Pentagon opublikował raport o spotkaniach z UFO
Podsumowanie w newsie brzmi jak napisane przez si
"Nie zawiera on żadnych solidnych wniosków, a jego celem jest promowanie dalszych badań i poszukiwanie na to zasobów."
A co do samego newsa cóż... Rzeczywiście ciekawy ale mnie to tam ten temat już tak nie interesuje. Dzisiaj to już niewiadomo dokąd świat zmierza nic tu nie będzie zaskoczeniem. Podobno 2024 - 2025 ma być przełomowy ale mi się wydaje że to są jakieś podchody żeby po prostu ludzie łatwiej przyswoili że np życie we Wszechświecie to norma. Podobno na Wenus mogą być mikro organizmy w chmurach... a jak to będzie prawda to pewnie Znajdziemy też takie na Marsie. Później się okaże że pod Europom (taki księżyc) istnieje mega złożone życie w mega oceanie. Sami kosmici chociaż mogą się tu kręcić to pewnie sprawa drugorzędna. Albo trzeciorzedna. Kurde są pewne zagadnienia współczesnej nauki właściwie pochodne fizyki kwantowej gdzie nawet większość naukowców nie ma o tym pojęcia a to tak fascynujące jest jak diabli. Nie będę się rozwijać o co chodzi ale to też może zostać za jakiś czas upublicznione światu. Mówie w pewnym sensie o hipotezie symulacji albo wieloświata ale tak naprawdę mam na myśli coś znacznie głębszego. Fascynującego naprawdę ale no nie moge powiedzieć więcej sorry. Musielibyscie sami na ten temat trafić ponieważ istnieją pewne bariery i nie da się o tym tak o rozmawiać...
Zaraz jak to bylo ? A tak kosmici nie istnieją hhaahhaha nawet samo usa potwierdza ich istnienie. Ostatnio smialiscie sie z mnie a dzis jest dzien w ktorym okazalo sie to co glosilem jest prawda. Mozna by rzec ze jestem swego rodzaju medrcem
A kto niby kierowal tymi 143 statkami jak nie kosmici ? Same sie kierowaly ? To przeciez ktos musial je zbudowac co tylko potwierdza to co przewidziałem i tu napisalem
Nie 143, tylko 21. I dlaczego od razu stwierdzasz, że były to statki? UAP to Unidentified Aerial Phenomena. Mogło to być cokolwiek, np. eksperymentalna technologia któregoś z konkurentów z USA. Ja też jestem bardziej na "za" w kwestii istnienia kosmitów, ale ten raport tego nie potwierdza. Zachowujesz się jak jakiś fanatyk teorii spiskowych.
"A kto niby kierowal tymi 143 statkami jak nie kosmici ? Same sie kierowaly ? To przeciez ktos musial je zbudowac co tylko potwierdza to co przewidziałem i tu napisalem."
Zmień dilera, mowa o czymś co nie jest określone jako obiekt typu statek, tylko coś jeszcze niezidentyfikowanego lub niesklasyfikowanego przez nas. Jakbyś poszedł do lasu na noc i byś zobaczył coś niezidentyfikowanego w ciemności to byś się darł że to wielka stopa? Czy robił w gacie na myśl że to niedźwiedź czy dzik? Uważaj na jaskinie lodowe bo natrafisz na Yeti albo Wampe z Gwiezdnych Wojen.
"UFO, inaczej niezidentyfikowany obiekt latający – wywodzące się z nazewnictwa wojskowego United States Air Force określenie obiektu latającego niedającego się zidentyfikować jako żaden znany pojazd ani wyjaśnić żadnym ze znanych zjawisk atmosferycznych." ~ wikipedia
Po polsku UFO to NOL - niezidentyfikowany obiekt latający.
Raport raportem, wypowiedzi indywidualne uczestników sa duzo bardziej sugestywne i wskazują mocno na jedną teorie.
