Mnie zastanawia, dlaczego nikt nie zwrócił uwagi na to jak żenująco zmieniono początkowy dialog z Diego.
Nie ma już "Jestem..." "Nie interesuje mnie kim jesteś!" tylko Bezi nazywa siebie wprost bezimiennym bohaterem (XD), a Diego odpowiada "W końcu zdałeś sobie sprawę, że Twoje imię jest tutaj bezwartościowe... dobrze!".
Łudzę się, że to tylko na potrzeby dema, ale jeśli nie, to dla mnie zmiana tego dialogu w ten sposób to kompletna porażka i psuje cały odbiór protagonisty. Ciekawe jak Rysław z ekipą to przetłumaczą
Znowu zapłacili za hype :P Żal mi ludzi co łykaja te głodne kawałki... "słuchamy was" wiec znowu poczekacie kilka dodatkowych lat :PPPP To studio to żal i nędza żeby tyle lat strugać remake starego strucla na gotowym enginie i całym know-how. Ile to juz, 6 lat? I nie popedzajcie biedaków bo nie zrobią dobrze... hahah oni majac dekady nie zrobia tego dobrze przy tym co prezentują....
My chyba oglądaliśmy co innego, przecież to jest scam - 240 pln?
Widziałem demo na YouTube i wydaje mi się, że autor widział coś zupełnie innego. Grafika jest ohydna, widzieliście co się dzieje ze światłem pochodni i jak reaguje na obiekty? Do tego można liczyć piksele na głowie bohatera gdy używa magii. Przecież oczy krwawią. Walka to nieśmieszny żart, najważniejsza rzecz w gothicu, ta która do dziś przyciąga do siebie ponownie graczy, leży i kwiczy. Gothic mimo, że miał lekkie opóźnienia przy wyciskaniu klawiszy to i tak animacje były dość szybki, zwłaszcza przy wbiciu lepszego poziomu walki, tutaj walka jest strasznie wolna, powiedział bym nawet teatralna. Brak poprawy od demo z nyrasem. Hitboxy są skopane, widzieliście walkę z zębaczem? To wyglądało jak alpha, a nie gra która ma wyjść za mniej więcej pół roku. Juz nie wspomnę o tym brzydkim interfejsie, który w ogóle nie przypomina minimalistycznego podjeścia z gry. Oni mają 6 miesięcy, a gra wygląda jakby była w powijakach. Widzieliście animacje biegu szkieleta? Nie wiem kto to robił, ale powinien zostać wyrzucony z pracy. Jak widzę co zrobili z takimi aspektami jak gameplay czy grafika to boję się też o fabułę, którą dodali sami... Niestety, ale skończy się na tym, że po tym remake'u gothic zostanie zamrożony na wiele lat, bo gra się nie sprzeda. Jeszcze ta cena 60 euro, to jakaś kpina. Nie wiem kto to kupi, ale po tym jak szef alkimi powiedział, że jak starzy fani chcą to niech grają sobie w oryginał to wątpię by dużo fanów to kupiło. A nowi zobaczą to i powiedzą, że wolą wrócić do takich gier jak Wiesiek 3.
Wyglądało to bardzo słabo, te animacje, światło pochodni prześwitujące przez tekstury drzew i wpływające na wygląd postaci, ubogie hitboxy..
Wisienką na torcie było pokazanie użycia zwoju przemiany w wilka, gdzie bohater przybierając postać wilczura wychodzi z jakiegoś śluzu czy coś, okropnie to wyglądało.
Jeszcze mógłbym zrozumieć, gdyby to premiery były jakieś 2 lata i mielibyśmy grę w dość surowym stanie...
Frozi, wiem, że jesteś fanem Goticzka i chciałbyś żeby Remake się udał tak jak my wszyscy, ale ciężko tu o jakiś optymizm, nie ma do tego na chwilę obecną jakichś podstaw...
Twórcy na streamie ogrywali to samo demo, które było dostępne Gamescom i po takim demie mieć tylko uwagi do optymalizacji i gadać, że twórcy słuchają fanów, to jawne zakrzywianie rzeczywistości.
Po obejrzeniu tego materiału mam następujące wnioski:
Combat to dalej jest tragedia, animację nadal są zrobione na kolanie, brakuje im klatek i mają zły timing. Hitboxy dalej błagają o litość i modlą się o zbawienie.
Strzelanie z łuku to jakaś parodia i naplucie w twarz ludziom, którzy są fanami tej sztuki oraz dla tych, którzy traktują to jako sport.
Strzała wylatuje pół metra od miejsca, gdzie była ułożona, opada w dół, jakby ważyła 100 kg i nagle znika.
