacyfistą :))

Ja tez, ale dyskutować lubię zawsze i wszędzie. XD wyraża więcej niż tysiąc słów, a avatat jest z show które lubię i tyle. Są na tym forum ignoranci z kucami w avkach, którzy zdecydowanie bliżej są twojego toku myślenia.

,,Prędzej wspomniane granie szachy nazwę sportem, w które swoją drogą po za pokerem lubię pogrywać.,,

A i jedno i drugie nie stawia na aktywność fizyczną, ani ruchową. Jedynie intelektualną. Tak samo jak lol, dota czy wiele innych gier. Więc obiektywnie jedno niczym się nie różni od drugiego, spełnia kryteria definicji oraz ma pełne prawo być nazywane sportem.

post wyedytowany przez zanonimizowany1168249 2017-04-19 18:11:57
19.04.2017 12:53
👍
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
KmP900
43
Centurion

Jak się wszyscy na regułki rzucili. Jest to odłam który nazywa się e-sportem (i w gwoli ścisłości nie jest sportem tylko e-sportem). A w mojej opinii (gdzie mam zresztą w głębokim poważaniu opinie innych) ''sport intelektualny" nigdy nie zastąpi tradycyjnego sportu, gdzie człowiek musi się poruszać, chociażby przy stole bilardowym. Uprawiasz jakiś sport? Tak rywalizuję w LoLa... smiech na sali.

PS. To samo uważam o szachach. Dlaczego nazwali to sportem? Nie mam pojęcia, może z tego samego powodu co ślimaki rybą ;)

19.04.2017 13:03
4.1
zanonimizowany1080091
33
Legend

Szachy to sport umysłowy.

19.04.2017 13:29
😉
4.2
KmP900
43
Centurion

Tak jak powiedziałem, każdy ma swój rozum i dla mnie ślimak zawsze będzie mięczakiem, a nie rybą bez względu na to co ustalą sobie "mądrzejsi".

A reasumując za sport uważam "Sport – forma aktywności człowieka, mająca na celu doskonalenie sprawności fizycznych w ramach współzawodnictwa, indywidualnie lub zbiorowo, według reguł umownych."

19.04.2017 15:57
4.3
zanonimizowany1168249
3
Generał

,,Tak jak powiedziałem, każdy ma swój rozum i dla mnie ślimak zawsze będzie mięczakiem, a nie rybą bez względu na to co ustalą sobie "mądrzejsi".,

Ale nikogo nie obchodzi czym on będzie dla ciebie. Interesujące jest to, czym on jest dla ludzi mądrych, którzy mają odpowiednie argumenty by kwalifikować dane zwierzę do danej grupy albo rodzaju.

BTW, to, że ślimak to ryba...

http://natemat.pl/183625,nawet-kukiz-w-to-uwierzyl-sprawdzilismy-czy-slimak-to-ryba-ladowa

Nie mogę uwierzyć, że do dzisiaj są osoby, które wierzą w te bzdurę, by dyrektywy unijne uważały go za rybę xd.

19.04.2017 13:08
vinni
5
24
odpowiedz
2 odpowiedzi
vinni
173
Legend

Nie jestem zwolennikiem wpychania e-sportu na jakiekolwiek Igrzyska. Pachnie mi to strasznymi kompleksami ze strony sportów elektronicznych, które za wszelką cenę chcą być traktowane jak reszta sportów i za wszelką cenę chcą znaleźć się wśród nich. Moim zdaniem dużo lepszym pomyłem byłoby stworzenie Igrzysk Sportów Elektronicznych, gdzie byłoby miejsce na dosłownie wszystkie gry e-sportowe. Wystarczy nadać temu odpowiedni prestiż, walkę o medale i byłoby świetnie, za to takie usilne wchodzenie w tradycyjny sport jest bardzo kiepskim pomysłem. Jest wiele innych dyscyplin, które zasługują na wejście do programu Igrzysk, ale nie mają tak silnego lobby i nie mogą się przebić.

19.04.2017 13:14
5.1
zanonimizowany1080091
33
Legend

Dokładnie.

19.04.2017 13:46
5.2
TheLastJedi
85
Konsul

Akurat tu chodzi i kasę i szybsze wejście w świadomość mas a podpięcie pod ogromnie znaną i ważną markę olimpiady będzie lepsze i szybsze niż próba rozkręcania własnej imprezy i wieloletnie budowanie marki imprezy rangi światowej. Ja nie mam nic do sportów umysłowych i wolę jak ludzie się jarają inteligentnym ludźmi niż pustakami z ekranów filmowych lub teledysków. W czym jest lepszy człowiek np. cisnący sztangę całe dnie od kogoś kto całymi dniami szkoli refleks, podejmowanie decyzji, strategiczne myślenie i zgranie drużynowe? I to i to służy doskonaleniu się i rozwojowi oraz daje podłoże do rywalizacji.

