Niepozorny zszywacz zrujnował wiele ekranów Switcha 2, niektórzy gracze mieli wczoraj wyjątkowego pecha
Switch 2 może zostać uszkodzony jeszcze przed wyjęciem z kartonu. Problem dotyczy wyświetlaczy, a wszystkiemu winne są nie tylko sklepy.
Switch 2 zadebiutował wczoraj, tj. 5 czerwca. Gracze na całym świecie odbierali z rezerwacji lub kupowali konsolę, ale niektórzy nie wiedzieli, że z pudełka wyciągną sprzęt z uszkodzonym wyświetlaczem. Wada jest widoczna i niestety wymaga naprawy. Winni są nie tylko pracownicy sklepów. Gracze zwracają uwagę, że Nintendo mogło lepiej się postarać przy pakowaniu Switcha 2 (vide Wccftech).
Zszywacz największym wrogiem Switcha 2
Na razie, według zgłoszeń, problem dotyczy wyłącznie Stanów Zjednoczonych, choć może wydarzyć się w każdej części świata. Otóż pracownicy sieci GameStop (sytuacja dotyczy jednego ze sklepów) przyczepiali paragony do kartonów Switcha 2 zszywaczem. To wystarczyło, żeby uszkodzić ekran konsoli i gdy gracze otwierali karton, od razu witani byli nieprzyjemnym widokiem.
Wyświetlacz konsoli jest na tyle blisko ściany pudełka, że zszywka haczyła i zostawiała po sobie ślad. Takie uszkodzenie nie wpłynie na działanie konsoli, ale ewidentnie psuje estetykę i nikt nie chciałby w ten sposób grać, tym bardziej, że usterka nie powstała z winy posiadacza. W tym wypadku nie pozostaje nic innego, jak złożyć reklamację w miejscu, w którym kupowało się urządzenie.
Kupujący obwiniają pracowników, którym „nie chciało się użyć taśmy klejącej”. Jeden z graczy, który nagłośnił sprawę, napisał, że przyjęto jego reklamację i wymieniono konsolę na nową. Natomiast zszywacza użyto ze względu na zepsutą klimatyzację i wysoką wilgotność powietrza, więc taśma nie chciała się trzymać.
Kolejnym winnym, na który zwrócili uwagę internauci, jest Nintendo. Projekt pudełka jest zły i konsola nie powinna być tak blisko krawędzi wyświetlaczem do przodu. Wystarczył centymetr dodatkowej przestrzeni, żeby zszywka nie dotknęła ekranu konsoli.
Sytuacja wydaje się skrajna, a w Polsce nie ma standardu przyczepiania paragonu zszywaczem, ale mimo wszystko trzeba uważać. Gdy taka sytuacja się wydarzy, skończymy z zepsutym ekranem i zwrotem do sklepu.
Ekran Switcha 2 nie imponuje
Jesteśmy po premierze konsoli, a co za tym idzie – pojawiły się pierwsze recenzje. Na kanale technologicznym GamingTech pojawiło się nagranie krytykujące wyświetlacz konsoli. Ekran LCD nie oferuje wysokich poziomów jasności. Podczas kalibracji HDR w Cyberpunku 2077 maksymalna wartość to zaledwie 450 nitów, a w The Legend of Zelda: Breath of the Wild zaledwie 420 nitów.
To nie pozwala na faktyczne wykorzystanie możliwości HDR-u, który teoretycznie jest możliwy. Lepiej jest w stacji dokującej, bo przy CP 2077 mamy ustawienia takie, jak w wersjach z innych platform. Gorzej ze wspomnianą Zeldą ze względu na brak dobrego kontrastu, który zdaniem youtubera jest istotny dla dobrego HDR-u.
Wracając do wyświetlacza konsoli, GamingTech zwraca uwagę na słabą czerń. Tylne podświetlenie ekranu sprawia, że kolor czarny jest zawsze delikatnie rozjaśniony (na poziomie 0,5 nitów), co psuje doświadczenie, zwłaszcza, gdy gramy w miejscu, gdzie jest ciemno. Wówczas taki problem od razu rzuca się w oczy.
- Premiera Switcha 2 w polskich sklepach. Dostępność w sklepach stacjonarnych jest już problemem
- 18 powodów, by kupić Switcha 2 na premierę. Nintendo przygotowało najmocniejszy line-up w historii
