Witam, na wstępie chcę zaznaczyć, że w życiu nie sprzedałem nic przez internet, dlatego chciałbym zorientować się, jak wygląda sprawa rękojmi na rzeczy używane, aby uniknąć ewentualnych sporów w przyszłości z potencjalnym kupującym.
Planuję sprzedać używaną kartę graficzną i tutaj pytanie, które chodzi mi po głowie.
Załóżmy następującą sytuację - sprzedaję wymienioną kartę graficzną i po pewnym czasie ulega ona uszkodzeniu.
Czy w takiej sytuacji kupujący może zgłosić roszczenia związane z rękojmią?
Jeśli tak to czy mogę wyłączyć rękojmie, informując o tym w opisie ogłoszenia?
Dzięki.
A co jeśli do ogłoszenia dodałbym taki zapis?
Sprzedaję jako osoba prywatna, nie przyjmuję zwrotów, nie udzielam gwarancji/rękojmi. Przedmiot jest sprawny i nie posiada wad ukrytych. Kupujesz dokładnie to, co jest opisane w ogłoszeniu i widoczne na zdjęciach. Zaakceptowanie powyższych warunków jest równoznaczne z zakupem na mojej aukcji.
Czy taka wzmianka będzie wystarczająca, aby wyłączyć odpowiedzialność z tytułu rękojmi?
Mylisz jedną rzecz rękojmia nie odpowiada za wszystko - odpowiada min za wady ukryte, niezgodność towaru z opisem, niewłaściwe działanie produktu etc. Ale nie oznacza że jak rzecz za pól roku padła to nadaję się do zasad rękojmi.
Kupując rzecz używana zawsze się liczysz że po pewnym czasie może przestać działać ( w jakim okresie nikt tego nie przewidzi)
Przy takich zapisach jak wrzuciłeś nikt normalny od ciebie nie kupi - po prostu śmierdzi cwaniakiem na odległość (np robi zdjęcia innej sztuce a wysyła inną , czy od razu sprzedaje wadliwy towar)
Bo skoro ty uważasz że ktoś cwaniakuje to dlaczego on nie może widzieć w tobie oszusta? :)
Jak chcesz być fair wrzuć powiedzmy te 14-30 dni gwarancji rozruchowej - jak sprzedajesz rzecz sprawną to szansa że się popsuje w ten miesiąc minimalna a i przy okazji oszczędzisz sobie bujania się z sądem/klientem jakby wyszło że rzecz ma jakaś wadę. ( bo przez 14 dni testowania nie odkrył ze coś nie działa? np nie działają wiatraki, karta ma działające wiatraki jak odrzutowiec bo się powyginały czy coś )
Jako osoba prywatna nie musisz przyjmować zwrotów
W przypadku wysyłki warto dopłacić te 1-2 pln za ubezpieczenie paczki na wypadek jakby w czasie transportu coś się stało i tyle
Wystaw na Olx bo na Allegro niezłe wałki na tym myku robią a tam zawsze są po stronie kupującego.
Muszę się nad tym zastanowić, ale prawdopodobnie sprzedam to na Allegro
Jestem w dość dobrym położeniu, ponieważ karta jest na gwarancji do 2026
Nieprawda, ostatnio musiałem się ostro nagimnastykować z supportem Allegro żeby odzyskać kasę za walnięty telefon od sprzedającego. Skończyło się tym że dostałem kasę z ich Allegro Protect, a sprzedający nic nie musiał oddawać.
Przepraszam za offtopa, ale zaciekawił mnie temat- skoro karta ma gwarancję do 2026, to jest to całkiem nowy egzemplarz. Czemu sprzedajesz? Wygląda na to, że nie tak dawno ją kupiłeś.
Głównie przez technologie dlss, fg (obecna karta to rx6950), które u zielonych są wyraźnie lepsze
Zbliżająca się premiera wersji super to dobra okazja na pozbycie się radeona i dołożenie do rtx-a
Kartę mam od kwietnia br. Kupując radeona liczyłem na zapowiedziany fsr 3, ale raz, że nadal jakością nie powala a dwa (o ile się nie mylę) jest dostępny ledwo w trzech grach, z czego dwie są tak znane, że mało kto wie o ich istnieniu. Jest też fsr 2 obsługiwany przez większą liczbę gier, ale dla kart o większej mocy w zasadzie nie przydatny, ponieważ praktycznie w każdej grze jedynie co robi, to zauważalnie pogarsza jakość obrazu. Dodatkowo "ficzer" od czerwonych i tak jest dostępny na kartach nvidii. Dlatego podjąłem decyzję o pozbyciu się rx-a i powrocie do zielonych, gdzie od razu mam to, na czym mi zależy i jest to dopracowane.
