Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Sprzęt "recertyfikowany"

04.11.2016 13:24
Loczek
1
Loczek
160
El Loco Boracho

Sprzęt "recertyfikowany"

Cześć,

pytałem już w innym wątku, ale postanowiłem doprecyzować w osobnym wątku. Szukałem informacji nt. takiego sprzętu w googlu, ale mało tam informacji.

Pytanie dotyczy produktu: http://allegro.pl/laptop-asus-x555la-intel-i5-5200u-8gb-ssd120-win10-i6586068047.html , a mianowicie opisu:

"Oferowany sprzęt komputerowy pochodzi z oficjalnego programu wyprzedażowego producenta.
Jest to nowy i nieużywany produkt z nadwyżek magazynowych dla dużych sieci handlowych lub z indywidualnych zamówień, które nie doszły do skutku. Sprzęt trafił ponownie do producenta, gdzie został przepakowany, pomyślnie recertyfikowany i dopuszczony do sprzedaży jako pełnowartościowy co potwierdzone jest certyfikatem importera. Wedle wskazań producenta zestaw zawiera komplet akcesoriów: baterię, okablowanie, instrukcję obsługi oraz oryginalny system operacyjny (opcjonalnie)."

Czy "recertyfikacja" w jakikolwiek sposób oznacza gorszą jakość? Z tego co znalazłem, to produkt jest nowy, nie jest powystawowy. Nie jest to to samo co "refurbrished", zgadza się?

Z góry dziękuje za pomoc.
Pozdrawiam

04.11.2016 14:24
2
1
odpowiedz
Hakim
234
Senator

Jest tym co piszą. Czyli bzdurami jakimiś, bo nie ma w ogóle wyjaśnienia co to oznacza.
A że piszą takie coś, oznacza, że ze sprzętem coś się już działo. Po co przepakowywanie, po co jakieś nic nie mówiące "recertyfikacje"?

Z resztą, inaczej byłby sprzedawany jako nowy bez tłumaczeń. A tak pewnie zostawiają sobie jakąś furtkę, gdyby jednak jakaś skaza przeszkadzała nabywcy. Ja to tak widzę.

Allegro + teksty, których nie rozumiem = omijam aukcję szerokim łukiem. Nie ma od tego wyjątków.

A tak w ogóle to nie lepiej pisać do źródła przez pytanie do sprzedawcy? powinien mieć precyzyjne wyjaśnienie co to oznacza.

post wyedytowany przez Hakim 2016-11-04 14:28:50
04.11.2016 14:41
SULIK
3
1
odpowiedz
SULIK
251
olewam zasady

Podobnie jak przedmówca, pierwszym krokiem który bym zrobił było zadanie pytania sprzedawcy: co to jest recertyfikacja, na czym polega, jak się odbywa i co mi Klientowi to daje.
Ale tak naprawdę jest to pewnie refurbrished (czy jak się to pisze) tylko opisany w inny sposób.
Równie dobrze może być to sprzęt powystawowy.

Dodatkowo pytanie do sprzedawcy: data produkcji, data zakończenia gwarancji producenta, warunki i okres gwarancji sprzedawcy (bo pewnie z gwarancji producenta nie zostało wiele z 24 mc).

04.11.2016 14:44
Loczek
4
odpowiedz
Loczek
160
El Loco Boracho

Oczywiście, będę pisał do sprzedawcy, ale wolę wcześniej zasięgnąć opinii od kogoś kto miał z tym styczność.

Znalazłem artykuł na ten temat: http://www.mobimaniak.pl/121970/serwisowy-laptop-czy-warto/

Zwłaszcza ten fragment dużo wyjasnia:

"Klient zawsze ma jakieś okno czasowe na oddanie produktu, bez podania przyczyny takiego zwrotu. Wiele laptopów recertyfikowanych pochodzi właśnie z takiego obiegu. To według mnie jedna z najlepszych okazji na zakup sprzętu, który nie jest używany, ale de facto nie jest „nowy”. Kupno takiej maszyny jest o wiele bezpieczniejsze od kupna sprzętu używanego, bo taki produkt jest odświeżany i sprawdzany przez sprzedawcę przed wpuszczeniem w ponowny obieg. Problem z urządzeniami recertyfikowanymi jest taki, że konsumenci nie mają żadnego wglądu w informacje, które z nich są produktami zwróconymi na zasadzie 2-tygodniowego prawa handlu, a które mają wymieniane przez serwis części."

Patrząc jednak na zapis z aukcji: "Jest to nowy i nieużywany produkt z nadwyżek magazynowych dla dużych sieci handlowych lub z indywidualnych zamówień", nie powinien to być sprzęt ani powystawowy, ani zwrócony przez klienta, ani tym bardziej naprawiany w ramach gwarancji.

04.11.2016 14:52
nagytow
5
odpowiedz
nagytow
146
Firestarter

Recertified i refurbished to prawie to samo, z tym ze recertified czesto ma dluzsza gwarancje. W twoim przypadku sprzet jest sprzedawany jako nowy, wiec tak naprawde nie interesuje cie co bylo robione. Jesli masz pelna gwarancje, to nie ma znaczenia.

