Opis misji 41 - 54 | Giants Obywatel Kabuto poradnik Giants: Obywatel Kabuto

Ostatnia aktualizacja: 9 października 2019

Zniszczyć metalową bramę
Druga z najtrudniejszych misji. Problemem jest to, że do rozwalenia bramy Kabuto musi osiągnąć najwyższy poziom. Aby się to stało musi skonsumować 3 Bystrzaki. Dwa pierwsze nie są problemem, gdyż znajdują się blisko startu, a ochrona jest do przejścia. Pozostałe natomiast znajdują się na terenach niezwykle silnie chronionych. Najlepszym wyjściem jest przedarcie się na północny wschód, skonsumowanie tamtejszego Bystrzaka i ładowanie energii wychodzącymi z siedliska Rozpruwaczami. Mając jej full, biegniemy dziko do bramy (jest w linii prostej na północ od miejsca startu) z aktywną adrenaliną i niszczymy ją jednym skokiem.

Dostać się do magicznego portalu
W pierwszej kolejności zniszcz linie dział (można wspomóc się dziećmi)
Do regeneracji energii wykorzystaj stado Wułów
Potomstwo tworzymy składając jajo (zielone jajo w rogu ekranu musi być pełne), a rośnie w miarę jedzenia (komendę wydajemy trzymając przycisk rozkazu, następnie kursorem wskazujemy dziecko, a potem ofiarę)
Pojawiający się Raiki mogą cię zmniejszyć! (na krótki czas tracimy znaczną część energii)
Po zniszczeniu przeszkody w skalnej ścianie, nie wdawaj się w bójki i pędź do portalu

Odnaleźć ukryte wejście do kanionów (wygląda jak dziwna ściana)
Wejście znajduje się na środku planszy (na mapie zaznaczone zielonym punktem). Ścianę trzeba rozwalić atakiem z adrenaliną
Kierując się do celu, warto obejść bazę wroga od południa.

Znaleźć i zniszczyć krater wulkanu
Użyć kawałków lawy do zniszczenia pobliskich dużych koszar
Na początku trzeba wydostać się z kanionów niszcząc po drodze kilka ścian, lub wspiąć się po skale
Na otwartej przestrzeni (mniej więcej środek planszy) znajduje się wzniesienie, na którym znajdziemy mały stożek wulkaniczny. Najpierw trzeba go zniszczyć, a pojawiającymi się kawałkami skalnymi należy rozwalić widoczne z góry duże koszary (szkoda tracić czas na pozostałe siły wroga)

Odnaleźć wielki kryształ i zniszczyć go
Pozostały odłamek użyć do zniszczenia szklanej bramy
Skieruj się do właśnie zniszczonych koszar, przejdź po skalnym klifie (nie spadnij), a potem do dolinki, gdzie znajduje się kryształ. Uwaga na Raików!
Weź kryształowy odłamek i udaj się do szklanej bramy ( znajduje się w pobliżu miejsca startu z misji "Kanion Kabuto")
Użyj opcji BURN do zniszczenia przeszkody (pamiętaj, że wymaga światła)

Odnaleźć portal
Przejdź przez rozwaloną bramę i rozpraw się z siłami wroga (może być ciężko, gdyż obszar działania jest niewielki - zniszcz koszary i zjadaj biegających wrogów)
Cel misji znajduje się na końcu kanionu.

Odnaleźć wielki kryształ i zniszczyć go
Pozostały odłamek użyć do zniszczenia szklanej bramy
Dosyć trudna misja
Najpierw skieruj się na lewo, aby obejść bazę wroga. Potem zeskocz do przejścia z kilkoma wieżyczkami, dalej zniszcz koszary i znajdujący się za nimi kryształ. Wróć z odłamkiem do miejsca startu (teraz niestety trzeba przedrzeć się przez umocnienia wroga). Szklana ściana znajduje się po prawej stronie za skalną ścianą (trzeba na nią wejść i przeskoczyć na drugą stronę)

Zniszczyć fortecę Gwardzistów
To samo zrobić z metalową bramą
Najprostsze sposoby są najlepsze: z naładowaną adrenaliną podbiegnij do pierwszego celu i zniszcz go (wystarczy pojedynczy atak). Potem szybko to samo z metalową bramą.
Raiki mogą cię zmniejszyć i spowolnić - nie przejmuj się i twardo kieruj się do wspomnianych celów.

Celem są stalowe drzwi
Można się bawić z wrogiem, ale jest czasochłonne i delikatnie mówiąc problematyczne. Najprościej biec główną ścieżką przed siebie, nie rozglądając się dookoła (no chyba żeby podziwiać widoki), aż do samej bramy (atak adrenaliną)

Ostatecznie rozprawić się z Kabuto
Teraz Kabuto jest zdecydowanie bardziej groźny, a nam przyjdzie walczyć Mekiem
Słabym punktem stworka jest jasny punkt na żołądku i w niego należy celować
Kabuto albo szarżuje, albo rzuca kawałkami zastygłej lawy
Najlepszy sposób to schować się w jednej z wnęk w ziemi (Kabuto nas nie dosięgnie) i ostro rąbać w słaby punkt.

Andrzej "Gorim" Zygmański