Obecna platforma: Stockowy Core i5 3470, chłodzenie CPU SILENTIUMPC SPARTAN 3 LT HE1012, MSI B75- G43, GoodRam 8GB DDR3 1333 mhz, SSD EVO 850 250 GB, HDD Seagate 500 GB, SilentiumPC Vero L1 600W 80Plus, Gigabyte GTX 960 WF2 4 GB, Zalman Z9 PLUS
Wymiana na: Core i5 7500/ 7600K, płyta z chipsetem B250 lub Z270, Patriot Dual 8GB (2x4GB) 3000MHz Viper Elite DDR4 CL16, MSI GeForce GTX 1060 GAMING X OC 6GB ( 4 części)
Zestaw do gier w rozdzielczości 1080p w 60 k/s niekoniecznie zawsze ustawienia ultra z najwyższym wygładzaniem. Czy ma sens wymiana całej 4 letniej platformy czy zdecydować się na razie tylko na zakup wydajniejszej karty graficznej?
Wiedźmin 3, The Division, XCOM 2, Rise of Tomb Raider i parę innych tytułów nie domaga przy wysokich ustawieniach, a o ultra można zapomnieć na tym zestawie. Czekam na wasze sugestie w tej kwestii. Chciałbym móc w pełni wykorzystać potencjał nowej karty graficznej. Budżet najlepiej do 3500 zł.
Gry Ci niedomagają, bo masz bardzo słabe GPU w obecnym zestawie.
i5 3470 w zupełności wystarczy do 99% gier, w tym do wszystkich, które wymieniłeś.
Zamiast zmieniać całą platformę kup GF 1070 albo nawet 1080. Będziesz miał ultra w każdej grze.
GF 960 czy 1050 to nadaje się co najwyżej do Core i3, chociaż nawet 970 i 1060 lepiej by wykorzystywały potencjał nowych i3.
Ja mam i5 4590, który jest może 15% wydajniejszy od 3470 i XXOM2 śmiga mi na ultra w 60 w 1080p, tj. mam średnie 60 ze wszystkim włączonym z okazjonalnymi dropami do 50-45, albo pełne 60 fps po wyłączeniu SSAO. Oczywiście na GF 970.
Najczęstszy błąd jaki się popełnia to zakup zbyt słabego GPU względem CPU. Obecne gry mają bardzo niskie wymagania względem CPU z tego względu, że są projektowane pod konsole, których netbookowe CPU wydajnością nawet nie dorównują starym Core2Quadom.
Core i5 są ok. 2x wydajniejsze, a w kategorii wydajności pojedynczego rdzenia będą nawet 3-4x szybsze. Ot po prostu przepaść między technologią AMD i Intela.
Co więcej GPU Nvidii od serii 9xx mają montowane procesory ARM, które dodatkowo odciążają CPU przejmując na siebie część obliczeń z poziomu sterownika.
Bez przesady, nie aż taka słaba, wiele gier mi działa na ultra w 1080p bez zarzutu. Wątpliwe jednak jest to, żeby GTX 1070 karta takiej klasy o takiej mocy w pełni wykorzystała swój potencjał na i5 3470. Spokojnie by mi wystarczył RX 470, ale tam jest narzut na sterownik, dlatego bardziej celuje w GTX 1060 6GB. Nie potrzebna mi aż taka moc jaką oferuje 1070. Karta graficzna w grach jest najważniejsza, największy przyrost fpsów i tego nie da się wykluczyć, ale ja stawiam bardziej na balans całego PC.