Czyli napaliles sie, kupiles z funkcja ktorej jeszcze nie bylo. Moze lepiej po prostu bylo kupic karte zielonych od razu? Czy tez bys ja sprzedawal po nawet nie roku zeby kupic superke?
No patrz to AMD takie niedobre, ze nie zamykaja swojej technologii.
Niestety. Szczerze mówiąc, żałuję, że nie zdecydowałem się na 4070ti lub 4080. Bez wątpienia, rtx-a zostawiłbym do serii 5000. Uważam, że czerwoni powinni skupić się na równorzędnej walce z konkurencją, a nie na siłę robić wszystkim dobrze. Obecnie ficzery mają coraz więcej do gadania, a odpalenie fsr to jak zwyczajne obniżenie rozdziałki z wyostrzeniem.
Moze Nvidia powinna przestac sie skupiac na kochaniu klienta w kakao, nie zastanawiales sie nad tym? Czy dazenie do monopolu moze byc niebezpiecznie?
Niezłe rozterki chłopka roztropka ktory nie widzi poza czubek wlasnego nosa.
No to kup od niego tego Radeona. :)
Dla idei można, a czasem nawet trzeba wspierać albo bojkotować pewne firmy, ale nie każdy ma kilka tys. zł na wsparcie idei. Jeśli ty masz, to plus dla ciebie. To jednak nie jest poziom kupowania gierek 20 zł drożej w innym sklepie, czekolady Wedla zamiast Milki albo omijania Leroy Merlin, więc nie każdy na to pójdzie. Sam życzyłbym sukcesu w grafikach AMD, jeśli chodzi o CPU, pewnie ponownie kupię AMD, ale przy GPU musiałbym się naprawdę mocno zastanowić (i to bardziej w kontekście RT niż DLSS, choć patrząc na obecne gry...)
Dlatego kartę graficzną brać z jak najdłuższą gwarancją np 4-5 lat, a później sprzedajesz z miesięczną lub 2 miesięczną gwarancją producenta i cya. Gorzej jak karta nie ma gwarancji, a kupujący się rozmyśli i będzie chciał oddać twierdząc, że np nie działa, a może być tak, że nawet źle podłączy lub sam coś uwali podczas niewłaściwego montażu. Wyślesz mu działający sprzęt, a odda złom.
Ja bym jednak chyba był za OLX, prostszy proces.
Jak na Allegro, to pamiętaj wystawić za odpowiednio więcej, bo możesz się zdziwić jaką prowizję Allegro sobie nalicza od sprzedaży.
Z tego co sprawdziłem, opłata na elektronikę wynosi 4,9%, co jest akceptowalne
Ja zawsze wstawiam na obu, na allegro doliczam kwotę za prowizję i tyle. 95% kupujących mam z olx. Dla ludzi te kilkadziesiąt zł lub inna kwota stanowiaca te "zaledwie 5-8%" naprawdę robi różnicę. Już dawno nic nie udało mi się sprzedać na allegro.
Tylko jak już sprzedajesz przez OLX i jak da radę to niech ktoś przyjedzie do ciebie. Pokarz mu, że działa, zdemontuj albo niech sam sobie zdemontuje (tak było u mnie jak sprzedawałem 1080ti). Przyjechał Pan, pokazałem mu, że działa, obciążyliśmy ją programem czyli widział jak działa i jakie ma temp po czym otworzyłem mu budę i Pan swoimi paluchami ją zdemontował i spakował do pudełka, później kasa i domu. Zero pretensji. Jak zostaną chętni na odległość to może zrób zdjęcia z programu, że karta działa i jakie osiąga parametry pracy. Jak trafisz na cwaniaka to będzie robił wszystko żebyś jak najwięcej na tym stracił więc warto się zabezpieczyć.
Panie, damy radę. Myślę, że nie zaszkodzi nagrać "akcję" (demontaż, pakowanie) i powinno być ok
Najlepiej sprzedawać znajomym/ kolegom. Oni wiedzą że ich nie oszukasz, ty wiesz, że nie będą problemów wyciągać z d...
Z tego też powodu nie sprzedaję w necie, nie robię wysyłek, jedynie po znajomych rozprowadzam. Biorą z pocałowaniem ręki.
Myślałem o tym - będę musiał popytać, ale wydaje mi się, że nie znajdę nikogo, kto byłby zainteresowany