Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Pozytywny oldschool

26.01.2012 12:14
1
Zenedon
51
Senator
Wideo

Pozytywny oldschool

Tak jakoś dobry humor, palę papieroska i piję kawę, do roboty mi się zabierać nie chce. Pomyślałem więc, że podzielę się odrobiną fajnej muzyki.

Pokey LaFarge
http://www.youtube.com/watch?v=rOzmOZQdcYY

Four Charms
http://www.youtube.com/watch?v=TujVt3iRux0

J.D McPherson
http://www.youtube.com/watch?v=aZGn4LncY0g&feature=related

The Del Moroccos
http://www.youtube.com/watch?v=48yOR8TssBQ

A potem się te wszystkie gamoniowate Hołdysy dziwią, że nikt polskiej muzyki nie chce kupować. Panie Hołdys, może dlatego, że jest chujowa? Dziękuję.

edyta: http://www.youtube.com/watch?v=coeo_iVwGEQ
Cary Ann Hearst bym zapomniał.

26.01.2012 23:09
2
odpowiedz
Zenedon
51
Senator

I wszyscy mnie osrali :(

26.01.2012 23:11
toaster
3
odpowiedz
toaster
63
EL PRESIDENTE
26.01.2012 23:14
👍
4
odpowiedz
zanonimizowany373443
74
Legend

nie widzialem tego, zabieram sie za odsluchanie

26.01.2012 23:17
leszo
5
odpowiedz
leszo
80
Legend

Rzeczywiście, u nas się nie gra takiej muzyki. W życiu nie byłem na koncercie country czy rockabilly...
p.s. czemu ja nie gram na harmonijce ?!!

27.01.2012 01:52
szymon_majewski
6
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend

Zenedon no to ja odpowiem inaczej, ja ogolnie kupuje malo muzyki, kupilem plyte Gienka Loski (bo sie znamy, bo jak na amatora wyszla mu naprawde niezle, no i bo bylem ciekaw). Plyt takich kapel jak Lady Pank czy Perfect nie kupuje, bo odziedziczylem po tacie LP. Moze kiedys kupie plyte jakiegos Polskiego progresywnego rocka czy cos w te manke (ale np. punk rock byl w wiekszosci nieoficjalnie wydawany, jak bedzie naprawde kontrola netu to zniknie bezpowrotnie bo NIE DA sie go kupic NIGDZIE).

Takiej muzyki jest malo zgoda, ale to dlatego bo u nas nie bylo czegos takiego. Klimaty country wiaza sie w duzej mierze z pochodnymi bluesa, ktory u nas przywedrowal w innej formie niz oryginalny, RNR byl tworzony szczatkowo. Potem byla fala big beatu, co jest juz typowo Polskie. Troche wybijala sie np. Maryla ale to tez szczatkowo.

Ogolnie lubie czasem sie poruszac w takich klimatach, mam troche gitar i sporo harmonijek, oczywiscie do nagrywania troche za daleko, bo brakuje mi np. perkusji ale moze kiedys. Poza tym na codzien obracam sie w troche innych klimatach niz w/w.

A dlaczego nie ma u nas wspolczesnie takich zespolow mimo latwego dostepu informacji ? Oczywiscie nie mowie tu o wiernych odwzorowaniach, bo zawsze pod wplywem lat troche sie to zmieni, ale nawet gatunkow inspirowanych ? Odpowiedz jest prosta. Muzycy, ktorzy wychowywali sie w latach 60, 70, 80 rzadko mieli stycznosc z taka muzyka. Dopiero pod koniec lat 80 do Opery Lesnej przyjechal muzyk country Dżony Kasza, ale to i tak troche za malo zeby wywolac szal. Teraz za posrednictwem internetu mamy wiekszy dostep do muzyki z tamtych lat i to moze byc motorem napedowym do powstawania takich kapel. Malo z nich ma realna szanse sie wybic, bo to wszystko kwestia promocji - a dzisiaj promuje sie jednak nieco inna muzyke. I tu juz nie jest wina niczyja tylko korporacji, wydawnictw plytowych, ktore decyduja o tym co ma byc na topie itd. Poza tym nawet istniejace zespoly o tematyce country np. "Pionierzy" lub soliści - Michał Lonstar albo Tomasz Szwed, nie odnosza wiekszej popularnosci. Zza zachodniej granicy mamy niby The Baseballs, ktorzy tworza cos na ksztalt wczesnego RNR, ale na dobra sprawe zdobyli popularnosc dzieki remakeom znanych utworow pop. I tu juz nie ma co mowic o tym co sie tworzy, tylko o tym co ma szanse na bycie stworzonym. W zasadzie - w czym problem ? Kup gitare i harmonijke, naucz sie grac i szukaj muzykow.
Propos koncertow to istnieja przeciez country pikniki, transmiotowane takze w TV, mozna sie wybrac.

