Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 9 kwietnia 2009, 09:30

autor: Piotr Doroń

Twórca The Sims i SimCity opuszcza Electronic Arts

Will Wright, twórca takich marek, jak SimCity, The Sims oraz Spore, opuścił szeregi firmy Electronic Arts. Współzałożyciel studia Maxis, znajdującego się w posiadaniu Elektroników od 1997 roku, skupi się teraz na rozwijaniu idei thinka tanku Stupid Fun Club – ośrodka założonego przez Wrighta w 2001 roku w celu tworzenia nowatorskich rozwiązań i marek.

Will Wright, twórca takich marek, jak: SimCity, The Sims oraz Spore, opuścił szeregi firmy Electronic Arts. Współzałożyciel studia Maxis, znajdującego się w posiadaniu Elektroników od 1997 roku, skupi się teraz na rozwijaniu Stupid Fun Club – organizacji założonej w 2001 roku przez grupę hobbystów, przekształconej w ośrodek mający zająć się tworzeniem nowatorskich rozwiązań i marek, opracowywanych z myślą o różnych kanałach dystrybucji.

Twórca The Sims i SimCity opuszcza Electronic Arts - ilustracja #1

Myliłyby się jednak te osoby, które mogłyby sądzić, że odejście Wrighta oznacza jego całkowitą separację od Electronic Arts. Okazuje się bowiem, że koncern jest poważnym udziałowcem Stupid Fun Club (właścicielem takiego samego pakietu akcji co Wright), posiadającym prawa do adaptacji i wydawania wszelkich produktów stworzonych w ramach ośrodka. Ewentualne łączenie nazwiska Willa z logiem EA nie powinno być zatem dla nas żadnym zaskoczeniem. Niemniej jednak faktem jest, że słynny deweloper ostatecznie żegna się z grami z serii The Sims i Spore, więc od dzisiaj utożsamianie go z tymi markami będzie mogło mieć wymiar co najwyżej historyczny.

Wright jest przekonany, że jego zaangażowanie w działalność Stupid Fun Club przyniesie wymierne efekty. Jednym z głównych zadań ośrodka ma być określenie potencjału drzemiącego w przemyśle rozrywkowym, zmierzającym do momentu rewolucyjnych zmian (porównywalnych z przejściem do pełnego trójwymiaru w połowie lat 90.), i wykorzystanie go w celu wykreowania nowych form rozrywki. Will ma nadzieję, że pomogą mu w tym pracownicy Electronic Arts, z którymi współpracował przez ostatnich dwanaście lat. Z wypowiedzi Johna Riccitiello, prezesa koncernu, wynika, że nie powinno to być problemem: „Wierzymy w wizję Willa i oczywiście jesteśmy zainteresowani długookresową współpracą z nim i z jego nowym zespołem” . Z informacji podanych przez Wrighta wynika, że jego pierwszy projekt powiązany bezpośrednio z grupą Stupid Fun Club ujrzy światło dzienne w przeciągu kilku miesięcy. Wszystko wskazuje na to, że jest to przedsięwzięcie, o którym informowaliśmy Was w grudniu ubiegłego roku.

Will Wright stworzył studio deweloperskie Maxis w 1989 roku. Pomagał mu w tym Jeff Braun. W 1997 roku na jego zakup zdecydował się koncern Electronic Arts. Kosztowało go to 120 milionów dolarów w akcjach. Do najważniejszych produkcji Maxisa należą oczywiście bestsellerowe marki SimCity, The Sims oraz Spore. Po odejściu Will Wrighta, rolę prezesa studia przejmie Lucy Bradshaw, będąca do tej pory zastępczynią słynnego producenta. Jej zespół pracuje aktualnie nad ukończeniem dodatku do Spore o tytule Galactic Adventures, a także rozwojem koncepcji kolejnych rozszerzeń, w tym Spore Hero, Spore Hero Arena oraz Spore Creature Keeper. Ponadto w czerwcu na światowy rynek trafi trzecia odsłona cyklu The Sims, która zapewne powtórzy sukces swych poprzedniczek. Na łamach serwisu IGN znajdziecie interesujący wywiad z Lucy Bradshaw, w którym szeroko komentuje ona fakt odejścia Willa Wrighta.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej