Ave Bracia
Jakiś czas temu zostałem poproszony przez szwagra o znalezienie taniego(do 500 zł) i przyzwoitego komputera stacjonarnego. Przeglądam oferty od niespełna tygodnia i ogromna bieda. Aż tu nagle, późnym wieczorem znajduję ofertę marzeń.
Najnowszy procesor i5, grafika przyzwoita, ramu też niczego sobie, a wszystko w cenie 700 zł. Zasnąłem podekscytowany z myślą, że rano wstanę i zadzwonię z zapytaniem czy oferta jest nadal aktualna. Ku mojemu ogromnego zdziwieniu - nie było numeru telefonu. Odszukałem w aukcji informację:
"Odbiór tylko osobisty, gdyż nie mam na razie żadnego telefonu do odbierania rozmów. "
Fascynujące! To jak się mam z tobą skontaktować? Niestrudzony wysłałem wiadomość, ale odpowiedzi nie otrzymałem. Spojrzałem po godzinie na ofertę, a cena raptownie zaczęła spadać. Z 700 zł na 600, a teraz już do 249.
Jeszcze ta informacja przelała czarę goryczy:
"niestety okoliczności zmusiły mnie do emigracji, niestety już w poniedziałek. Jeżeli do tego dnia nie sprzedam komputera to muszę go oddać sąsiadowi, bo nie mam go gdzie przechować. "
Prawie jak informacja w telegrze: "Zadzwoń już teraz, bo muszę komuś oddać te pieniądze".
Link do oferty:
http://olx.pl/oferta/i5-4460-8gb-ram-dysk-1tb-do-gier-pilnie-emigracja-CID99-IDh0Itw.html#eba58452f7
Ciężko mi zrozumieć, co kierowało tą osobą. Być może potrzeba pokazania jaki ja mam dobry komputer? Gdyby ta osoba rzeczywiście chciała sprzedać komputer, mogłaby go zastawić w lombardzie. ;)
Masz szczęście, że to tylko troll. Większość takich ofert w internecie to oszuści.
Mam 20 maili dziennie od osób, które chciały oszukać system i kupić oryginalne buty za 1/3 ceny i smartfon za połowę tego co na Allegro. Do połowy nie doszły, do reszty doszły podróbki.
Ludzie, myślcie. Chytry dwa razy traci.
mozna tak powiedziec, tylko nie panstwowy, a prywatny
oczywiscie tego typu maile mnie irytuja, bo przeciez nie zarobie na kims kto zamowil buty za 130 zlotych (zamiast 360), a tylko przebijam sie przez spamy
edit: btw https://www.facebook.com/BekaZNaiwniakowNaOLX/
Jak Cię to tak bardzo ciśnie, to masz przecież opcję napisania wiadomości.
Wiadomości do kogo? czego? ;)
W poście wspominałem o tym, że napisałem do "sprzedawcy". ;)
Nie lubię tego rodzaju żartu, którego mi zaoferował. Stąd moje niezadowolenie. ;)