Transformacje w inne istotny wyglądają tragicznie.
Tani efekt flar prosto z biblioteki domyślnych efektów Unreala.
Zamieniając się w wilka, pierw zamieniajmy się gluta, wyglądamy jak z Slime z Pokemonów. Po chwili rozwala się ten glut i wyskakuje z niego wilk.
Nie ma co, pasuje to idealnie do transformacji w wilka, na pewno nie jest to kolejna rzecz, którą wzięli z biblioteki Unreala, bo nie mają umiejętności, by zrobić coś samemu.
Wilk porusza się sztywno, skręca jakby obracał się na jakieś platformie.
Jeden z ataków wilka to skok, taki skok to robią Lisy, a nie Wilki.
Najwidoczniej Hiszpanie nie odróżniają Wilka od Lisa.
Animacje ruchów i walki Wilkiem godne totalnego amatora.
Oświetlenie nadal to istny miszmasz wymieszany ze sraczką, tworząc nowe reguły i zasady działania oświetlenia.
Pochodnie działają w absurdalny sposób, tworzą żółtawą mgiełkę, która prześwietla naszą postać i zmienia naszej postaci kolor włosów na złoty jakby nagle stała się Super Sajaninem.
To samo jest przy rzucaniu czarów, gdy robimy fireball'a, nasza postać staje się ruda. Oświetlenie tak nie działa.
A jeśli chodzi o rzucanie czarów, animacje rzucania ich wyglądają bardzo tanio, castowanie fireballa wygląda jakby robilibyśmy Kamehameha w wersji z TEMU albo z jakiegoś fan moda dla CS 1.6
Postać dalej zachowuje się jakby złapał ją paraliż, gdy macha bronią, czy się zwyczajnie porusza.
Szkielety mają ten sam rig animacji co gobliny.
Dalej nie chce mi się pisać, bo szkoda mojego czasu.
Tutaj materiał twórców z Gamescom:
https://www.youtube.com/watch?v=O2wRoBV-IDQ
Też oglądałem ten gameplay udostępniony w sieci no i według mnie średnio się to wszystko prezentuje.
I teraz po kolei:
1. Przemiana wilka według mnie wygląda ok, nie jest to może mistrzostwo świata, ale nie mam bardzo czego się tutaj czepiać.
2. Animacje wilka są średnie, a najmniej podoba mi się ten jego atak z doskoku, bo jakoś nienaturalnie to trochę wygląda.
3. Walka bezimiennym też wypadała tutaj średnio, a nawet czasami słabo, chociaż to już może być wina samego gameplaya, gdzie facet po prostu słabo grał. Nie wiem też na jakim poziomie umiejętności była tutaj nasza postać, bo nadal machała tym mieczem jak jakimś cepem.
4. AI wrogów jest na ten moment bardzo słabe, tutaj twórcy mają jeszcze sporo roboty. Przeciwnicy kipesko reagują na gracza, blokują się, nie atakują i czekają na swoją kolei, no po prostu masakra.
5. Światło z pochodni wygląda słabo i trochę nienaturalnie, a bezimienny świeci się przy tej pochodni jak choinka (może nie zawsze ale są takie chwile).
6. Efekty czarów średnio mi się podobają, ale nie ma tragedii. Efekt podpalenia też nie powola i nie wiem czemu działa na każdego potwora np. da się podpalić szkieleta.
Po obejrzeni tego fragemtu gameplayu i kilku innych które widziałem w internecie, to według mnie szału nie ma. Na tę chwilę ta gra zasługiwałaby może na ocenę 5/10, bo naprawdę jeszcze sporo rzeczy jest do poprawy. Jedynie graficznie według mnie jest calkiem ok.
Jeśli twórcy chcą to wydać w pierwszym kwartale 2026, to wydaje mi sie, że mają za mało czasu. Ta gra wymaga jeszcze sporej ilości poprawek.
Ogólnie zawsze byłem dosyć pozytywnie nastawiony do tej produkcji, ale teraz mam trochę obawy, że twórcy zostaną zjedzeni przez ilość błędów i niedociągnięć w tej grze, których na tę chwilę jeszcze trochę jest.
Tak, tak, popędzajcie dalej twórców remaka to otrzymamy potworka na miarę gothica 3, risena 3 i elexa 2
FACEPALM
To jest UE5.. gra jest dla mnie skreślona już od momentu zapowiedzi robienia gry na tym silniku. Nic nowego z tym brakiem optymalizacji gdy chodzi o UE5.. to jest tak męczące że zwyczajnie nie chce mi się już grać.. mam już tak serdecznie dosyć tego całego obsesyjnego używania UE5 przez developerów że aż dostaje PTSD za każdym razem gdy wiedzę kolejną grę na "UE5"..
