Nintendo zapowiedziało nową wersję 3DSa pod nazwą 2DS. Już dawno nie widziałem tak paskudnego sprzętu: http://kotaku.com/introducing-the-nintendo-2ds-no-thats-not-a-typo-1214807721
Nie rozumiem jak konsola może być brzydka w jakikolwiek sposób. To nie kobieta, ani auto - to KONSOLA. Nie służy do zawieszenia jej sobie na szyi ani nic z tych rzeczy. Służy do grania.
Oprócz tego, jeśli konsola ma służyć do przystrojenia mieszkania to lepiej kup sobie jakiś ładny wazon lub obrazek.
Czyli niestety nadal najsensowniejszym wyborem pozostaje DSi. Dziwny i zaskakujacy ruch ze strony Nintendo.
[2] A samochód służy do jeżdżenia ;P
To konsolka przenośna, której jedną z głównych zalet jest możliwość grania gdziekolwiek się chce. Paskudny sprzęt stacjonarny można wpakować pod/za telewizor, a to ma służyć do grania np. w tramwaju. Zdecydowanie wolałbym dopłacić to starego 3dsa.
[3] Jeśli chodzi o obecną politykę N to chyba mnie już nic nie zdziwi. Sprzęt niby adresowany jest do młodszego gracza i z tego co widzę, to jego główną (a być może jedyną) zaletą ma być cena.
Nie rozumiem jak konsola może być brzydka w jakikolwiek sposób. To nie kobieta, ani auto - to KONSOLA
To nie auto? A że niby co, auto ma być ładne :D?
Akurat wygląd jest znacznie równie ważną cechą zarówno w przypadku konsoli, jak i w przypadku samochodu, ciuchów, rtv, agd, czy butelek pepsi.
A tak swoją drogą. Sama konsola wygląda interesująco. Pozbyto się łamliwych zawiasów, kosztem braku możliwości złożenia konsoli.
Zapominacie, że to budżetowa wersja wycelowana w rodziców, których dzieciarnia męczy o konsolę. Zupełnym przypadkiem urządzenie ma premierę tego samego dnia, co Pokemon X i Y. IMO sprzedadzą tego pierdyliard.