19.04.2017 13:23
😜
6
odpowiedz
tnecek
22
Legionista

"E-sport został uznany za oficjalny sport" - gra staje się uznana jako coś realnego.
To co z grami typu FPS ? Powinni powoli zakazywać strzelanki.....

19.04.2017 14:07
Lavdrynka
7
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
Lavdrynka
11
Legionista

GRYOnline.plTeam

"konkurować o medale będą mogli nie tylko biegacze, skoczcy lub pływacy"

A nie skoczkowie? :P

19.04.2017 21:42
7.1
3
wompierz
8
Legionista

Moja pierwsza myśl, kiedy zobaczyłem ten tytuł, aż dziwne, że tak mało osób zwróciło na to uwagę :)

22.04.2017 12:45
7.2
1
zanonimizowany794081
77
Generał

Nie czepiaj się - pan redaktor tego artykułu ma teraz egzaminy gimnazjalne na głowie i może jeszcze takich rzeczy nie wiedzieć

19.04.2017 14:16
kolafon
8
odpowiedz
9 odpowiedzi
kolafon
80
Abatur

Mimo, że jestem graczem to nic mnie tak nie irytuje jak nazywanie e-sportu sportem. Sport to wysiłek organizmu: kto szybcej pobiegnie, kto dalej rzuci, kto wyżej skoczy itd. itp. Co z tego, że encyklopedia PWN definiuje szachy jako sport? Ta definicja nie oddaje istoty tematu, która jest jak wyżej napisałem, plus rzecz jasna gry zespołowe jak piłka nożna czy koszykówka. Wysiłek umysłowy też dla mnie nie jest sportem ani tym bardziej gry video (już nie wspominając o Formule 1 czy tym podobnych). Jak nazywać zatem e-sport? Po prostu profesjonalnymi lub amatorskimi rozgrywkami w League of Legends np. Nazwa wydarzenia od nazwy gry i tyle. Proszę sportowców nie stawiać w jednym szeregu z graczami.

19.04.2017 15:10
Salzmore
8.1
1
Salzmore
47
Konsul

Skoro odchodzimy od szachów jako sportu to trzeba też odrzucić takie rzeczy jak poker, snooker, bilard, curling, strzelanie z łuku etc. etc. Tego jest naprawdę mnóstwo.
E-sport jest jak najbardziej wysiłkiem organizmu: kto ma lepszy refleks, pamięć mięśniową, spostrzegawczość. Do tego dochodzą zmysły taktyczne. Wszystko co piszesz pasuje jakoś do e-sportu.

PS: Czytałem kiedyś w jednej gazecie (nie pytaj mnie o konkretne źródło, bo to było kilka lat temu), że e-sportowcy cechują się refleksem, którego nie są w stanie osiągnąć nawet profesjonalni sportowcy, w sportach gdzie jakieś tam umiejętności w tej dziedzinie trzeba mieć. Jestem w stanie w to uwierzyć.
PS2: Jestem przekonany, że wiele osób narzekało też na sporty motorowe gdy tego typu rywalizacje się pojawiały ;)

19.04.2017 15:48
kolafon
8.2
1
kolafon
80
Abatur

Jest jeszcze jedna kwestia, o której nikt nie mówi, a jest chyba kluczowa. Sportowiec, zawodowy lub amator, wykonuje czynności "osobiście". Chodzi mi o to, że przykładowo: kolarz naciska pedały w rowerze, aby jechać jak najszybciej; gracz np. w zawodach Lola nie wykonuje osobiście czynności, które są esencją tej gry, czyli to nie on walczy tylko steruje postacią, która walczy za niego. Gdyby mecz w Lola czy Dotę był na prawdziwej arenie, gdzie stają naprzeciw 2 drużyny ludzi i walczą ze sobą, to wtedy można byłoby to nazwać sportem. Oczywiście celowo tak abstrakcyjnie to ująłem, ale myślę, że sens jest dosyć jasny. No ja tak to widzę. Byłbym przez to skłonny nawet snooker, szachy albo brydż nazwać sportem niż granie w Lola albo Starcrafta czy Dotę.

19.04.2017 16:33
Salzmore
8.3
1
Salzmore
47
Konsul

To już jest głupi argument. Kolarz naciska pedały, a e-sportowiec naciska na myszkę i klawiaturę z prędkością jakiej normalny człowiek nie jest w stanie osiągnąć.

19.04.2017 17:07
kolafon
8.4
kolafon
80
Abatur

No jak uważasz. Może i przykład nie był najlepszy, ale i tak nie rozumiesz o co mi chodzi. Rzecz w tym, że sport jest nierozerwalnie związany z rzeczywistym wysiłkiem organizmu w rzeczywistym świecie. To, że "e-sportowiec" ma mega refleks nie oznacza, że jest sportowcem. To jest po prostu jego umiejętność, nabyta lub wrodzona. Podobnie "sporty" motorowe. Kubica nie jest dla mnie sportowcem tylko kierowcą. On nie ponosi rzeczywistego wysiłku tylko jego auto, którym on kieruje (jakkolwiek głupio może to zabrzmieć). To samo tyczy się "e-sportowców". Dla mnie w tym jest sens sportu, prawdziwego nie wirtualnego.

