Sprzedaż Xboksów spada, rosną przychody z Xbox Live i Minecrafta
Xbox One powoli staje się martwą konsolą a Microsoft nic nie robi aby zachęcić twórców do tworzenia gier na niego.
Coraz więcej gier, które obecnie wychodzą, są na PC i PS4 omijając Xboxa One szerokim łukiem.
W poprzedniej generacji było to nie do pomyślenia aby Xbox 360 był pomijany.
Bo " MS może, a nie musi ".
rynkowy udział nextgenowej konsoli giganta z Redmond nie rośnie, mimo wysiłków firmy
Uh, a jakież to "wysiłki" gigant z Redmond podejmuje w tym kierunku?
Podpisuję się w całości pod postem [1] hinsona (no, może tylko nie użyłbym słowa "martwą"; zamiast niego użyłbym raczej określenia "drugiego wyboru").
Ósmą generację Microsoft zawalił koncertowo i kompletnie zaprzepaścił to, co wypracował sobie generacją siódmą.
Sony jednak wygrało w tej generacji.
Legolas93 chyba padł na zawał.
Bzdury! Xbox One wcale nie staje się martwą konsolą. Fakt, że obecną generacją marka sporo straciła, ale ma też dużo plusów, których brak konkurencji od Sony. I to zawsze będzie przewagą Microsoftu.
Co do gier, to wszystkie duże tytuły wychodzą na równych prawach zarówno na PS4, jak i XONE. Xboksa omijają zaś głównie produkcje VR, gdyż jak wiadomo M$ na razie nie romansuje z rzeczywistością wirtualną. Nawiasem mówiąc cały ten boom z VR to dla mnie nieporozumienie, a ceny zestawów skutecznie odstraszają i z pewnością nie wpływają na upowszechnienie się tego sprzętu...