Myślę, że Pan Jim Ryan powinien dostać permanentnego, dożywotniego rozwolnienia. To uczciwa cena za $70 gry,
"Uważam, że to uczciwa cena. Jeśli zmierzysz, ile godzin zabawy dała Ci taka gra wideo jak Demon’s Souls, a następnie porównasz to do jakiejkolwiek innej formy rozrywki, to wyciągniesz bardzo proste wnioski."
A ile zajmuje przejscie demon souls bez ani jednego zgonu (poza tym na poczatku by trafic do Nexusa)?
W kinie nie kaza Ci sto razy powtarzac kwadrans projekcji, widzowie by chyba rozszarpali ekran.
Zobaczymy na ile starczy Ratchet i na ile starcza Miles Morales.
Z drugiej strony jak porownam gre z czytaniem ksiazek, to za 360 zl jak dobrze poszukam promocji czy z rynku wtorenego to moge nazbierac 1000 godzin czytania.
Za 360 zl tez troche miesiecy Netflixa kupisz i mozesz 16 godzin dziennie napieprzac seriele czy filmy, tez wyjdzie dluzej niz ogrywanie gier z PS5.
Gry powinny isc w masową sprzedaz, a nie wysoka cenę jednostkowa. Chodzi o sklale, niski prog wejscia, trudnosc do wymasterowania.
Im wiecej grasz tym wiecej gier kupujesz, kazdy doswiadczony gracz doskonale wie o czym pisze.
Trzeba generowac efekt skali, a nie stawiac mur jako prog wejscia.
Juz widze tw miny rodzicow jak na swieta beda do konsoli za 2300 zl jeszcze mieli dokupic drugiego pada za 300 zl, i zobacza grę za 350 zl i jeszcze Pan ze sklepu dopowie, ze warto PS+ na rok kupic za te 250 zl (czy ile tam kosztuje).
Dobry pecetet czy calkiem znośny laptop mozna za te 3100 na jakiejs promocji mozna nabyc.
Tanie konsole odchodza w niepamiec wraz ze smiercia obecnej generacji i bedzie mozna zapomniec o promocjach typu: PS4 slim 500 GB za 799zl i gry z serii hits po 59-79 zl.
Teraz wszystko będzie bitą stowe droze, konsole 2.5x drozsze, pad pewnie tez ze stowke drozej.
Inflacja mowicie? Jakos 12 zl za bochenek chleba nie płacę (kosztowal 3 zl, teraz 4-4.5 zl za lepszy), za litr mleka w kartonie nie place 8 zl (kosztuje 2.30 zl a kosztowal 1.70 lata temu).
Paliwo srednio po tyle samo stoi co 10 lat temu, za prad place 2x wiecej, ale mam 2x wieksze mieszkanie i gotuje na pradzie, a nie na gazie i mam dzieci (pralka i zmywarka chodzi codziennie, czajnik i gotowanie tez czesciej niz jak nie bylo Dzieci).
Nie przesadzajmy z tą inflacja, teraz przyspieszyla, ale to wina Rzadu, bo dal jakies tarcze zamiast pozwolic rynkowi sie oczyścić ze starych ukladow i nadmiernej konsumpcji, ktora napedzala wczesniej inflacje.
Uważam, że to uczciwa cena. Jeśli zmierzysz, ile godzin zabawy dała Ci taka gra wideo jak Demon’s Souls, a następnie porównasz to do jakiejkolwiek innej formy rozrywki, to wyciągniesz tego bardzo proste wnioski.
Stosunek ceny do czasu gry to ostatnia rzecz jaką Sony powinno się chwalić - ich gry to zazwyczaj korytarzówki na jedno przejście. Poza tym w stosunku ceny do czasu gry nic nie jest w stanie zbliżyć się do GamePassa - za cenę 1 gry na Playstation 5 mogę kupić jakieś 9 miesięcy GamePassa.
To taki wiedzmin red ded by kosztowały majątek wg jego przelicznikami
Ale za to gry typu Uncharted były by bardzo tanie.
Może i koszty produkcji poszły w górę jednak zarabiają znacznie więcej niż kiedyś, wydawanie gier w pudełkach stało się tańsze i doszła nowa forma zarobku - mikrotransakcje które stały się dla wielu firm głównym źródłem dochodu.
Spędziłem mnóstwo czasu, porównując teraźniejszość z tym, co zrobiliśmy przy okazji poprzednich generacji, i myślę, że gry, które wydaliśmy wraz z premierą konsoli, jak i tytuły mające zadebiutować w 2021 roku są jak dotąd najsilniejszym zestawieniem, jakie kiedykolwiek przygotowaliśmy. Jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwy.
To boję się popatrzeć jakie gry wydali na start innych generacji. Demo konsoli na 3-4 godziny (Astro Playroom), DLC na 8h (Miles Morales), remake 11 letniej gry (Demon Souls i Indyk na 8h (Bugsnax) - naprawdę nie trudno to pobić.
Uważam, że to uczciwa cena. Jeśli zmierzysz, ile godzin zabawy dała Ci taka gra wideo jak Demon’s Souls, a następnie porównasz to do jakiejkolwiek innej formy rozrywki, to wyciągniesz tego bardzo proste wnioski.
Ano mierząc, że jest ona krótsza od innych gier From, a poza tym to Remake 11 letniej gry, to wyciągam bardzo proste wnioski. Gra nie jest warta 350 zł. Tym bardziej, że nawet Activision wydając Remake'i TRYLOGII Crasha i Spyro, zawołali sobie mniej niż standardowe w tej generacji 259 zł (!). Bardzo proste wnioski.
Dobrze że są używki, 260 to już bardzo duże pieniądze za grę, 350 to już w ogóle niepoważne kwoty. Mi tam się nie spieszy mogę ogrywać 2 lata po premierze.
Jim Ryan ma trochę taki vibe podobny do Dona Mattricka. Oby nie narobił takiego szamba Playstation jak Mattrick Xboxowi.
Uważam, że to uczciwa cena. Jeśli zmierzysz, ile godzin zabawy dała Ci taka gra wideo jak Demon’s Souls, a następnie porównasz to do jakiejkolwiek innej formy rozrywki, to wyciągniesz tego bardzo proste wnioski.
szkoda, że nie wspomniał o tym nowym spider manie co wątek główny przechodzi się w niecałe 6h xD
A co do Demon Souls abstrahując od pięknej grafiki to najgorsza część soulsów ze względu na niski poziom trudności i beznadziejne AI. Boss potrafi stać w miejscu i czekać na śmierć albo atakować powietrze, nie mówiąc już o black phantomach.
ich gry to zazwyczaj korytarzówki na jedno przejście
Może będę dziwny ale wolę taką korytarzówkę jak Uncharted4, The Last of Us2 czy God of War (chociaż nie wiem czy to aż taka zamknięta gra?) i przejść je kilka razy, niż brać się ponownie za jakiegoś nudnego sandboxa powiedzmy od Ubi.
Poza tym w stosunku ceny do czasu gry nic nie jest w stanie zbliżyć się do GamePassa - za cenę 1 gry na Playstation 5 mogę kupić jakieś 9 miesięcy GamePassa.
Ale jak wyjdzie gra na którą czekałeś kilka lat, a do gamepasa nie trafi to i tak wydasz dodatkowo +2 stówy by w nią zagrać. To nie dość, że bulisz za abonament to jeszcze osobno kupujesz gry.
Chyba, że z Ciebie mega cierpliwy człowiek i czekasz na obniżki pół roku i przy okazji nie grałeś w ani jedną grę z gamepassa, to wtedy jestem w stanie to zrozumieć ;)
Oczywiście nie pochwalam cen +300zł i za tyle nigdy nie kupię nic na PS5. Spokojnie odczekam, aż używki swoje zrobią ;)
Demon's Souls Remake u nas jest za 349PLN (~77€)
Totalne przegięcie, ale fanbase fanbojów sloganu #4TheFrajers u nas jest spory więc 349PLN za remake się przyjmie.
Za normalną grę ludzie zgodzą się na te 369 czy 379 ;) ;)
Wróżbita Zbyszek napisał mi SMSa:
RDR2 Definitive Edition - Maj/Wrzesień 2021 - 369PLN
FF7 Remake (PS5) Part 1 - 369 PLN
Dlatego tak ważna jest konkurencja na rynku. Microsoft przespał ostatnią generacje, więc Sony aktualnie jest bardzo pewne i może narzucać co jej się podoba. Może się oczywiście to zmienić, wszystko zależy od Microsoftu. Ale o tym przekonamy się dopiero w przeciągu kilku następnych lat.
Co do kwestii cen gier tak Jim Ryam mógł użyć bardziej bezpiecznego i delikatniejszego zaprezentowania swojego stanowiska oraz doboru słów względem tego zabiegu, bo ta kwestia zawsze jest w stanie budzić kontrowersje u osób silnie przyzwyczajonych do danej sytuacji i rozwiązania, ale co do pozostałych kwestii wywiadu to przyjemnie było o tym poczytać.
Rynek zweryfikuje ceny. Jednak za następne gry twórców takich jak naughty dog, rockstar games, insomniac, santa monica studio, sucker punch i kilku innych mogę zapłacić więcej tym bardziej jeżeli mam opcje odsprzedania tych gier.
Prosta sprawa, jezeli popyt bedzie, to nadal beda pozwalac sobie na wzrost cen. Jak to sie mowi, glosujemy portfelem.
coś czuje, że te jego wyższe ceny na dłuższą metę nie wypalą, wrócą do prawie starych cen, może do 300 zeta lub 290
edit. god of war prawie na pewno będzie na ps4, wątpię by poświęcali taką markę tylko dla ps5
Rynek zweryfikuje ceny. MS mówi jasno, że też chcą iść tą drogą. Już sporo wydawców, którzy produkują gry na wszystkie platformy podniosło ceny.
Na konsolach jest tyle dobrze, że mozna grę odsprzedać.
Dobrą wiadomością dla graczy xboxowych jest to, że MS poszedł w ślady Sony i zablokował handlowanie dostępami do konta.
Od kilku dni użytkownicy xboxa piszą, że nie mogą już uruchamiać gier w ten sposób.
Dobra to informacja, bo ceny używek będą trzymały dłużej cenę.
Tak jest na PS.
Recenzja PS5.
Nie wiedziałem, że gry na PS5 można odpalić w kilka sekund, pomijając całkowicie napisy, menu itd. W 2s gra ładuje sie już do gry, gdzie możemy sterować postacią.
Mam nadzieję, że kolejni twórcy wykorzystają ten bajer.
Zamiast ładować Wiedźmina 50s, w 2s możemy grać. To jest ta technologia z dyskiem o której się tyle mówiło.
https://www.youtube.com/watch?v=eopMaNoXOKE
Jim Ryan został również zapytany o to, czy kolejna część serii God of War będzie tytułem ekskluzywnym na PlayStation 5. Nie udzielił jednak twierdzącej odpowiedzi na to pytanie, mówiąc, że na dzień dzisiejszy nie jest w stanie zająć żadnego konkretnego stanowiska.
Tylko po to tu zajrzałem :D
Rynek ich zweryfikuje. Za takie Last of Us 2 dałbym 360 zł bo to bardzo dobra gra lub za GTA V w dniu premiery na PS3/X360 ale kurde...
360 zł za potworki od EA albo przygodówki na 8h jak Uncharted? Gruba przesada.
Amazon dziś pobrał mi kasę za ps5 więc w tym roku u mnie w domu gwiazdka będzie 19.11
pożyjemy, zobaczymy jak sytuacja się rozwinie
dla mnie gry nie są że tak powiem czymś pierwszej potrzeby i na liście moich wydatków lądują dość daleko
nawet za zabawkami dla dzieciaków czy innymi pierdami związanymi z innym moim hobby.
Do tego jestem z tych graczy którzy przez rok potrafią grać np w jedną grę, tak miałem z Red Dead Online
Z drugiej strony np widzę swojego syna który gra głównie w śmiechowate darmowe gry typu rolblox,
tak się zastanawiam czy te ruchy korpo nie spowodują że część graczy zrezygnuje z preorderów (czyli kupowania gier na premierę), czy też inna młodsza cześć nie wkręci się gry typu AAA
ale spoko chętnie popatrzę jak to się potoczy, jak gracze zareagują na ceny, jak szybko będą one spadać po premierze, szczególnie cyfrówek bo aktualnie niechętnie taniały i bardzo często maja ceny znacznie wyższe od fizycznych nośników.
Czyli konsole wpadly w swoja wlasna pulapke w ktorej to slabszy sprzet ciagnie ze soba na dno lepszy sprzet. Przed nami kolejny epizod niekonczacej sie opowiesci z nowa narracja jak to stare niedobre konsole powstrzymuja postep technologiczny dla nowych, a nowe dla PC :) Swoja droga za ekskluzywnosc tez przyjdzie zaplacic zarowno w cenie jak i optymalizacji bo przeciez teraz gre beda musieli przeportowac na kilka wariantow konsol jednoczesnie. Tylko patrzec jak konsolowcy podziela sie na front starych/nowych konsol i zaczna swieta wojne o zloty piernik.