19.04.2017 18:39
petemut
8.5
1
petemut
51
Pretorianin

Rzecz w tym, że sport jest nierozerwalnie związany z rzeczywistym wysiłkiem organizmu w rzeczywistym świecie
A co powiesz o strzelaniu do rzutków? Czy zwykłym strzelaniu w którym Mauer zdobywała złote medale? Jaki w tym widzisz wysiłek fizyczny?

Kubica nie jest dla mnie sportowcem tylko kierowcą. On nie ponosi rzeczywistego wysiłku tylko jego auto, którym on kieruje
Ok, czyli Kusznierewicz, który zdobywał medale na olimpiadzie, to też nie sportowiec, bo on tylko kierował łódką. Jeźdźcy też nie powinni być na olimpiadzie, bo oni tylko "kierują" końmi.

19.04.2017 19:22
kolafon
8.6
kolafon
80
Abatur

Zgadza się, dlatego ani strzelectwo ani żeglarstwo jak dla mnie nie jest sportem i nie rozumiem dlaczego są w programie IO

19.04.2017 19:42
Salzmore
8.7
Salzmore
47
Konsul

Możesz ich sobie nie uznawać, ale to wszystko to jest sport. Ponadto sporty olimpijskie. Wniosek jest prosty: e-sport tak samo ma prawo tam być.

> sporty drużynowe
> sporty indywidualne
> sporty motorowe
> sporty jeździeckie
> sporty strzeleckie
> e-sport
> itd.

E-sport to sport. Nazwa "e-sport" to konkretna kategoria, rozróżniająca zmagania.

post wyedytowany przez Salzmore 2017-04-19 19:43:02
19.04.2017 20:44
TheSucharmistrz
8.8
TheSucharmistrz
18
Legionista

kolafon Zgadzam się z Tobą co do e-sportu, aczkolwiek sporty motorowe czy żeglarstwo to wbrew pozorom ogromny wysiłek organizmu i owi sportowcy także muszą trenować swe ciało by być dobrym w tym co robią.

19.04.2017 22:36
kolafon
8.9
kolafon
80
Abatur

@TheSucharmistrz, wiem i zdaje sobie sprawę, że taki Kusznierewicz też musi być fizycznie przygotowany do regat, aby je wytrzymać. Tak samo Kubica musi mieć jakąś kondycję i fizyczne przygotowanie, ale to nie czyni ich w moich oczach sportowcami. To nie ten poziom wysiłku fizycznego co pływanie, dźwiganie ciężarów albo skok w dal.

19.04.2017 15:01
elathir
9
odpowiedz
1 odpowiedź
elathir
97
Czymże jest nuda?

Idąc tym tokiem myślenia na azjatyckiej olimpiadzie powinny też być szachy, brydż sportowy i poker. Nie twierdzę, że e-sport to nie sport, to jest sport. Tylko nie pasuje do kategorii sportów olimpijskich, które są jednak konkurencjami fizycznymi.

19.04.2017 18:42
petemut
9.1
1
petemut
51
Pretorianin

Nie, bo to jednak gry turowe. CS, LoL, Dota, Starcraft itp. to już jednak w znaczącej mierze gry zręcznościowe, gdzie zdolności manualne i czas reakcji odgrywa dużą rolę. Nie jest to zatem to samo co brydż czy szachy.

19.04.2017 15:02
Kamil67
10
odpowiedz
4 odpowiedzi
Kamil67
21
Pretorianin

Mam w sumie dokładnie takie same zdanie jak wspomniał wyżej Pan kolafon. Gram w gry, ale nigdy nie uznawałem, nie uznaję i nie będę uznawać, że e-sport to sport. Mimo że gry mają tam jakieś swoje strony dodatnie, to zdaję sobie sprawę, że w większości to i tak jedynie rozrywka i forma marnowania wolnego czasu tak jak inne. Wyjście na świeże powietrze jest korzystniejsze. Używanie słowa "sport" w e-sporcie po prostu brzmi jak dowartościowanie się nerdów, którzy zamiast przyjąć do wiadomości, że kilka godzin dziennie przed kompem nie jest produktywna, to wolą wymieniać jakie to ma niewiadomo jakie zalety, a w fizycznym sporcie niby mniejszy poziom inteligencji itd. Jasne, szanuję, że ktoś zawodowo gra i musi się nauczyć sporo tego klikania, taktyk itp., ale niech będzie po prostu jako jakiś turniej czy coś. I guzik mnie obchodzi definicja z PWN-u, bo szukacie dziury, aby to tylko obronić. Kogo to obchodzi jak zawsze używało się tego określenia do sprawności fizycznych, a nie do szachów czy kompa? Mózg ? mięśnie.