Ostatnio smialiscie sie z mnie a dzis jest dzien...
a dziś jest dzień w którym nadal się z ciebie śmiejemy
Dzis wycieklo ze kosmici istnieja a jutro umowa miedzy kosmitami a usa. Mozecie robic screena
Dzis wycieklo ze kosmici istnieja
w którym miejscu? bo ja nigdzie nie widzę ani jednej wzmianki o kosmitach
Dzis wycieklo ze kosmici
UFO to nie są kosmici, to po prostu niezidentyfikowany obiekt latający.
Uwielbiam Cię!
Jesteś ozdobą tego forum i zawsze, niezawodnie dostarczasz tutaj rozrywki na najwyższym poziomie!
Zaraz jak to bylo ? A tak kosmici nie istnieją hhaahhaha nawet samo usa potwierdza ich istnienie.
Nie, nie potwierdzili. Czy Ty w ogóle czytasz te artykuły, czy po samym tytule przechodzisz do komentarzy?
Ostatnio smialiscie sie z mnie
I ponownie - nic się w tym temacie nie zmieniło
a dzis jest dzien w ktorym okazalo sie to co glosilem jest prawda.
Nie, nie jest.
Mozna by rzec ze jestem swego rodzaju medrcem
Nie, nie jesteś
Jak bylem mlodszy to myslalem, ze najbogatsi ludzie świata to wlasnie kosmici, ktorzy wykorzystali ileś tam tysiecy x lepsze umiejętności myslenia, planowania, przewidywania i w porozumieniu ze swoimi pobratymcami tak podbili nasza planetę.
Ale poznalem kilku bogatych i widzac jak sie zachowuja, odzywaja i co robia, to wiem, ze to zadni kosmoci lecz cwani zlodzieje, ktorzy wiedzieli gdzie i jak kraść i z kim sie podzielić zeby bylo dobrze i czysto.
Zadni kosmici. Prawdziwi kosmici by nas starli na pył jakby zobaczyli jak zli jestesmy nie tylko dla planety, ale przede wszystkim dla siebie nawzajem.
Nie ma zadnych kosmitów.
Ludzie nie sa zly, tylko bogacze. Oni sa zepsuci do szpiku kosci, zwykli ludzie nic nie zawinili. oni ciezko pracuje bo ich bogacze wykorzystuja
Gdy dojdzie do oficjalnego kontaktu z UFO to dużo ludzi będzie w szoku.
Oficjalny kontakt nastąpi prędzej czy później.
Sądzę że w przeciągu 30 lat na pewno.
Według Baby Wangi to na Węgrzech za 100 lat dojdzie to tego.
Polecam ciekawą rozmowę z prezesem Fundacji Nautilus.
Do Fundacji Nautilus zgłaszają się ludzie którzy widzieli UFO albo którzy mieli jakieś przeżycie duchowe.
Rozmowa o spotkaniach z UFO.
Rozmowa o tym że jesteśmy nieśmiertelnym światłem (każdy z nas ma DUSZĘ).
https://www.youtube.com/watch?v=O3GvUOeShpk
"fundacja" nautilus poważnie traktuje wróżbitę Jackowskiego (kilka procent skuteczności z wyjątkowo oczywistych założeń na rok) i wklejają jakieś głupie artykuły, albo raczej bajki, opatrzone zdjęciami będącymi oczywistymi fotomontażami. W dodatku połowa artykułów dotyczy jakichś rzeczy typu reinkarnacja, duchy itp. XDDD jestem jak najbardziej za badaniem i obserwacją nieba, ale przez naukowców a nie domorosłych szamanów
Fajnie gdyby to była prawda. To oznaczało by, że taka zaawansowana technologia i podróże nadświetlne są możliwe. A obcy najwyraźniej nie są nam wrodzy bo już dawno by nas sprzątnęli.
kłamstwa, fikcja, grafika komputerowa jesteśmy okłamywani! ZIEMIA JEST PŁASKA!
Przecież ziemia jest płaska. Naukowiec nasz polski już kiedy to fachowo wyjaśnił https://youtu.be/wAREFHK6LXo .
