Siema, siema, przybywam z krótką piłką - jaki głośnik przenośny polecacie tak do max 450 zł? Skupiam się bardziej na mocy, niż na wyglądzie, czekam na podpowiedzi, pozdro :)
@ Edit /
Zapomniałem dodać, że jak na razie przypatrywałem się konkretniej jbl charge 2+ i jbl flip 3
Creative ROAR 2, na własne uszy nie słyszałem ale recenzje sprzed 2 lat czyli wtedy kiedy się ukazał i kosztował 800pln są znakomite a teraz można go mieć właśnie za ok. 450pln.
W takim razie mam dylemat między charge 2+ i tym creativem, która opcja lepsza? Hm.. no ale poczekam być może na kolejne propozycje, nie ma co się śpieszyć zbytnio, trzeba wybrać najlepszą opcję :)
Ze szczerością polecam Ci JBL Flip 3.
Dlaczego? Ano dlatego.
Po 1. Możesz się parować z innymi głośnikami JBL które mają funkcje "JBL Connect. (Flip 3 ma tą funkcję)
Po 2. Jest o wiele bardziej mobilny niż Charge 2+ (wiem bo sam mam)
Po 3. Co ci po Charge 2+ skoro jak wiadomo jest to starszy głośnik od JBL i ma prawo ci harczeć ma wysokich głośnościach.
Po 4. Flip 3 brzmi praktycznie tak samo jak Charge 2+ tyle, że Charge ma minimalnie lepsze basy.
Co polecam? Flip 3. Jeden z najlepszych głośników ze stajni JBL
Pozdrawiam
EDIT: Charge 2+ nie ma JBL Connect
A więc tak, przyjrzałem się różnym opiniom na internetach i na tych wyżej - stwierdziłem, że wybiorę jednak flipa 3 :D
Zamówiłem, jak przetestuję to dam znać, dzięki chętnym za pomoc :)