Dodam też, że mnie to w ogóle nie kręci oglądać rozgrywki z LoLa czy Overwatcha. Nie widzę w tym nic ciekawego po prostu, ale najbardziej nie rozumiem jak idzie oglądać rozgrywki z Osu!, gdzie dosłownie się tylko klika i mówię to jako już dwumiesięczny gracz tej gry rytmicznej.

Smuci mnie niestety fakt, że rzeczywiście może dojść do takie stanu rzeczy, że esport zdominuje normalny sport. Jak wiadomo, dzisiejsze czasy to technologia oraz coraz więcej ludzi lubi coś takiego. Już powstają nawet w Polsce szkoły z esportem, a co za tym idzie, później co drugi dzieciak z gimbazy (sorry, podstawówka :P) pójdzie na to i zaraz 90% ludzi to będą esportowcy ^^.

Spodziewam się też, że zostanę tutaj mocno zjechany za taką krytykę, co jest logiczne, bo w internecie w końcu zbiera się to skupisko osób, którego w realu znaleźć się nie da. Gdyby w realu ktoś bronił esportu, to praktycznie zawsze to się skończy wyśmianiem.

I jeszcze jedno, nie mówcie mi, że piłka nożna to syf, bo problem leży w tym, że to jest popularne i przez to tak wygląda sytuacja w tym sporcie. Tu nie leży wina w samej piłce nożnej, a w biznesie, w którym łatwo trzepać z tego kasę. Tak tylko mówię na zapas, bo często widzę to jako argument, że klasyczny sport jest też słaby. Esport też tak może skończyć, jak będą to wszyscy oglądać.

19.04.2017 17:16
kolafon
10.1
kolafon
80
Abatur

Popieram ;)

19.04.2017 18:01
10.2
Ejim
63
Pretorianin

Granie dla zabawy a granie profesjonalne to 2 inne tematy......większość gra dla zabawy ze 2 godziny dziennie.Sport a e-sport to 2 oddzielne ekosystemy więc nikt nikogo niezdominuje a sam osobiście lubie jedno i drugie.Nie szufladkuj ludzi bo każdy jest inny.Kto ci mówił że piłka to syf? Ktoś siedzi w internecie to znaczy że siedzi w domu cały dzień?Raczej ciężko będzie z tobą dystkutować skoro ty wszystko zmyślasz i większych mrzonek nie słyszałem.Odniosę się do posta jednym zdaniem:igrzyska rozgłośnią E-sport na cały świat a co z tego dobrego/złego wyjdzie to zobaczymy za lata........osobiście nie oglądam zbytnio takich rozgrywek więc pozostaje obojętny.

post wyedytowany przez Ejim 2017-04-19 18:02:21
20.04.2017 09:00
10.3
1
zanonimizowany1168249
3
Generał

Widzę że stosowanie argumrntum ad traditionem przychodzi Ci z niezwykłą łatwością xd.
Czemu na tym forum jest tak wiele nie myślących logicznie ludzi...ech. I nawet boją się podjąć dyskusji.
Definicja sportu jest jasna. E sport do niej pasuje? Czyli jest sportem. Jak to się komuś nie podoba niech zmieni definicje sportu oficjalnie. I tyle.
I to nie jest tylko definicja ale aż definicja.
Sam fakt jak ludzie są zrozumiali by sugerować że ich błąd logiczny ma wpływać na kształt jakiegos zjawiska, jest najlepszym dowodem na poziom intelektualny tych ludzi pod względem wiedzy logicznej xd.

20.04.2017 10:45
10.4
zanonimizowany1128162
45
Pretorianin

Wszystko zależy od tego jaką definicję sportu przyjmiemy, jeśli przyjąć Twoją rzeczywiście e-sportu nie można nazwac sportem -> tu żeby bylo jasne nie mam ochoty polemizowac i na sile przekonywac Cie do zmiany Twojej definicji(to zabawne jak bardzo ludzie maja ochote wszystkich przekonywac do swojej racji, ile to barowych bojek, ba a nawet wojen uniknelaby ludzkosc gdyby ludzie potrafili zrozumiec, ze ludzie mysle roznie i moga miec po prostu inne zdanie)

nie mniej jednak pragne zauwazyc ze stoisz w opozycji do sily ktorej nie zatrzymasz, mozna najogolniej nazwac ja postepem(chociaz to dosc niewygodne slowo), tej sile zawdzieczasz wszystko to z czego korzystasz na codzien,

bo widzisz dla wielomilionowego imperium majow, taki europejczyk ktory przybyl do nich z bronia palna na koniu i w zbroi(wczesniej majowi nie widzieli koni, wiec brali zolnierzy na koniach za dziwne stwory) tez niczym e-sportowiec sport, nie do konca uprawial wojne, no bo zamiast na sile miesni, znajomosci fechtunku polegal na gromiacej rurce oraz dziwnym ubraniu przez ktore nie przechodzil zaden cios zadany ichniejszym orezem!