Obecnie coraz bardziej ubolewam nad zanikiem nie zachodniego a naszego dziedzictwa. Zespol Piesni i Tanca jakos sie trzyma dzieki koledom (chyba malo kto ich sluchal tak czy siak, mimo tego ze sa piekne), a kapele podworkowe (charakterystyczne w zasadzie tylko dla Warszawy i Lwowa) to dzis archaizm. Czlonkow Kapeli Czerniakowskiej znam osobiscie, to juz kompletnie nie ta kapela co nawet w latach 70.

To w zasadzie tyle ode mnie. Milego czytania, jakby co to wiadomo gdzie mnie szukac.

28.01.2012 13:44
7
odpowiedz
Zenedon
51
Senator
Wideo

Ja nie mówię, że koniecznie u nas muszą grać w ten sposób. Blues/country/rockabilly nigdy nie były u nas popularnymi gatunkami z powodów, które przytoczyłeś powyżej. Polskie country to w ogóle jakieś żart, a krajowe strony o tej muzyce promują jakąś popcountrową spierdolinę, której żaden szanujący się słuchacz nie tyka kijem.
W USA masz masę młodych ludzi, którzy grają tradycyjne country (Hank Williams III, Bob Wayne, Whitey Morgan, Hellbound Glory, Eleven Hundred Springs, BRS549 i masa innych), bluesa (Jimbo Mathus, Husky Burnette, Scott H. Biram), bluegrass (.357 String Band, The Steeldrivers) czy rockabilly (masa kapel zapoczątkowana przez Stray Cats i Reverend Horton Heat). Ale najważniejsze jest to, że powstaje masa rozmaitych nowych kapel, które budują na tradycji ale tworzą coś zupełnie nowego i oryginalnego.

Więc tak na przykład z bluesa wywodzi się masa kapel robiących coś ciekawego i jednocześnie nowatorskiego:
Molly Gene(moje ostatnie odkrycie:)
http://www.youtube.com/watch?v=EZ5sU3XWOws
Hillstomp
http://www.youtube.com/watch?v=UaS4KkHdowI
Restavrant(ci jeszcze przy okazji grają elektroniczne country:)
http://www.youtube.com/watch?v=SaRIhhJwUuY&feature=related

I kapele, które trudno w w ogóle zaszufladkować:
Kingsley Flood
http://www.youtube.com/watch?v=lY6D26chpG0
Sassparilla
http://www.youtube.com/watch?v=N2G5ZbmrxtA
The Sadies
http://www.youtube.com/watch?v=w3MVONpFSRg
16 Horsepower
http://www.youtube.com/watch?v=f-vpAn15-vE&ob=av2e
Sallie Ford
http://www.youtube.com/watch?v=ysB_rPDayUQ
Shitkickers
http://www.youtube.com/watch?v=ZeiFlXiSVKA

To tak co mi przyszło do głowy na poczekaniu, choć wiadomo, że możnaby wklejać bez końca.

Pragnąłbym troszeczkę oryginalności w polskiej muzyce. Jest np. parę kapel grających rockabilly, ale to marna kopia tego co potrafią zagrać współczesne amerykańskie kapele.

Pomijam już fakt, że w wielu wypadkach muzycy ze wspomnianych wyżej zespołów zjadają naszych grajków na śniadanie. Pamiętam koncert jaki w Warszawie dała kapela Boba Wayne'a na drugi dzień po koncercie "oficjalnym". Rozstawili się ze sprzętem w małej knajpie i zaiwaniali stare standardy country/blues/rockabilly bawiąc się muzyką. Zajebiści, skromni ludzie z ogromnym umiejętnościami i szacunkiem do tradycji, z której się wywodzą.

Forum: Pozytywny oldschool