Szukam bardzo dobrego ( zeby nie przeklinac :) przepisu na piwko grzane i oczywiscie sprawdzonego.
Pamietam kiedys poszedlem do klubu z restauracja i znajoma przygotowala mi tak zajebioste piwko, ze nawet cena mnie nie przestraszyla.
Mowie o tym bo to jest dowod na to, ze sa lepsze i gorsze przepisy.
Jakie wy znacie dobre i sprawdzone i jakie wy lubicie ?
2. No wlasnie znam i probowalem wiele przepisow ale z jajkami jeszcze nie mimo, ze spotykam sie z tym. Zaraz zobaczymy co to za smak.
Żubr 0,5 litra
Kogel Mogel z trzech żółtek
1 łyżka stołowa cukru /lub/ miodu
Odrobina goździków (max. 10 sztuk)
Cynamon
Zagotować piwko z goździkami. Najlepiej wrzucić goździki zaraz na samym początku podgrzewania piwa, lepiej wtedy przejdzie aromatem. Gdy piwko zacznie się gotować, wlewamy Kogel-Mogel i dodajemy cukier/miód. Chwilkę jeszcze gotujemy i gotowe. Podawać w glinianych kuflach piwnych, aby zachowało temperaturę wystarczająco długo. Najlepiej wlewać tak, aby zrobiła się piana i na sam koniec posypać szczyptą cynamonu. Miodzio.
A co najwazniejsze - piwo NIE MOZE SIE ZAGOTOWAC. Ma byc po prostu mocno podgrzane ale nic wiecej, nawet nie powinno lekko bulgotac podczas grzania, bo sie zrobi zupa piwna.
A propos zupy piwnej (polewki) to jest tez calkiem fajna.
Mozna zrobic lekki miks obu i np. do grzanego piwda dodac troszke tartego twarogu. Bardzo sycace i krzepiace.
Ps. A do tego przepisu dodalbym jeszcze tak maly plasterek limonki (okrojonej ze skorki), ktora po zakonczeniu podgrzewania wyjmujemy. Od biedy moze byc i cytryna. A do zoltek dodac z lyzke cukru i roeztrzec na mase. Bialko olewamy, no chyba ze ktos lubi taki kogel-mogel mieszany - zoltka z bita piana.
O kurcze, a ja przyznaje, ze glownie podgrzewam piwo z gozdzikami, miodem i przyprawca do grzanca az bedzie przawie wrzalo i tak pije :)
Musze wyprobowac te przepisy Wasze :)
Ja zawsze robię standard:
1 łyżka stołowa miodu
Dużo goździków (10 - 20)
Cynamon (nie proszkowany) - nie za dużo bo intensywnie wpływa na smak
No i podstawa (to co podał smuggler) - Nie gotować tylko podgrzać!
Na rozgrzanie i przeziębienie polecam też grog, jak ktoś lubi marynarsko-rumowe klimaty :-)
To, ze piwa sie nie gotuje to kazdy wie ( no ... prawie ;) Znacie jeszcze jakies przepisy ? Wczoraj wybrobowalem z [2] ale juz bylem po jednym swoim ze spirytusem i korzenne przyprawy i smakowo nie robilo roznicy.
Dzis bedzie kolejne poderjscie piw grzanych :)