futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 12 marca 2020, 13:00

autor: Oliwer Stanisławski

Google Chrome śledzi nas, gdy używamy VPN, TOR albo jesteśmy wylogowani

Nastąpiła zmiana w przepisach prywatności Google. Przeglądarka Chrome monitoruje ruch użytkowników, nawet jeśli ci nie są zalogowani na swoim koncie ani nie korzystają z serwera proxy.

W dzisiejszych czasach ciężko jest pozostać anonimowym korzystając z internetu. - Google Chrome śledzi nas, gdy używamy VPN, TOR albo jesteśmy wylogowani - wiadomość - 2020-03-12
W dzisiejszych czasach ciężko jest pozostać anonimowym korzystając z internetu.

W SKRÓCIE:

  • Google prawdopodobnie śledzi użytkowników, którzy korzystają z funkcji eksperymentalnych.
  • X-Client-Data generuje unikalny dla każdego użytkownika kod, który jest traktowany jako identyfikator.
  • Jesteśmy śledzeni, nawet gdy używamy VPNa, Tora i jesteśmy wylogowani z usług Google.

Jakiś czas temu Google wprowadziło tryb eksperymentalny, gdzie zwięzły akapit o X-Client-Data zapewniał, że implementowane testowe funkcje nie służą do identyfikacji ani śledzenia użytkowników. W lutym pewne wątpliwości na łamach The Register wyraził Arnaud Granal, programista Kiwi – przeglądarki typu open-source bazującej na Chromium. Zauważył wtedy, że każdy użytkownik korzystający z eksperymentalnych funkcji otrzymuje unikatowy identyfikator. Zasugerował również, że może on być wykorzystywany przez Google do śledzenia ludzi w internecie. To z kolei narusza ogólne rozporządzenie o ochronie danych osobowych (RODO), wydane przez Unię Europejską, ponieważ taki identyfikator traktowany jest na równi z danymi osobowymi.

Google nie skomentowało tamtej sprawy, ale wprowadziło w swojej polityce prywatności stosowne poprawki. Stary tekst został zastąpiony innym, który nieco bardziej szczegółowo wyjaśnia zasadę działania X-Client-Data.

Tak wygląda opis X-Client-Data po wprowadzonych zmianach. - Google Chrome śledzi nas, gdy używamy VPN, TOR albo jesteśmy wylogowani - wiadomość - 2020-03-12
Tak wygląda opis X-Client-Data po wprowadzonych zmianach.

Czym właściwie jest X-Client-Data?

Oficjalny dokument opublikowany przez Google tłumaczy, że X-Client-Data służy do zbierania informacji i opisywania różnych eksperymentów oraz ukrytych funkcji (tzw. Chrome Flags). Gdy użytkownik włączy test jakiejś funkcji, która nie została jeszcze oficjalnie wprowadzona do użytku, przeglądarka generuje unikalny ciąg liter i cyfr, który kryje się pod nagłówkiem X-Client-Data.

Przykładowy kod wygenerowany przez X-Client-Data.
Przykładowy kod wygenerowany przez X-Client-Data.

Granal ostrzega, że bez względu na to, czy używamy VPNa, czy nawet Tora (z wykorzystaniem Google Chrome), możemy być śledzeni za pomocą X-Client-Data. Google widzi nasz ruch, nawet jeśli nie jesteśmy zalogowani do jego usług ani nie używamy serwera proxy. Jeśli nie czujecie się bezpieczni, to powinniście zacząć korzystać z innych przeglądarek, które nie przesyłają informacji do serwerów Google i nie tworzą kodu X-Client-Data.