Cześć. Mam pewien problem. Moja kobieta dostała w darowiźnie pół auta. Oczywiście chodzi o nabijanie zniżek do ubezpieczenia. W umowie wartość auta wpisana to 6tyś. Nie było nic zaniżane ani zawyżane. Zastanawiam się nad zgłoszeniem tej darowizny do US. Z tego co się orientuję to w przypadku takiego pokrewieństwa, podatek powinno się płacić przy lekko ponad 9tyś. darowizny. Idąc tą drogą nie muszę nic zgłaszać? Czy jednak lepiej wypełnić kwity i podrzucić do US dla świętego spokoju?
Opowiem z własnego doświadczenia.
Pamiętam, jak mi rodzice przekazywali w darowiźnie kwotę większą niż 10 tysięcy złotych. Wtedy w Urzędzie Skarbowym powiedzieli mi, że muszę do pół roku zgłosić ten fakt do Urzędu Skarbowego. Podatku nie musiałem płacić żadnego, ale musiałem zgłaszać do Urzędu Skarbowego ten fakt. Powiedzieli, że to obowiązkowe.
Nie wiem, czy wtedy dobrze zrobiłem, ale tak mi powiedzieli w Urzędie Skarbowym, więc opowiadam z własnego doświadczenia.
NeroTFP -> Jest próg 9 tyś z hakiem. Jeśli się poniżej tego mieścisz to nie musisz zgłaszać. Jeśli powyżej, musisz. Proste. Wiem z własnego doświadczenia, kiedyś byłem i pytałem w US.
Z linku, który wrzucił Luke:
"Osoby nienależące do zerowej grupy podatkowej, w przypadku otrzymania darowizny przekraczającej wyżej wymienione kwoty wolne, muszą zapłacić z tego tytułu odpowiedni podatek do urzędu skarbowego. Darowizna w najbliższej rodzinie dla osób z zerowej grupy podatkowej uprawnia do zupełnego zwolnienia z podatku. Jeśli wysokość darowizny przekroczyła kwotę 9637 zł, konieczne jest jej zgłoszenie do właściwego urzędu skarbowego oraz dokładne udokumentowanie tej darowizny. Jeśli wartość darowizny jest niższa od kwoty 9637 zł, zawiadamianie urzędu nie jest wymagane. Należy pamiętać, iż w przypadku wartości wyższej niż 9637 zł, darowizna będzie wolna od podatku tylko w sytuacji, jeśli podatnik zgłosi fakt nabycia majątku."
Trzeba pamiętać też o tym, że dla US "W umowie wartość auta wpisana to 6tyś." nic nie znaczy. Po prostu wezmą wartość auta z odpowiedniej tabelki i dla tejże wartości obliczą wysokość darowizny. I od niej będzie liczony podatek.
To, że w umowie jest 6 tys. to nic. Dla US może się okazać, że np. auto tej marki, tego modelu, z tego konkretnego rocznika to 15 tys. i dupa - od tego będzie naliczana wysokość podatku.
Tylko ze skoro darowizna jest na pol auta, to takze z ceny auta bedzie brane 50% :)
Do autora:
Jesli zglosisz to i tak nic sie nie stanie, w rodzinie darowizny sa nieopodatkowe, chyba ze by ktos jej darowal reszta auta i przed up;ywem pol roku by je sprzedala to by musiala zaplacic 19% podatku jesli czegos nie pomylilem
Wszystko zależy od tego, od kogo dostała tę darowiznę. Darowizny w ramach pierwszej linii pokrewieństwa mogą być zwolnione z podatku. Zobacz: http://darowizna.waw.pl/podatek-od-darowizny/