Dokładnie, jest płaska i można sobie to nawet samemu sprawdzić na zasadzie doświadczeń. Co do kosmosu to nie istnieje i NASA oraz inne instytucje pokazują nam tylko grafiki itp. Istoty z innego świata istnieją ale nie są to istoty pozaziemskie.
[Gammorin] - chyba chciałeś wstawić poważniejszą osobę... https://www.cda.pl/video/419232180
Akurat autorytet przytoczony przez Gammorina cieszy się takim samym uznaniem w świecie naukowym jak każdy inny wyznawca płaskiej ziemii.
Dowod na istnienie innych cywilizacji już jest. Nie kontaktują się z nami, to już sam w sobie fakt który potwierdza ze są bardziej inteligentni. Swoją drogą kiedys słyszałem że te ufo to ludzie z przyszłości przylatujący w celach turystycznych którzy nie mogą ingerować w obecne czasy. Tak pomyślałem że my też gdybyśmy mogli polecieć na jakąś inną planetę a tam by coś było to akurat moglibyśmy trafić w jakiś okres średniowiecza itp :d
E tam, na dinozaury lepiej trafić i park Jurajski zrobić.
Spotkania z UFO? A to można się spotykać z obiektami latającymi? Może jeszcze na kawę?
Biorąc pod uwagę jak wielki jest wszechświat, wątpię żeby Ziemia była jedyną wyjątkową planetą na której jest życie, więc tak, kosmici istnieją.
Btw.
Chociaż w sumie.... Gry UBi też mają wielkie światy, ale życia w nich zero....
Pomijając fakt, że dalekie podróże kosmiczne to najprawdopodobniej pozostaną tylko fikcją i nie będziemy w stanie ich odbywać, to jeszcze komu by się chciało tu latać i nas oglądać? A przede wszystkim - po co? Jeszcze do tego dochodzi fakt, że najprawdopodobniej cywilizacja z innej planety byłaby tak odmienna od naszej, że kompletnie nie bylibyśmy się w stanie z nią porozumieć. Tutaj często przywołuje się przykład delfinów, które też tworzą społeczności i mają np. swoje dialekty, a mimo to dla nas to zwykle zwierzęta i nie ma żadnych prób kontaktu czy koegzystencji.
Serio, ludzie, którzy wierzą w te wszystkie debilizmy, że ufo przylatuje tutaj parę razy w tygodniu a rozbija się raz na pół roku mają tak narypane w głowach, że trudno to pojąć. Ale jak to z wyznawcami teorii spiskowych to kwestia albo głupoty albo rozwijającej się schizofrenii.
UFO istnieje zadzwonili by do nas ale nie maja nic na koncie i sa zajeci kopaniem krtypto waluty.
Ja pierniczę, co się w tym wątku dzieje. Jakiś zlot aluminiowych kapeluszników i nie jestem w stanie stwierdzić kto mówi serio a kto trolluje.
Osobiście jestem pewien, że ziemia nie jest jedyną planetą, na której istnieje życie.
Jednak zanim dojdzie do kontaktu, trzeba będzie przekroczyć kilka znaczących granic:
1. PODRÓŻE MIĘDZYGWIEZDNE
Świadom jestem, że to, że my (ludzie) czegoś nie potrafimy nie jest równoznaczne z tym, że jest to niemożliwe.
Cała nasza technologia bazuje na kopiowaniu zjawisk naturalnych.
I tak, jeśli jesteśmy w stanie jakieś zjawisko zaobserwować, to prędzej czy później będziemy w stanie dane zjawisko powielić w warunkach laboratoryjnych.
Gorzej z tymi, których obserwacja jest aktualnie niemożliwa - jednym z takich zjawisk jest prędkość nadświetlna. Nie znamy żadnej cząstki, która potrafiłaby przekroczyć prędkość światła.
Jesteśmy jednak w stanie zaobserwować zakrzywienie czasoprzestrzeni, a to oznacza, że efekt ten można powielić i wykorzystać, nie jestem jednak w stanie wyobrazić sobie ogniwa energetycznego (a w zasadzie mobilnego obiektu oddziałowującego grawitacyjnie), które to ogarnie...
2. SZANSA NA TRAFIENIE PRZEZ KOSMIOTÓW NA NASZĄ PLANETĘ
Ponownie rozważę ten punkt w oparciu o ograniczoną, ludzką percepcję, więc mogę minąć się z prawdą.
Rozważmy gdzie kierujemy swoje teleskopy w poszukiwaniu kontaktu?
a) tam skąd docierają do nas sygnały
b) tam gdzie znajdujemy egzoplanety w ekosferze
AD a) - Jeśli kosmici mieliby się u nas pojawić po namierzeniu naszych transmisji radiowych, to należy zdać sobie sprawę, że musieliby oni znajdować się maksymalnie 126 lat świetlnych od nas, bo taką odległość na dzień dzisiejszy przebyły pierwsze fale radiowe wyemitowane przez człowieka. Przy tak małej odległości my również odebralibyśmy sygnał tej cywilizacji.
AD b) - Usilnie poszukujemy planet, które znajdują się w ekosferze, czyli w takiej odległości od swoich gwiazd, aby zapewnić wodzie stan ciekły i swobodny rozwój aminokwasów. A co jeśli życie pozaziemskie rozwinęło się w innym kierunku i nie potrzebuje wody i magnetosfery, a do życia potrzebuje 1400'C i ciekłego krzemu? Taka cywilizacja nie spojrzy nawet w kierunku naszej ziemi, ponieważ dla nich jest to planeta nie nadająca się do życia.
Jeśli widzicie jakiś inną przyczynę natrafienia na nas przez kosmitów, to zapraszam do dyskusji.
Pewien jednak jestem, że nie jest/nie będzie to kwestia przypadku, bo to jak szansa na spotkanie się dwóch konkretnych ziaren piasku - jedno z centrum Sahary, a drugie z dna oceanu atlantyckiego...
3. RÓZNICE W PERCEPCJI
Używamy wzroku, słuchu, dotyku, zapachu. To nie znaczy jednak, że życie pozaziemskie korzysta z tej samej grupy zmysłów.
Wyobraźcie sobie, jak niemy Arab tłumaczy ślepemu Chińczykowi prawo Pitagorasa bez użycia dotyku, przy czym obaj znają tylko swoje języki i pisownię...
4. RÓZNICE W FIZYCE
Nasza percepcja podlega prawom czterowymiarowej czasoprzestrzeni. Widzimy, słyszymy i czujemy tylko te zjawiska, które podlegają tym samym prawom fizyki co my.
Trudno jest nam sobie wyobrazić byt żyjący w wyższym rzędzie wymiarowym, dlatego posłużę się dość oklepanym przykładem:
Narysuj na kartce płaskiego, dwuwymiarowego ludzika. Jest on w stanie dojrzeć i wejść w interakcję tylko z istotami znajdującymi się w jego wymiarze, czyli na kartce. I choć docierają do niego fale z naszej trójwymiarowej przestrzeni, to nie potrafi ich poprawnie zaobserwować o interpretacji nawet nie wspominając! To my musielibyśmy dostosować formę komunikatu do odbiorcy.
Jeśli więc istnieje życie zanurzone w większej ilości wymiarów, to my nie jesteśmy w stanie odebrać ich sygnałów, chyba, że byłyby one wycelowane prosto w nas, a ich zadaniem byłoby nawiązanie kontaktu.
WNIOSEK
Jeśli ktoś wierzy, że UFO to przybysze z poza Ziemii, to znaczy, że muszą to być istoty fizyczne, z czterowymiarowej czasoprzestrzeni o tych samych prawach fizyki, o podobnym składzie organicznym i potrzebach fizjologicznych, posługujące się podobnym zestawem zmysłów.
Moim zdaniem to strasznie naiwne...
"Jeśli ktoś wierzy, że UFO to przybysze z poza Ziemii, to znaczy, że muszą to być istoty fizyczne, z czterowymiarowej czasoprzestrzeni o tych samych prawach fizyki,"
Tu się zgodzę. Chociaż teoretycznie mogłyby to być istoty z alternatywnych wszechświatów, albo przyszłości, ale to jeszcze mniej prawdopodobne.
"podobnym składzie organicznym i potrzebach fizjologicznych, posługujące się podobnym zestawem zmysłów."
To już niekoniecznie. Z drugiej strony, zakładając ewolucję w podobnych warunkach, trzeba wziąć pod uwagę ewolucję równoległą, więc jest duża szansa, że nawet jeśli obcy będą opierać się na innych związkach organicznych i mieć inną fizjologię, to natura będzie faworyzować podobną morfologię. Stąd, pod tym względem, doniesienia o kosmitach, którzy są humanoidalni i mają dwie ręce, dwie nogi i dwoje oczu ma sens.
Używamy wzroku, słuchu, dotyku, zapachu. To nie znaczy jednak, że życie pozaziemskie korzysta z tej samej grupy zmysłów.
Wyobraźcie sobie, jak niemy Arab tłumaczy ślepemu Chińczykowi prawo Pitagorasa bez użycia dotyku, przy czym obaj znają tylko swoje języki i pisownię...
To też bardzo słuszna uwaga.
teoretycznie mogłyby to być istoty z alternatywnych wszechświatów, albo przyszłości
Mój mały rozumek pojmuje czas jako nierozłączny element przestrzeni i PORUSZANIE SIĘ w tym układzie czterech współrzędnych może odbywać się jedynie do przodu.
To tak jak podczas podróży samochodem z punktu A do punktu B - robisz wtedy przykładowe 100km.
"Wracając" do punktu A nie cofasz się kasując wcześniej przejechane kilometry, tylko wykonujesz kolejną podróż o dystansie 100km
Możesz w czasie tej wyprawy jechać szybciej, wolniej, zmienić trasę na dłuższą, albo krótszą, ale zawsze jedziesz "do przodu".
Co lepsze, zakładając, że rzecz ma miejsce na ziemi, to poza samochodem poruszającym się na trasie A-B-A, cała Ziemia porusza się względem słońca. Układ słoneczny porusza się względem środka galaktyki. Galaktyka porusza się względem gromady i tak dalej, a to oznacza, że nawet jak zrobisz postój na trasie, to tak naprawdę wciąż wykonujesz ruch w przestrzeni i nie możesz się całkowicie zatrzymać.
Podobnie jest z czasem - możesz go zwolnić i przyspieszyć, ale nigdy całkowicie zatrzymać, a co dopiero cofnąć.
I mówiąc o przemierzaniu czasoprzestrzeni mam na myśli płynne podróżowanie od A do B w czasie Y. Skoki w czasoprzestrzeni to czyste SF ze wskazaniem na Fiction.
Dlatego jedyna podróż w czasie jaką możemy wykonać, to ciągłe, płynne parcie naprzód.
zakładając ewolucję w podobnych warunkach, trzeba wziąć pod uwagę ewolucję równoległą, więc jest duża szansa, że nawet jeśli obcy będą opierać się na innych związkach organicznych i mieć inną fizjologię, to natura będzie faworyzować podobną morfologię. Stąd, pod tym względem, doniesienia o kosmitach, którzy są humanoidalni i mają dwie ręce, dwie nogi i dwoje oczu ma sens.
Uważam, że jest to jeden z błędów naszej ograniczonej perpcepcji, a może nawet pychy gatunkowej...
Dlaczego zakładamy podobne warunki rozwoju życia? - Bo nie znamy innych, ale to nie wyklucza ich istnienia.
Dlaczego uważamy, że do rozwoju cywilizacyjnego potrzebne są chwytne ręce? - bo nie znamy innych sposobów na korzystanie z narzędzi, ale to nie wyklucza ich istnienia.
Podobnie z każdym innym elementem budowy, który może mieć znaczenie w rozwoju.
I na koniec - dlaczego uważamy, że akurat taki, a nie inny zestaw cech i umiejętności jest kluczowy w rozwoju?
Wszystko dlatego, że nie znamy innego przykładu inteligentnego życia, a nasza ograniczona percepcja nakazuje nam mierzyć wszechświat swoją miarą.
Oczywiście wszystko powyższe to tylko moje teoretyczne przemyślenia, nie podparte żadnym dowodem naukowym, ani logicznym.
Ot, filozoficzne gdybania :)
Witam.
Obiekty UFO to pozaziemskie cywilizacje.
Te obiekty zakrzywiają czasoprzestrzeń.
Istnieje filmik który pokazuje co dzieje się z otoczeniem gdy taki obiekt znajduje się blisko.
Na tym filmiku pokazana jest elektrownia wiatrowa.
Obiekt UFO przelatuje obok i nagle... wiatraki przestają się kręcić!
Obiekt UFO zakrzywił w tym momencie czasoprzestrzeń.
Obce cywilizacje które są w stanie zakrzywiać czasoprzestrzeń nie mają żadnego problemu z podróżą na Ziemię nawet z najodleglejszych zakątków wszechświata
Filmik z wiatrakami. Link poniżej
https://www.youtube.com/watch?v=CAftoP477ps
Fajne :)
Moje wątpliwości:
1. Kula przelatuje między dwoma wiatrakami na pierwszym planie, podczas gdy zatrzymują się również wiatraki na drugim planie.
2. Wiatraki nie tylko się zatrzymują, ale wyraźnie widać, że śmigła tego bliższego "odbijają" po zatrzymaniu.
Wygląda to jak zatrzymanie awaryjne całej grupy wiatraków, a nie żadne zagięcie czasoprzestrzeni.
Choć sam obiekt niezwykle ciekawy, przyznaję :)
Co do cofania się w czasie, To na podstawie naszej obecnej wiedzy też nie przewiduję takiej możliwości. O pochodzeniu z przyszłości wspomniałem dlatego, że i takie hipotezy o pochodzeniu UFO istnieją. Z drugiej strony nauka nie stoi w miejscu i być może kiedyś okaże się, że jakaś możliwość istnieje, ale na pewno będzie to znacznie bardziej skomplikowane i obarczone znacznie większymi ograniczeniami i konsekwencjami, niż w ogóle możemy to sobie wyobrazić.
Dlaczego zakładamy podobne warunki? Nie twierdzę, że życie (także to inteligentne) nie może wyewoluować w innych warunkach, ale zakładam, że w warunkach podobnych, prawdopodobne będą podobne cechy. Jeśli szukamy miejsca, gdzie może powstać życie, to będziemy poszukiwać takich, które nie są wystawione na duże ilości promieniowania kosmicznego i raczej planety typu ziemskiego. Co prawda nie można wykluczyć, że na gazowych gigantach mogą istnieć jakieś ekstremofile, w rodzaju naszych archeanów, które może nawet mogłyby utworzyć coś w rodzaju koloni o zbiorowej świadomości (swoją drogą prawdopodobnie w naszej ograniczonej percepcji nie rozpoznalibyśmy w nich żadnej świadomości czy inteligencji), ale przyznasz, że w takich warunkach raczej trudno się spodziewać rozwoju jakiejś inteligentnej cywilizacji. I masz rację, że brak nam perspektywy innej, niż nasza własna.
"filozoficzne gdybania"
Dokładnie tak. Wszyscy tutaj (poza pewnymi wyjątkami, które wiedzą na pewno, bo "każdy głupi wie, że tak jest") zwyczajnie gdybamy, co wydaje się najbardziej prawdopodobne, zgodnie z naszym aktualnym stanem wiedzy, Być może kiedyś zetkniemy się z życiem pozaziemskim i okaże się, że wszystkie nasze założenia można o kant tyłka potłuc.
Moim zdaniem część zaobserwowanych obiektów to czarne projekty USA wiadomo, że nie odkryją wszystkich kart w tematyce swojej broni.
Polecam dwa ciekawe seriale dokumentalne w tej tematyce :
The Secret of Skinwalker Ranch
Unidentified: Inside America's UFO Investigation