Za kwestię beziego z początku powinni być twórcy wykopani automatycznie xD Ta gra to tylko wyciąganie kasy od fanów
Poczytałem komentarze i ogólnie powiem tak, ten remake na tę chwilę faktycznie nie robi nadziei na dobrą grę i rzeczywiście porównanie tego projektu do Gothica 3 wydaje się trafne. Najbardziej niepokoi właściwie to, że do premiery zostało około 6 miesięcy (o ile premiera znowu nie zostanie przesunięta), a nadal nie pokazano nam większej części gry (poza screenami). Twórcy nie zabrali nas nawet np. na spacer po starym obozie, aby zobaczyć jak to wszystko wygląda i jak zachowują się NPC. Nie pokazano nam też żadnych questów.
Ogólnie wydaje mi się, że twórcy pomimo tego, że nie są zbyt doświadczonymi osobami w tworzeniu gier, to porwali się z motyką na słońce i nie dość, że postanowili zrobić remake Gothica, gdzie wymagania graczy są wysokie, to jeszcze postanowili rozszerzyć tę grę pod wieloma względami. Jeszcze jak weźmie się pod uwagę ilość osób tworzących te gre, czyli około 40 osób, to wypada to słabo.
Przykładowo inne znane remaki lub nawet remastery gier są tworzone przez o wiele większe zespoły od 200 do nawet 800 osób np. remake Final Fantasy VII tworzyło 300 deweloperów (przez około 5-6 lat).
Jeszcze mogę od siebie dodać, że twórcy Alkimi to są ludzie, którzy znają Gothica i też lubią tę grę, bo czytałem różne wywiady, które były z nimi przeprowadzane i naprawdę są to ludzie, którzy mają pasję i chcieliby stworzyć dobry remake Gothica. Tylko co z tego? skoro ostatecznie okazuje się, że ci twórcy nie posiadają odpowiednich umiejętności do osiągnięcia tego celu...
Od razu mówię, że ja nie chcę tutaj jakoś krytykować tych deweloperów, ale powinni oni mierzyć siły na zamiary i zamiast rozszerzać tego Gothica, to po prostu twórcy powinni poprzestać na odnowieniu starej gry. Wtedy myślę, że udałoby im się osiągnąć swój cel. Ja rozumiem, że twórcy chcieli naprawić dziury fabularne czy nieścisłości w grze, ale do tego potrzebny byłby większy zespół albo bardziej doświadczeni ludzie.
Na tę chwilę nie wieszcze tej grze sukcesu, a szkoda bo mimo wszystko liczyłem, że ten remake będzie mimo wszystko dosyć udany. Wydaje mi się, że twórcy powinni znowu przemyśleć datę premiery i przenieść ją na koniec 2026 roku jak nie dalej... bo inaczej powiedzmy w marcu 2026 roku dostaniemy wersje beta, która i tak będzie naprawiana przez kolejne 2 lata.
Coś czuję, że szykuje się kolejna rozczarowująca przejażdżka po nostalgii za 60€ okraszona startową optymalizacją na miarę drugiego Elexa, choć miło byłoby się pozytywnie zaskoczyć, chociażby w kwestii odtworzenia jakiejś namiastki klimatu z pierwowzoru
Via Tenor
Pomijając masę błędów i rzeczy do poprawy to tragiczna walka gra tutaj pierwsze skrzypce zaraz po optymalizacji w priorytetach do poprawy. Tylko poprawiać coś przez kolejny rok co robią od 7 lat i wygląda tak źle?
Gothic Teaser wyszedł 6 lat temu i wydaje się, że walka była lepsza niż tu a przynajmniej wielkich różnic nie widać.
Pierwszy raz przyznam, że ten projekt ma 80% szans na niewypał a jeśli nawet wyjdzie to 3 kolejne lata poprawiania będą wymagane raczej.
Do premiery nie zostało już dużo czasu i zamiast ciągle, do porzygu pokazywać walkę i bieganie w okolicach placu wymian to powinni zaprezentować kilka questów np. ze Starego Obozu. Może wówczas poczułbym jakiś klimat Górniczej Doliny z oryginału i magię pierwszego Gothica.
Jeśli chodzi o konkrety to nie podoba mi się interfejs. Jakiś taki skyrimowy, generyczny. Otwieranie zamków też ma jakąś dziwną minigierkę, zamiast zostawić ten prosty system lewo-prawo.
https://www.youtube.com/watch?v=O2wRoBV-IDQ&ab_channel=RocketBeansGaming
Zapowiada się na " das ist katastrophe" po obejrzeniu pokazu jeden wielki dramat... to co najbardziej razi w oczy to respansywność poruszania się postaci a stare Gothiki były mega respansywne, postacie, zwierzaki zamiast skręcać po łuku mając bliżej do określonego celu, poruszają się jak mumie po kątach prostych, cała magia to już w ogole nieporozumienie świecidełka pierdołki, duperelki okraszone wysrywami niczym jak jakieś MMO, a Gothic słynął z prostoty kula ognia to była kula ognia, ognista flara jeb i wybuch. Źle to wszystko wygląda, dla mnie ta gra po prostu nie ma duszy...
czyli szykuje się jak stalker 2 wypuśćmy to ale dwa lata bedziemy łatać
mówicie o tym pokazie co zmieniał się w wilka i brakuje tak klatek animacji przejściowych o tym zajebistym oświetleniu jego włosów, o braku siatki i przenikanu przez tekstury o tragicznym AI o dziwnych hitboxach o orkowych psach przy starym obozie o fireballu wystrzelonym i atakującym orkowego psa za naszymi plecami, szkielet posiada tę samą animacje co goblin i tak można wymieniać w nieskończoność ta gra wygląda jak scam i wydębienie kasy od THQ na zrobienie swojej pierwszej gry i nauki na UE 5, to wygląda tragicznie jak na projekt który ma wyjść za mniej więcej pół roku. Gothic pierwszy miał lepsze animacje, hitboxy i oświetlenie aniżeli to. THQ powinno dawno rozwalić Alkimię i zlecić grę komuś kompetentnemu ma wiele studiów co należycie by ogarnęło ten reamke a nie dali to świeżemu studiu co widać niestety. A wystarczyło to zlecić chociażby Grimlore Games.
Też jestem tego samego zdania. Szykuje się kupa, a nie Gothic
Trzymam mocno kciuki za porażkę tego tytułu.
Jedynki i tak się już nie uratuje, bo nikt nie będzie robił drugiego remake'a tego samego, tylko dlatego, że pierwszy się nie spodobał fanom (czy w ogóle graczom), ale jakby ten kupsztal od Alkimii okazał się porażką sprzedażową na miarę Elex 2 to przynajmniej nie w głowie im będzie tykanie dwójki.
Alkimia odeszłaby wtedy tam gdzie jej miejsce, czyli na śmietnik historii, THQ zostałoby zaś z marką, z którą nie wiedziałoby co zrobić. Może zleciłoby jakiemuś lepszemu studiu kontynuację, może całkiem sprzedałoby prawa do marki, nie wiadomo. W każdym bądź razie byłaby szansa, że seria trafi pod dobre skrzydła, czego efektem mógłby być jakiś porządny remake dwójki za parę lat i gdyby taki projekt odniósł wtedy sukces (tzw. Gothic Remake byłby dobrym przykładem czego przy tym nie robić) to możliwe, że na fali takiego sukcesu jego twórcy cofnęliby się też potem do jedynki i odtworzyli ją w ten sam sposób co swoją, udaną dwójkę (biorąc pod uwagę, że do tego czasu to sam Gothic Remake wymagałby remake'u), uznając, że grzech nie skorzystać z okazji na łatwy pieniądz, mając już tyle gotowego contentu.
W ten sposób jednak doczekalibyśmy się po wielu latach i wyboistej drodze godnego odświeżenia pierwotnej sagi, zaś obecny Gothic Remake po prostu odszedłby w zapomnienie, zajmując miejsce gdzieś obok Arcanii na marginesie serii.
To najbardziej optymistyczny scenariusz. Najgroszy (a zarazem najbardziej prawdopodobny) jest natomiast taki, że Gothic Remake okaże się może i miernym średniakiem dla nikogo, ale sprzedaż nie będzie na tyle katastrofalna by zamykać Alkimię, tylko dostanie ona drugą szansę żeby się poprawić i zrobić (tym razem dobrze) remake dwójki, po czym ci partacze zrobią jeszcze większe guano, nadal nie rozumiejąc przyczyn ani fenomenu serii, ani porażki swojego pierwszego projektu. Wtedy seria byłaby już na dobre pogrzebana.
Coś jak z Elexami, gdzie już przy jedynce było widać, że to nie prawa się udać, ale potrzeba było katastrofy w postaci dwójki by dali sobie z tym spokój (a przed jej premierą były już przecież bajania i o trzeciej części).
