Czy mógł by ktoś dać jakieś rady jak grabować na threshu lub blitzu albo podrzucać na chogacie ??
Był bym bardzo wdzięczny bo chciał bym w podstawowym stopniu ogarniać jak używać tych umiejętności.
"Jak grabić" chyba :)
Wbrew pozorom, to zadanie całkiem proste.
Po pierwsze, trzeba popracować nad odpowiednią aparycją. Nikt nie podda się chętnie grabieży dokonywanej przez gładkolicego fircyka (no chyba, że zamierzasz zawód grabieżcy rozszerzyć o dodatki LGBT, ale może się to wiązać z dodatkowymi kosztami: tęczowe trykoty, latexowe stringi, golenie nóg i pach, sztuczne cycki i tym podobne kłopoty).
Proponuję zapuścić gęstą brodę, lub przynajmniej sumiastego wąsa. W ostateczności użyć zarostu w sprayu ( coś a'la Conchita Wurst). Odzież lekko splugawić. Lampasa naderwać, kresza wytłuścić. Mydła unikać. Ryło błotem wymazać (ale z tym bardzo ostrożnie, nie szukać błocka na trawniku pod blokiem, gdzie ludożera psy ma zwyczaj wyprowadzeć, bo łatwo o fatalną pomyłkę :) Gazrurkę, z podwórkowej huśtawki, pozyskać.
Potem miejsce na grabieże trzeba sobie upatrzyć i na "target" czekać. Poniżej Mercedesa nie schodź, bo szacunku na kwadracie nie pozyskasz.
Jak wymarzoną karocę wypatrzysz, zza krzaka wyskakujesz i grabić zaczynasz, krzycząc : "To jest grabież !!! Talary i karetę dawaj"
To chyba wszystko. Jakby co, śmiało pytaj. My tu już od czterech pokoleń w tym fachu siedzimy.
Po pierwsze potrzebujesz grabie. Pozniej znajdujesz kawalek trawnika, na ktorym leza liscie, i posuwistymi ruchami przesuwasz grabie po podlozu, tak by te lezace liscie zebrac. Wymaga troche wprawy, ale na pewno sobie poradzisz.