Jako że mój obecny smartfon Huawei Y300 doprowadza mnie już do szału swoją powolnością toteż najwyższa pora zmienić na coś nowszego. Jako iż mam troszkę dość ślamazarności Androida poważnie myślałem o przejściu na Windows Phone i nowej Lumii 550, niestety naczytałem się że z nowym Windows Phone 10 jest troszkę jak z Androidem jeśli chodzi o prędkość działania i teraz jestem w kropce, bo nie wiem czy warto się w ten system pakować z nadzieją, że Microsoft może go połata tak by dało się z niego korzystać. A więc co kupić do max 600zł (im mniej tym lepiej oczywiście) Lumie 550 czy pozostać przy Androidzie i wziąść na przykład Honora 4C (wpadł mi w oko, podobno dostanie 6.0 Marshmallow), Moto G 2gen (wyraźnie słabsze bebechy niż Honor) lub Meizu M2 (chociaż ten nie odpowiada mi wizualnie, no i do nakładki FlymeOS nie jestem przekonany). A może jakieś inne propozycje? Co byście wybrali?
Ja posiadam Moto G, ale pierwszą generację. Telefon ma już około roku i chodzi bez zacięcia. Rozmowy, smsy, Facebook i YouTube + ew. przeglądanie internetu - telefon sprawdza się świetnie, nie mam mu nic do zarzucenia. W sam raz.
Jednak wolałbym coś z polskiej dystrybucji i 5cali to jest max. Właściwie to chciałbym aby głos zabrały osoby które korzystają z WP10, jak z tą płynnością tutaj jest, bo w sieci same sprzeczne opinie, jednym muli innym chodzi jak złoto...Ją generalnie już na ta Lumie 550 byłem zdecydowany póki nie przeczytałem o problemach z płynnością.
Meizu M2, bezkonkurencyjny w tej cenie. Nakładka Flyme jest świetna, też byłem nieprzekonany, ale trudno jej cokolwiek zarzucić.
Telefonów z 1GB ramu nie tknąłbym dzisiaj kijem przez szmatę.
Może Lumia 730 / 735?
Jeśli chodzi o Win10, to na tą chwilę ciężko subiektywnie ocenić, płynność działania, skoro na niektórych urządzeniach nie ma jeszcze oficjalnie wydanej 10-siątki (to co teraz jest dostępne, to wersja Preview dla niecierpliwych , która ma w zasadzie tylko działać, nie ważne jak). Jest sporo opinii w necie, że po przesiadce na Win10 jest pewien wzrost wydajności, a jako że Win 8.1 na wszystkich Lumiach śmiga elegancko, to po premierze najnowszej wersji systemu przystosowanej do danego urządzenia na pewno nie będzie gorzej.