Dlatego dobrze patrzeć, że odbiór tego co do tej pory pokazano wygląda jak w komentarzach wyżej. Daje to nadzieję na równie kiepski odbiór na premierę. Wiadomo, że lepiej byłoby od razu dostać porządny Remake już teraz, no ale po samym demie było już wiadomo, że to nie ma prawa się udać z tym studiem w roli producenta i tylko naiwni cope'iarze forsowali wydanie byle szajsu, aby tylko ze znaczkiem Gothic.
Osobiście kwestie graficzne i inne wodotryski mnie tak szczerze nie ruszają, w Gothic przez 1h uczyłem się jak cokolwiek podnieść i umieścić w ręce lub na postaci. Systemu walki się nauczę i innych mechanik też. Najważniejsze dla mnie, żeby ta gra wciągała, przeżuła ze 3 razy, później wypluła, ale nadal chciało się wracać do tego świata (trochę tęsknie za robieniem zapisu co 5-10 sekund ;] ). Pamiętam jak grałem na laptopie w najniższych nastawach graficznych w Gothic 2 (mgła była 3-4 metry przed postacią), gra chrupała jak miło, a pomimo tego bawiłem się świetnie. Liczę na nich, bo od nich (Alkimia Interactive) zależy czy Gothic zostanie z nami na dłużej...
dobrze że wychodzi też na konsole które mają 16 GB pamięci o przepustowości identycznej jak 3D cache w ryzenach 540 GB/s połączone z CPU i GPU jak 3D cache bez wąskich gardeł pomiędzy typu pci-e 16 GB/s czy ram 50 GB/s i nie będzie problemów z UE5, ogólnie ze jeszcze ktokolwiek woli pc od konsol to jest jakiś absurd, narzekanie na optymalizację na PC i naśmiewanie sią z konsol obnaża totalny brak podstawowej wiedzy o funkcjonowaniu komputerów aż człowieka czasami skręca od głupoty PCMR narzekających na optymalizację i uwazających się za mesjaszy gamingu szerzących plucie na konsole
Gdyby grę Robili Redzi to jestem pewien że wyszła by solidna nowa wersja Gotica.
A tak wyjdzie albo Crap albo przeciętniak.
Optymalizację da się naprawić to nie jest problem, oby projektu nie spotkały inne problemy bo czytając komentarze graczy też już one są na grubo przed premierą.
Skoro głównym dyrektorem studia Alkimia jest Reinchard Pollice to już możecie sobie darować tę grę to typ co odpowiada za produkcję Gothica 3 Zmierzch Bogów i Arcanię i dodatek Upadek Setariff. To jest ten łepek co grał na pokazach.
Na ps5 demo jest niegrywalne w tych nawet nie trzymających 30 fpsach
Daliśmy radę przejść gothica 3, riseny 2 i 3, oraz elexy, z tą drętwą i drewnianą walką, to damy radę i z gothic remakiem :D
Oby tylko stan techniczny i optymalizacja była na dobrym poziomie :< Reszta rzeczy myślę nie będzie jakaś tragiczna
no to sprawdzi się jak to wyjdzie w praktyce. Oby z grą było dobrze, a nawet jeśli to może poprawią to i gra w końcu będzie w porządku nawet jeśli trochę czasu minie od premiery.
Trzeba wierzyć, ze ten Gothic jednak się im uda, mimo problemów z optymalizacją.
A w ogóle jak wygląda ten Bezimienny, podobny do tego z oryginału?
gracze to idioci, czepiają się pierdół w grze studia, które dopiero zaczyna robić gry w tych tematach na silniku, którego się uczą ale widzę, że się starają i liczę, że ewentualne braki/błędy będą łatane po premierze jak się ludziom nie spodoba coś
podobnie było jak ogłoszono, że za remake SH2 wzięło się nasze polskie studio, jaki to był krzyk rozpaczy, że będzie kupa itp. a wyszedł świetny remake
Via Tenor
Gothic jest tylko jeden i żadnych remasterów czy rimejków nie potrzebuje, doskonałego nie da rady poprawić.
Ale się tutaj zbiorowisko dadgamerów zrobiło xD Wszystko źle i niedobrze. 20 lat temu to było!!!
To co pokazali na tym Gamescomie jest ohydne, świecące się tęczowe gówienko na Unreal Engine.
Gram już trochę czasu i dochodzę do wniosku, że gry to tylko gry i te się już skończyły kiedy to miały jeszcze prosty, własny styl graficzny, a wszystko inne było czytelne łącznie z rozgrywką która była przejrzysta i sama w sobie przyjemna.
Coś tego typu to już nie jest gra ---->