majowie majacy w glowie swoja wlasna definicje wojny odmawiali cortezowi i spolce walecznosci, bohaterstwa oraz wszelkich cnow zwiazamych z wojna, napewno nie nazwaliby zadnego z europejczykow prawdziwym wojownikiem, naturalnie mieli prawo tak myslec i tak osadzac wszystkich ktorzy mysleli inaczej od nich!!(mam nadzieje ze widzisz analogie) tylko co z tego?? dali sie podbic garstce, powtarzam garstce osob!!

zmierzam do tego ze czy tego chcemy czy nie swiat brnie naprzod, nie wiem i Ty tez nie wiesz czy w dobrym kierunku, ale idzie do przodu, czas to zaakceptowac Szanowny Panie

19.04.2017 15:35
11
10
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany579358
105
Senator

A czy na IO są obecne sporty motorowe? Jakieś rajdy, F1 czy coś w tym stylu? Albo gry planszowe czy hazardowe w stylu szachów, pokera? Raczej nie, a e-sportowi bliżej właśnie do nich. Wszystkie dyscypliny olimpijskie wymagają solidnego fizycznego wytrenowania.

19.04.2017 17:17
kolafon
11.1
kolafon
80
Abatur

Otóż to ;)

19.04.2017 15:52
not2pun
12
1
odpowiedz
not2pun
110
Senator

jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze

19.04.2017 15:58
Starcall
13
2
odpowiedz
10 odpowiedzi
Starcall
58
Generał

Mnie jako wieloletniego pływaka, już ex zawodnika, oraz gracza coś takiego po prostu obraża. Trenowałem dawniej dwa razy dziennie po 2h 6 dni w tygodniu, wracałem do domu wypompowany ze wszystkich sił, dodatkowo musiałem jeszcze uczyć się do szkoły, a miałbym być porównywany do ludzi którzy w życiu często olewali szkołę, a ich treningi to siedzenie godzinami przed kompem i machanie ręką?
Lubię obejrzeć sobie od czasu do czasu jakiś meczyk w CSa albo Overwatcha ale nigdy nie postawię esportu ponad sportem tradycyjnym gdzie aby coś osiągnąć trzeba wylewać z siebie dziennie wiadro potu. Szanujmy się trochę. Ja rozumiem że kitajce w sporcie zazwyczaj są nieco do tyłu, no może poza ping-pongiem i jeszcze jakimiś małymi niszowymi dyscyplinami, ale to nie powód aby wpychać na olimpiadę swoich robotów robiących miliard akcji myszką na sekundę...

19.04.2017 18:45
13.1
zanonimizowany1080091
33
Legend

Ja rozumiem że kitajce w sporcie zazwyczaj są nieco do tyłu, no może poza ping-pongiem i jeszcze jakimiś małymi niszowymi dyscyplinami, ale to nie powód aby wpychać na olimpiadę swoich robotów robiących miliard akcji myszką na sekundę...

Taa, tacy są do tyłu, że na Igrzyskach Olimpijskich są zawsze w top3.

19.04.2017 18:57
Starcall
13.2
Starcall
58
Generał

Bo jest ich bardzo dużo ale o tym że te medale mają za mało popularne i niezbyt znaczące się dyscypliny to już nie dodasz

19.04.2017 19:04
13.3
zanonimizowany1080091
33
Legend

Indyjczyków też jest bardzo dużo i nie osiągają żadnych sukcesów, więc nietrafiony ten argument.

19.04.2017 19:14
Starcall
13.4
1
Starcall
58
Generał

Mam na myśli ilość zawodników wystawianych na olimpiadę. Z tego co pamiętam z ceremonii otwarcia w 2016 to Indie jakoś nie miały wielu zawodników bo zazwyczaj te najliczniejsze zespoły najbardziej rzucają się w oczy
Chciałem poszukać ilu przypadło na dany kraj ale w głównych wyszukiwaniach niezbyt to jest podane, a trochę nie chce mi się przeszukiwać odmetów internetu. Jeśli faktycznie też było ich dużo i ktoś znajdzie to zwrócę honor

post wyedytowany przez Starcall 2017-04-19 19:19:26
19.04.2017 19:21
13.5
zanonimizowany1080091
33
Legend

Jeśli popatrzymy na ostatnie igrzyska w Rio to 124.
https://en.wikipedia.org/wiki/2016_Summer_Olympics#Opening_ceremony

19.04.2017 19:41
Starcall
13.6
Starcall
58
Generał

Czyli około 25% tego co Chiny. Im więcej zawodników tym większa szansa na medale. Chociaż 124 to i tak sporo. No ale my tu pitu pitu o medalach i ilość zawodników, a w całości i tak rozchodzi się o bzdurne, przynajmniej w mojej opinii, chęci zrobienia z esportu dyscypliny olimpijskiej. Powiedziałbym, że prędzej na paraolimpiadę by się nadawało ale przez ogromny szacunek do niepełnosprawnych sportowców to nawet tam bym tego nie dał bo oni muszą jeszcze ciężej ćwiczyć

