Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 sierpnia 2006, 10:45

Konsole nowej generacji za słabe na Crysis

Bernd Diemer, jeden z reprezentantów firmy Crytek na targach Games Convention w Lipsku, wypowiedział się negatywnie na temat możliwości stworzenia konwersji gry Crysis na konsole PlayStation 3 oraz Xbox 360. Jego zdaniem wymienione wyżej urządzenia są na to za słabe...

Bernd Diemer, jeden z reprezentantów firmy Crytek na targach Games Convention w Lipsku, wypowiedział się negatywnie na temat możliwości stworzenia konwersji gry Crysis na konsole PlayStation 3 oraz Xbox 360. Jego zdaniem wymienione wyżej urządzenia są na to za słabe...

Konsole nowej generacji za słabe na Crysis - ilustracja #1

Mimo, że Crysis w wersji na PC będzie obsługiwać DirectX 9, twórcy programu od dawna dają jasno do zrozumienia, że gra rozwinie skrzydła dopiero pod kontrolą systemu operacyjnego Windows Vista (zawierającego nową, dziesiątą generację bibliotek DirectX). Nie dość, że w tym ostatnim przypadku program wygeneruje więcej efektów wizualnych, to jeszcze będzie działać szybciej niż w przypadku uboższej konfiguracji. Z racji tego, że obie konsole mogą pomarzyć o DirectX 10, wydaje się mało prawdopodobne, aby Crytek zdecydował się na konwersje. Diemer mówi wprost, że zarówno PlayStation 3, jak i Xbox 360, nie mają odpowiedniej mocy aby pociągnąć ten programw formie, jaką wymarzyli sobie jego twórcy.

Konsole nowej generacji za słabe na Crysis - ilustracja #2

Oczywiście powyższa wypowiedź nie przekreśla całkowicie możliwości konwersji, wszak i na PC grę będzie można uruchomić również bez nowego systemu operacyjnego firmy Microsoft. Można jednak wysnuć wniosek, że ewentualne edycje na PlayStation 3 oraz Xboksa 360 nie będą wyglądać tak dobrze i działać tak szybko jak pierwowzór...

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej