Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm Słownik PC PS5 XSX PS4 Xbox One Switch Andro iOS

Najciekawsze materiały do: Lost Castle

Dwie gry za darmo w Epic Games Store na tłusty czwartek 2024
Dwie gry za darmo w Epic Games Store na tłusty czwartek 2024

wiadomość8 lutego 2024

W Epic Games Store odbierzemy dziś dwie gry – stojące fabułą Doki Doki Literature Club Plus! oraz przyciągające gameplayem Lost Castle.

Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze
05.04.2019 18:42
freqxu
freqxu
12
Legionista
6.5

Lost Castle, czyli kolejny roguelike, który tak naprawdę na tle innych gier nie wyróżnia się niczym specjalnym. Wsparcie gry online dla maksymalnie 4 osób sprawia, że rozgrywka staje się dużo ciekawsza niż pokonywanie tej samej drogi w pojedynkę. Ale to tylko jedna z niewielu rzeczy, dla których byłbym gotów polecić zakup tego indyka innym.

Głównym problemem gry jest jej uboga różnorodność. Przedmiotów nie jest tak dużo jak mogłoby się wydawać na początku rozgrywki. I o ile to nie jest wcale wyznacznikiem dobrego roguelike'a, to powtarzalność i schematyczność map już tak. Niestety sam początek sprawia wrażenie, że zabawa starczy nam na wiele godzin i wszystko wskazuje na to, że losowość generowanych lochów i przejść nie pozwoli nam się nudzić. Ten obraz zmienia się wraz z kilkukrotnym pokonaniem pierwszych bossów. Druga, leśna lokacja to istna tragedia, za którą wstydziłby się nawet kultowy Streets of Rage. Całkowicie liniowy roguelike to nie roguelike. Problem zmniejsza swoje natężenie przy trzeciej i każdej kolejnej mapie (których jest bodajże 6), ale zakładając, że poziom oferuje maksymalnie dwa rozwidlenia dróg, z czego jedno jest opcjonalne, to jeżeli wybierze się je błędnie, nie będzie już możliwości powrotu. I to jest według mnie karygodne w takiej grze.

Różnorodność przeciwników i ich możliwości jakoś specjalnie nie zachwyca, ale przyjmijmy, że skoro jest to indyk, to nie ma to aż tak dużego znaczenia. Choć nie ukrywając - stworzenie takiego modelu nie byłoby zbyt wymagające. W pierwszej lokacji gra oferuje nam możliwość pokonania jedynie dwóch bossów. Podobna sytuacja ma miejsce w kolejnych lokacjach, choć wraz z postępem "fabuły" można odblokować innych przeciwników, którzy również nie zapadają jakoś specjalnie w pamięć.

No właśnie, fabuły. Wprowadzenie jej w tego typu grze jest stosunkowo ryzykownym zagraniem i choć to nie ona gra tutaj pierwsze skrzypce, to chyba lepiej byłoby odpuścić tego typu zagrywki przy tak nieskomplikowanych roguelike'ach.

Oprawa audiowizualna jak najbardziej na plus i w tym wypadku ciężko się do czegokolwiek doczepić. Całość utrzymana w takiej sympatycznej retro konwencji z ciekawymi efektami graficznymi. Nie ma na co nawet ponarzekać.

Niemniej jednak gra spełnia swoją rolę. Można w nią pograć samemu jak i ze znajomymi, cieszyć się rozwojem postaci i pokonywaniem coraz to dalszej drogi, upgrade'ując raz za razem swoją postać. Biorąc pod uwagę to, że klucz do gierki można dorwać już za 10zł, to polecę ją, ale tylko, gdy nie będzie się pokonywać drogi oferowanej przez Lost Castle samodzielnie.