19.04.2017 19:48
13.7
zanonimizowany1080091
33
Legend

Z tym to ja się też zgadzam. Nie wyobrażam sobie tego, żeby esport był traktowany na równi z tradycyjnym sportem i miał trafić na Igrzyska Olimpijskie. Zestawienie prawdziwych sportowców z nerdami komputerowymi wyglądałoby komicznie :)

post wyedytowany przez zanonimizowany1080091 2017-04-19 19:49:08
19.04.2017 19:51
Starcall
😁
13.8
Starcall
58
Generał

Już widzę takiego Snaxa na ceremonii otwarcia, którego biorą za zapaśnika sumo

19.04.2017 20:22
Salzmore
13.9
Salzmore
47
Konsul

Snax, Dosia, Guardian... oczywiście, że zdarzają się 'nerdy'. Ale nie bądź jednostronny i patrz na to, że jest sobie taki Pasha, który jest kulturystą; NEO, który miał być reprezentantem Polski w jakiejś tam formie karate; coldzera i olofmaister, którzy byli półprofesjonalnymi graczami w piłkę nożną itd. itd. Większość e-sportowców musi dbać o formę i często chodzą na siłownie czy inne aktywności, bo mają taki nakaz od organizacji - mają być zdrowi.

19.04.2017 22:47
kolafon
13.10
kolafon
80
Abatur

Teraz dopiero zwróciłem uwagę na ostatnie zdanie z artykułu:
"Jedno jest pewne – z Hangzhou e-sportowcy wrócą ukoronowani liśćmi laurowymi."
To jest po prostu skandal i pohańbienie ducha Igrzysk. Nerdy komputerowe honorowane wieńcem laurowym, jednym z symboli Igrzysk od czasów antycznej Grecji. Tu już same bluzgi cisną mi się na usta, więc na tym zakończę ;)

19.04.2017 17:03
👎
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
pixario
81
Troll Hammer

E-sport to nie sport jak sama nazwa wskazuje autor ma problemy z czytaniem ?

19.04.2017 19:19
14.1
zanonimizowany1187012
11
Senator

A jaka jest uniwersalna definicja sportu?

20.04.2017 09:01
14.2
zanonimizowany1168249
3
Generał

@Camelson.
Podałem ja w odpowiedzi wyżej. Polecam zajrzeć :)

19.04.2017 18:05
petemut
15
3
odpowiedz
petemut
51
Pretorianin

Wbrew pozorom ta decyzja może się obronić. Zarzuty, że dyscypliny e-sportowe nie są wysiłkowymi, więc nie powinno być ich na olimpiadzie, nie są zbyt trafione, bo... takie dyscypliny już są. Takie do których uprawiania nie trzeba żadnego wysiłku albo potrzeba go stosunkowo niedużo jak np.: strzelectwo (to jest najlepszy przykład), łucznictwo, golf, żeglarstwo, curling (dla zawodników wypuszczających kamienie) czy w końcu takie jeździectwo przy którym nie jestem pewny, czy na pewno medale należą się jeźdźcom czy raczej koniom, bo jeśli trzymać się definicji, że dyscypliną olimpijską może być tylko ten sport który wymaga wysiłku fizycznego, no to chyba bardziej koniom. Nawet jeśli przyjąć, że przy niektórych z tych dyscyplin jakiś wysiłek fizyczny jest potrzebny, to spokojnie można to równoważyć wymaganiami manualnymi, czy dotyczącymi czasu reakcji, jakie trzeba mieć przy grach elektronicznych w czasie rzeczywistym (HS odpada, bo to rzeczywiście gatunkowo coś bliższego brydżowi czy szachom, grom "umysłowym", które na klasyczne olimpiady się nie łapią)

Zarzut można postawić innego rodzaju. Zarzut, którego nie da się obalić. Jest zasadą (pisaną? niepisaną? nie wiem, nie sprawdzałem), że dyscypliną olimpijską może być dyscyplina, która jest powszechnie, nieodpłatnie dostępna tzn. ktoś kto chce ją uprawiać nie musi nikogo pytać o zgodę, czy cokolwiek płacić, bo nikt do niej nie posiada WYŁĄCZNYCH praw. W przypadku gier komputerowych ten warunek nie jest spełniany, bo najbardziej znane e-sportowe dyscypliny (CS. LoL, WoT, Dota, Starcraft, Overwatch) są własnością konkretnych firm, korporacji. A zatem teoretycznie jeśli któraś z tych firm będzie miała kaprys wyłączyć serwery swojej gry, to niestety formalnie nikt nie będzie miał prawa dalej w nią grać. A już teraz niektóre z nich wymagają uiszczenia wstępnej opłaty (gry Blizzarda czy CS).

Jeśli więc gry elektroniczne mają się pojawić na klasycznej olimpiadzie, to powinny to być w pełni darmowe tytuły (oczywiście o charakterze zręcznościowo-reakcyjnym), do których kodu nikt nie będzie miał praw. Dziś tego warunku nie spełnia żadna popularna gra e-sportowa. Zatem jeśli te wszystkie CSy, LoLe itp. gry zostaną dopuszczone do igrzysk, to powstanie niezbyt dobry precedens pozwalający na wprowadzenie jakichkolwiek sportów do których konkretne firmy będą miały wyłączne prawa.

