Czy ktoś miał owy problem? Ja walczę z tym narazie tabletkami, najpierw miesiąc duo stawy a teraz glukozamine. Może jakieś wkładki do butów? Mam prace po 12h i zawsze po pracy boli
To idź do lekarza sportowego, opisz problem, niech zbadają i dowiesz się co masz rozwalone. Ból sam z siebie się nie robi a tabletkami i tak nic nie naprawisz, ewentualnie dostaniesz leki przeciwzapalne.
Jako jeden z forumowych lekarzy stwierdzał toczeń, sarkoidoze oraz nadciśnienie.
Idź do lekarza jak napisał kolegą wyżej jak nie tabsy przeciwzapalne to może zostaniesz zastrzyki z kolagenu.
Idź do lekarza. Takich rzeczy nie wolno lekceważyć. Co to za kretyńskie podejście "łyknę pigułę, może minie". Ból to jest sposób organizmu na powiedzenie mózgowi - "Halo, centrala. Mamy tu fuckup. Przestań robić to co robisz, bo będzie problem".
Możliwe, że też masz za słabe czterogłowe uda. Zobacz, że podczas rehabilitacji po różnych operacjach kolana zawsze masz wzmacnianie mięśni czterogłowych. Też mam duże roblemy z kolanami. Jedno kolano po operacji i zaraz będzie druga. Rower latem mi świetnie pomaga. Ale teraz rowerem nie jeżdzę i znowu pojawia sie ból. Lekarz też musi być dobry. Ja się trochę po lekarzach najeździłem i mało co mi pomogli. Ból to jeszcze nic. Gorzej, jak pojawiają wysieki i podczas usuwania zlatuje krew a nie płyn.
Podepnę się pod temat: miałem zwichnięty staw kolanowy, dwa tygodnie nie uprawiałem sportu, ale w końcu przyszedłem na trening. Kolano dalej jednak się blokowało, w dodatku uciekało, przez co czułem jakby kolano działało same i czuło się hm, niepewnie? Wizytę u chirurga już mam, tylko pytam, czy da się to wyleczyć całkowicie, czy będzie mi to dokuczać w późniejszym czasie?
Lekarz Ci zleci, to co pisałem wyżej. Wzmocnienie mięśni otaczających kolano. Na uciekające kolano, miałem własnie taka radę.