Czesc, mam komputer od 4 lat, ale właściwie nie robiłem z nim nigdy generalnych remontów, ale jutro będę go formatował, więc przy okazji. Zakurzony jest tak, że ojaciepierdole, ciasne zakamarki wyczyszczę patyczkami do uszu, ale moje pytanie jest takie, czy trzeba może jakieś taśmy, pasty czy coś w ten deseń wymieniać? Ja tam nie wiem, zawsze byłem software-guy, niż hardware guy.
Jeśli nie będziesz ściągał radiatora to nic nie ttzeba wymieniać, tym bardziej jak nie potrafisz.
Kompresor i heja.
Ja osobiście pc odkurzam za pomocą przerobionej końcówki od odkurzacza tzn zamocowałem obudowe od długopisu:P (sprwuje się idealnie)
taśmy, past jeśli wszystko jest ok to poco?
ps. jeśli chdzi o kurz w pc to ja, tam gdzie jest możiwość na wentlatorach które mam zamocowane w obudowie mam nałożone cienkie kawałki gazy, (wymieniam raz na jakiś czas gdy się zabrudzą|Polecam|)
Mocny kompresor jest najlepszy, żadne patyczki do uszu wtedy niepotrzebne. Ważna jest specjalna końcówka a pozwalająca dmuchać w ciasne zakamarki --->
Wentylator działa jak najbardziej ok
robisz coś takiego jak na obrazku (to jest schemat niemusi być ładny:P)
Pastę termoprzewodzącą możesz wymienić, ale nie jest to konieczne jeśli podzespoły się nie przegrzewają. (Mimo wszystko po 4 latach od nałożenia polecam to zrobić, na necie masz pierdyliard poradników)
Co do odkurzania komputera to polecam pędzelek i sprężone powietrze. Dobrym patentem jest też trzymanie końcówki od odkurzacza w pobliżu, nie osiada wtedy ponownie kurz w obudowie.