W skrócie - jeżeli chcemy szybko przelać kasę z konta na Paypala, musimy... podać login, hasło i kod z SMSa jakiejś dziwnej, osobnej firmie. Czy w dobie trąbienia i uczulania wszystkich na bezpieczeństwo zakupów, to czy pracownicy PP w pogoni za oszczędnościami przywalili ostrego barana w ścianę, by coś takiego zaproponować? Mózg staje... szkoda że w większości wypadków PP to jedyna alternatywa w płatnościach...
Generalnie - nie korzystajcie z funkcji błyskawicznych przelewów, a jak już skorzystaliście - zmieńcie hasła do kont bankowych.
kluha666 wyprzedził Cię o całe 2 minuty, to chyba przez pisanie tego wyjaśnienia ;)
Mimo wszystko dzięki za ostrzeżenie.
Mam z PayPalem powiązaną kartę debetową, jak nie ma środków na koncie PP obciąża kartę, na wuj mi jakieś błyskawiczne doładowanie konta?
Choćby ja nie mam podpiętej karty, a z PP korzystam intensywnie już od paru lat. Nie lubię tego robić. A po tym co teraz odwalili to już wolę zasilać konto za pomocą zwykłego przelewu, który trwa 2-3 dni, niż podpiąć cokolwiek pod ten serwis.
Zresztą, tu rozchodzi się o kretynizm decyzji, nie to jak kto płaci.
No to chyba zdeczko to nieaktualne.
Ostatnio robiłem błyskawiczne przelewy i niczego takiego nie zauważyłem.
EDIT. Faktycznie cos jest nie tak. Teraz probowalem i w pewnym momencie wyskakuje mi okienko w jezyku, ktorego nie kumam. Jakis skandynawski. WTF??