Inna rzecz, że te dyscypliny będą na ogół znacznie ciekawsze od wielce błyskotliwych konkurencji jak: rzut kulą, rzut młotem, skok w dal... brakuje mi w tym tylko plucia na odległość (żeby nie było, mięśnie policzkowe na pewno muszą przy tym pracować, a i płuca trzeba sobie nieźle wyrobić :D ).

Można też dodać, że szprycowanie się chemią jest przy e-sportach mniej efektywne niż przy klasycznych, gdzie do szybkiego przebierania rękami i nogami na ogół nie trzeba jakiegoś wyszukanego koksu, i gdzie można się nim szprycować w bezpiecznym czasie od stosownej imprezy. Przy e-sportach, żeby farmaceutyki poprawiały sprawność trzeba je zażywać zaraz przed imprezą, a zatem łatwiej byłoby wyłapywać dopingowiczów. Zawody e-sportowe byłyby zatem na ogół znacznie uczciwsze od klasycznych sportów.

Ja przyznam, od dawna klasycznych sportów indywidualnych nie oglądam (w dużej większości są prostackie w zasadach i przez to nudne do oglądania), więc gdyby zawody e-sportowe trafiły do programu igrzysk, to może byłby dla mnie pretekst, żeby cokolwiek na takich igrzyskach oglądnąć. I tak sobie myślę, że może organizatorzy olimpiad mają świadomość, że coraz więcej jest osób, które klasycznymi sportami się nie interesują, i mają w tym swój własny interes żeby część z nich przyciągnąć poprzez dodanie konkurencji e-sportowych. Szczególnie w Azji może mieć to sens.

19.04.2017 19:40
Tellurski
16
1
odpowiedz
8 odpowiedzi
Tellurski
8
Chorąży

Cytat za słownikiem PWN:
Sport «ćwiczenia i gry mające na celu rozwijanie sprawności fizycznej i dążenie we współzawodnictwie do uzyskania jak najlepszych wyników»
Moim zdaniem w tej definicji nijak nie mieści się ani e-sport (po coś w końcu takie słowo powstało) ani poker ani brydż. A jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze, ze sponsoringu konkretnie. Od czasów olimpiady w Atenach z 2004 koszty organizacji imprezy zaczęły rozbijać pułap zdrowego rozsądku. W takiej sytuacji to naturalne, że ktoś połakomił się na branżę, która nie generuje strat a wręcz przeciwnie - wzrasta w sposób geometryczny. Niestety, ale nie ma co się tu doszukiwać ideowego myślenia o poszanowaniu i zrozumieniu graczy.

19.04.2017 21:54
16.1
maciokoki
35
Konsul

to jest Sport elektroniczny (dlatego ma na początku e matołku)

19.04.2017 22:19
Tellurski
16.2
Tellurski
8
Chorąży

Czepiasz się mnie już drugi raz w przeciągu ostatnich 24 h i drugi raz wyrżnąłeś jak łysy grzywą o kant kuli.
W którym miejscu napisałem, że nie rozumiem słowa eSport? Zaznaczyłem, że z jakiegoś powodu takie określenie powstało. Tym powodem było właśnie rozróżnienie gier komputerowych online od sportów fizycznych i niemylenie tych kategorii.

20.04.2017 09:07
16.3
zanonimizowany1168249
3
Generał

Dlaczego wstawiasz niepełna definicje? Manipulujesz czytelnikami tymi kłamstwami.

20.04.2017 15:14
Tellurski
16.4
Tellurski
8
Chorąży

Ale zauważyłeś, że cytowałem słownik PWN (SJP) a nie encyklopedię PWN?

post wyedytowany przez Tellurski 2017-04-20 15:15:05
20.04.2017 17:24
16.5
zanonimizowany1168249
3
Generał

Zauważyłem, że użyłeś złej definicji. Zwłaszcza, że sportem są również szachy albo poker. Poza tym, ty użyłeś słownika PWN. Nie encyklopedię. Nie muszę chyba mówić co ma większe znaczenie xd?

21.04.2017 14:53
Tellurski
16.6
Tellurski
8
Chorąży

Żadne nie ma większego znaczenia od drugiego, ponieważ obu używa się w odmiennych celach. Podobnie młotek służy do czego innego niż śrubokręt. Słownik służy do wyjaśnienia znaczenia danego słowa, jeśli starasz się je zrozumieć i dobrze nim posługiwać. Z kolei encyklopedia to zbiór artykułów zbierających wiedzę z danej dziedziny, ułatwiając poszukiwanie danej informacji. Dalej też nie rozumiem co ma oznaczać twoja "zła definicja", skoro oba hasła (i ten w sjp.pwn.pl i ten w encyklopedia.pwn.pl) utworzyła ta sama instytucja. Jakbyś miał wątpliwości to cytowałem z tego pierwszego pod kategorią "sport". I wciąż nie uważam by szachy, poker czy brydż były sportem co potwierdza również wspomniana encyklopedia PWN nie wymieniając tych dyscyplin ani razu i w pierwszym akapicie kładąc nacisk na "doskonalenia własnych cech fizycznych".