Recertyfikacja to glownie slogan marketingowy, bo brzmi lepiej niz refurbished. Kazdy producent inaczej recertyfikuje sprzet, nie ma jakichs okreslonych regul.

05.11.2016 01:28
SULIK
6
odpowiedz
SULIK
251
olewam zasady

Teoretycznie w Media Marcie, Saturnie itp. też sprzedają nowy i nieużywany sprzęt, a było już wiele akcji, że ktoś kupił nówkę, a na dysku pliki po byłym właścicielu.

Druga sprawa, że nie wiadomo czy taki produkt rzeczywiście był sprawdzany, przed przepakowaniem z pudełka do pudełka, przecież byłby to dodatkowy koszt, więc równie dobrze recertyfikacja może polegać tylko na:
- format + reinstal systemu
- sprawdzenie, czy obudowa nie jest podrapana

Ale czy np. komuś ten sprzęt nie upadł, a w środku któryś lut już dobrze nie trzyma, albo ktoś zalał sprzęt i np. działa tylko jedno gniazdo usb, o czym dowiesz się kiedy będziesz potrzebował drugiego np. po zakończeniu gwarancji, zresztą sprzęt zalany nie podlega gwarancji.

Kiedyś znajomi nacięli się na PS4 sprzedawany jako nowy, co prawda gdzieś w opisie drobnym druczkiem było info o odświeżaniu czy receryfikacji, ale napalili się za bardzo i nie doczytali, a kategoria była "nowe". Chodziło im to z rok może pół roku i zadziałały zimne luty, jak chcieli oddać na gwarancję to skapnęli się, że mają gwarancje sprzedawcy, a nie producenta, a sprzęt ma numery seryjne UK, a nie PL (więc w PL był nowy :P bo sprowadzony z UK, gdzie prawdopodobnie był sprzętem wystawowym) i koniec końców niby im sprzedawca sprzęt naprawił, tylko że była to droga przez mękę, a i tak nie wszystko działało jak powinno.

Nie wiem jaka jest różnica ceny między tym co znalazłeś na allegro, a "normalną" ceną, ale jeżeli nie jest ona niższa o około 30-50% to raczej nie jest warta ryzyka.

Co do artykułu i cytowanego tekstu: na dwoje babka wróżyła. Ale sądzę, że duże sieci raczej mają w tyłku porządne sprawdzanie sprzętu i wcześniej czy później i bez sprawdzania go opchną, mniejsi którzy liczą się ze zdaniem Klientów, albo nie mają kasy na takie sprawdzanie, albo robią to rzetelnie, aby budować sobie sieć zaufanych klientów.

Jeszcze w pierwszym poście: certyfikat importera. Pffffff.... chcesz ? też Ci wystawię jakiś certyfikat na którym będzie napisane: "po sprawdzeniu, moim zdaniem wszystko gra". Nawet jak po odpaleniu okaże się, że nic Ci nie gra - przecież w trakcie mojego sprawdzania grało (a że np. nie było obrazu, a tylko dźwięk, to dla mnie grało) i nikt mi nie udowodni, że jest inaczej.

05.11.2016 09:07
Loczek
7
odpowiedz
Loczek
160
El Loco Boracho

Odpowiedź ze sklepu:

"Witam,

Laptopy te pochodzą z nadwyżek magazynowych, mogły stać na wystawach sklepowych, moga też pochodzić ze zwrotów do 14 dni. Mogą zatem posiadać na przykład drobne ryski na obudowie. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to towar pełnowartościowy posiadajacy 12 msc gwarancji."

Czyli już nie tak kolorowo na aukcji, bo nie tylko z nadwyżek magazynowych, ale też z innych źródeł. W dodatku gwarancja producenta 12 a nie 24 (usunęli już z aukcji ikonkę 24 mc gwarncji).

Generalnie laptop był sporo tańszy niż odpowiednik sklepowy, ale znalazłe coś innego, na co się zecyduje. Dzięki za pomoc.

05.11.2016 11:32
secretservice
8
odpowiedz
1 odpowiedź
secretservice
55
Generał

Albo powystawowy, albo używany i naprawiany. I te historie zawsze takie łzawe, że z nadwyżek magazynowych i pewnie stały w kącie magazynu na najwyższej półce, a nie na sklepie i pająki sklepowe upodobały go sobie najbardziej. A wszystko z połowiczną gwarancją i ceną prawie jak w normalnej sprzedaży. Niech żyją nasze dzielne Janusze biznesu z Allegro.

post wyedytowany przez secretservice 2016-11-05 11:33:32
05.11.2016 11:47
twostupiddogs
8.1
twostupiddogs
245
Legend

Jeszcze obowiązkowo Niemiec płakał jak oddawał ::DDD

Forum: Sprzęt "recertyfikowany"