Wczoraj przyszedł do mnie nowy, wyżej wymieniony telefon. Chciałem na niego nakleić folię ochronną, ale mam teraz wątpliwości. Otóż pod fabryczną "szarą" folią znajduje się jakby jeszcze jedna. Wnioskuję to po uskoku z każdej strony między wyświetlaczem,a tym czymś co jest na niego naklejone.
Podpowie ktoś co mam zrobić?
Nie zrywać... razem z tą drugą folią schodzi logo sony :D. Folia ta ma zabezpieczać ekran przed pękaniem, ale za to bardzo się rysuje. Polecam kupić folię 3MK (korzystam z matowej i jestem mega zadowolony) i nakleić ją bezpośrednio na tą co masz.
A coś innego od 3MK? Matowa folia raczej nie dla mnie. Podobno 3MK Shield sprawuje się dobrze. Dodatkowo mam przy sobie jeszcze jedną sztukę folii od Forever. Sprawdzi się?
Shield też mam i też jest całkiem niezła - robi co ma robić czyli zabezpiecza ekran przed zbieraniem rys, ale dosyć mocno odbija światło, a i jej właściwość "nie rysowania się" jest trochę przesadzona, bo moja nazbierała dużo małych rysek i kilka głębokich.
Skoro raczej nie eksploatuję mocno telefonu, to mam załadować tą od Forever, czy lepiej ruszyć dupę i kupić od 3MK?
Dopiero co chciałem folię nakleić i prawdopodobnie zauważyłem bad pixela. W dolnej części mam 1 mały czarny punkt (wtedy telefon jest odblokowany) oraz jak patrzy się pod światłem to jest biały (również po zablokowaniu). Możliwe, żeby sam zniknął, czy mam już go oddać na gwarancji?
Mixon01 - musisz dokładnie poszukać od ilu bad pixeli można reklamować, ale z tego co pamiętam to min. 3 u SONY, ale mogę się mylić. Ja oddałem swój na gwarancje, myśląc że mi wymienią, a w rezultacie tylko porysowali ekran, więc nie warto...
Folie oczywiście polecam 3MK, sam posiadam najtańszą, ale jestem zadowolony. :)
Kurcze, to z jednym bad pixelem nic nie zrobię? Nie jest on mocno widoczny, ale przez cały czas mam świadomość, że on tam jest.
Nie jest on mocno widoczny, ale przez cały czas mam świadomość, że on tam jest.
Minie trochę czasu i o tym zapomnisz. Wystarczy o tym nie myśleć, nie szukać dziury w całym.
Jeżeli telefon jest w porządku, to jeden bad pixel nie jest powodem do jakiejkolwiek paniki.
No dobra, może trochę przesadzam. Po prostu skoro kupuję nowy telefon, to chciałbym aby wszystko było idealne.