post wyedytowany przez Tellurski 2017-04-21 14:54:53
23.04.2017 16:04
16.7
zanonimizowany1168249
3
Generał

,, I wciąż nie uważam by szachy, poker czy brydż były sportem co potwierdza również wspomniana encyklopedia PWN nie wymieniając tych dyscyplin ani razu i w pierwszym akapicie kładąc nacisk na "doskonalenia własnych cech fizycznych".,

To, że o tym wspomina nie oznacza, że kładzie na to nacisk. I nie ma znaczenia co ty uważasz. I nie musi wymieniać tych dyscyplin. Nie wymienia np. kajakarstwo również, ale to nie znaczy, że to nie jest sport. Doskonalenie cech fizycznych nie są koniecznym warunkiem by nazywać daną czynność sportem.

23.04.2017 20:17
Tellurski
16.8
Tellurski
8
Chorąży

Słowa "doskonalenia własnych cech fizycznych" pochodzą ze wstępu do artykułu o sporcie w Encyklopedii PWN. Znajdują się one w nagłówku i jednocześnie pierwszym zdaniu, nakreślając tok myślenia autora w reszcie tekstu. Dlatego określenie "kładzie nacisk" jest jak najbardziej akuratne.
W identycznych słowach do PWN wypowiada się Britannica "Sports, physical contests pursued for the goals and challenges they entail." oraz Oxford "An activity involving physical exertion and skill in which an individual or team competes against another or others for entertainment.". Z encyklopedycznego punktu widzenia doskonalenie cech fizycznych, fizyczna/cielesna rywalizacja, aktywność wymagająca wysiłku fizycznego SĄ konieczne do nazwania czegoś sportem, podobnie jak rozrywka, cel, współzawodnictwo itd.
Do tego jeśli nazwanie czegoś sportem jest sporne, to encyklopedia powinna to nadmienić (Szczególnie, że np PWN wyróżnia sport kwalifikowany, sport rekreacyjny, sport samochodowy). Ani PWN ani Oxford nawet nie zająkują się o szachach, pokerze, brydżu czy e-sporcie w kontekście sportu. Zamiast tego mówią o dyscyplinach czysto siłowych (w domyśle kajakarstwo też męczy). Natomiast Britannica definiowanie sportu pozostawia w gestii prywatnych przekonań. I tu dochodzimy do sedna naszego kilkudniowego problemu - czy chcesz czy nie uczestniczysz w dyskusji. Rzeczowa dyskusja ma to do siebie, że jej podstawą jest wymiana poglądów i ich poszanowanie. Jeśli według ciebie "nie ma znaczenia co ja uważam" to sugeruje zakończenie tej jałowej pogadanki, bo rozmijamy się w podstawowych kwestiach i jedno nei przekona drugiego.

19.04.2017 22:55
17
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany1182476
31
Pretorianin

Według mnie o istocie sportu stanowi rywalizacja o zwycięstwo, to istota, wiec kazda rywalizacja jest sportem np. szachy. Ale to inna kategoria - sporty niefizyczne.

20.04.2017 08:01
17.1
Tuminure
105
Senator

Czyli spanie na czas również jest sportem i mogę nazywać się sportowcem?

20.04.2017 09:36
17.2
Reggix
38
Chorąży

@Tuminure:
Jeżeli tylko masz jasno ustalone zasady i z kimś rywalizujesz, to czemu nie :)

21.04.2017 08:40
Tuthrick
18
odpowiedz
Tuthrick
27
Centurion
Wideo

Chyba zabłądziłem, myślałem że to forum jest o grach, a nie o sporcie. Jestem bardzo zaskoczony tak negatywnymi reakcjami na coś, co poniekąd docenia gry i podnosi ich prestiż.

Swego czasu gry miały pewien rodzaj międzynarodowego turnieju: World Cyber Games (2000-2013), obecnie chyba nie ma czegoś podobnego, coby wypełniło tę lukę.

Czy eSport pasuje do olimpiady i czy w ogóle można to uznać za sport to już sprawa drugorzędna wg. mnie. Ja tam się cieszę, że profesjonalni gracze będą mieli okazję zostać docenieni za swój wysiłek, gdzie też poświęcają wiele godzin dziennie na treningi.

Swoją drogą granie zawodowe, a takie w wolnej chwili to dwie różne rzeczy, tak jak kopanie piłki na podwórku i rozgrywanie meczy w lidze.

A to dla tych, którzy uważają, że eSport nie wymaga wysiłku fizycznego:
https://www.youtube.com/watch?v=ssZqmzTvcik

Wiadomość E-sport częścią Igrzysk Azjatyckich 2022