Niedawno zamowilem nowe czesci do PC (zostawilem stary zasilacz i dwa hdd) i teraz po zmontowaniu wszystkiego odpalam kompa i pojawia sie ekran z wyborem 'uruchom system normalnie' albo 'uruchom narzedzie do naprawy systemu podczas uruchomienia'. Gdy wybiore ta pierwsza opcje to wyskakuje na ulamek sekundy blue screen i komp sie resetuje. A gdy ta drugie to wlacza sie to narzedzie do naprawy systemu i skanuje dysk, ale po zakonczeniu wyskakuje ze nie udalo sie naprawic. Dodam ze windows jest obecnie 32bit zainstalowany i za pierwszym razem gdy uruchomilem komputer, pojawila sie informacja, ze 'nowy procesor wykryty' i zeby wejsc do biosu o ile dobrze pamietam, ale nie wiem w jakim celu. I teraz moje pytanie, czy trzeba cos rzeczywiscie przestawic w biosie, czy sprobowac instalowac na nowo system (64bit)? Moge zrobic zdjecia jesli potrzeba.
Poszedłeś na skróty. Odinstaluj windowsa i zainstaluj jeszcze raz na nowych częściach.
Przeinstaluj system, zawsze się to robi po poważnej zmianie sprzętu.
Postanowilem zrobic jak mowicie i napotkalem kolejny problem. Zgodnie z poradnikiem z neta przygotowalem pendrive do boota i wrzucilem na niego rozpakowany plik z windowsem. Tyle ze komp nie widzi tego windowsa. Samego pena widzi w biosie gdy wybieram skad ma byc boot ale instalator nie odpala.
Poszukaj innego poradnika, albo użyj gotowego programu.
https://www.microsoft.com/pl-pl/download/windows-usb-dvd-download-tool użyj narzędzia Microsoftu a nie baw się w przygotowywanie USB samemu :)