Karty Nvidia GeForce z serii 11 najwcześniej w lipcu
I need MOC do mojego PC!!!!
Polowałem na coś Ti ale pomyślałem, że nie warto już przepłacać i max celuje w 1180 ale liczę się z tym że będzie kosztować 3,5-4 tyś.
Fajnie, bo akurat na jesień planuję zakup nowego PC :) Mam tylko nadzieję, że do tego czasu kwestia cen zostanie faktycznie unormowana.
Strzelam, że GeForce GTX 1180 na start to z 4tys. zł :)
@Łosiu
Obyś spudłował.
Dlatego sprzedałem PC z 1070 na pokładzie i kupiłem PS4 PRO, nie dość, że zarobiłem na tym, to jeszcze kupa exclusivów i wszystko chodzi, nie ważne czy 30 czy 60 klatek ;)
Ale nie pograsz w exy na PC :<
Zazdroszczę, dla mnie jednak robi różnicę czy to jest stałe 30, czy 60 klatek, więc muszę mieć PC :(
@Wronczanin ,slyszales o motion flow,auto motion ...i masz 60 fps ...( i nie,nie ma input laga ,uprzedzam pytanie..)
Mówienie, że 30 i 60fps to jest różnica (TAK TO FAKT, jest!, ogromna) ale to taki argument, jak bez sensu grać na 60fps skoro można grać w 144hz albo nawet 240 i to też jest ogromna różnica, wystarczy kupić sobie monitor 144hz pobawić sie troszke na pulpicie i wtedy patrząc na 60hz, mamy wrażenie, jakby 60hz się zacinało. Także wszystko jest kwestią przyzwyczajenia dla oka.
Warto też mieć na uwadzę, że 60FPS to nie zawsze łatwiejsza rozgrywka, szczególnie na konsolach, prędkość może przytłaczać, przede wszystkim wolniejsze nieco bardziej zrobociałe ruchy. Aczkolwiek sam efekt wizualny... 60FPS+ <3. Lecz nie jest to wyznacznik tego, że jak masz 30FPS to gra jest do dupy, nie warto grać i nie nazywaj się graczem, bo to bullshit pseudo-graczy. Ból pupki ;)
A dla mnie ma ogromne znaczenie czy to 30 czy 60 fps. W taki Kingdome Come np. gra sie zupelnie inaczej przy 60 fps. Dla mnie roznica jest kolosalna. Mam PS4 (wersje normalna, nie PRO) i jakies 3 lata temu, czyli w sumie nie dlugo po premierze PS4 przesiadlem sie ponownie na PC. Nawet taka gra jak FIFA wyglada zupelnie inaczej, wedlug mnie duzo lepiej na PC. Poza tym przesiadlem sie tez z zupelnie innego wzgledu, czesto wyjezdzam zawodowo i mam tez gamingowego lapka i w zwiazku z tym moge grac poza domem a jak wroce to wszystkie stany gry itp. sa tez na komputerze, co byloby nie mozliwe na PS4. Kupuje tez tylko jedna gre i gram w nia na lapku i PC w domu. Grac w KC na lapku a potem na PS4 od poczatku i do tego kupowac dwie kopie gry byloby totalnym debilstwem chyba. Poza tym jak zobaczylem jaka jest kolosalna wrecz roznica w wydajnosci, grafice, plynnosci rozgrywki pomiedzy konsola a kompem to stwierdzilem juz jakis czas temu ze do konsoli nie wroce. W takich grach jak Wiedzmin 3, GTA V, Far Cry, roznica jest ogromna i tylko slepy by chyba tego nie zauwazyl. Wiem ze konsola ma duzo plusow nad PC ale na pewno jednym z nich nie jest grafika i plynnosc rozgrywki. A dla masy grajacych ludzi ma to znaczenie, bo to jest po prostu lepszy komfort grania. Niestety ten komfort kosztuje i to duzo, sam wiem ile zaplacilem za PC do domu i ile za lapka a ile za konsole zaraz po premierze. I to jest wlasnie najwazniejszy plus konsoli. Tylko wiekszosc ludzi uzywajac konsole 4-5 a moze nawet i wiecej lat, nie zdaje sobie sprawy ze i tak doplaca kupujac gry, PS plus itp, co po paru latach, porownujac z cenami gier na PC daje niezla sumke. Oczywiscie zalezy kto ile gra, no ale kto kupuje konsole dla jednej, dwoch gier? Sa tacy ludzie pewnie ale w znaczacej mniejszosci. Kazdy gra na tym na czym mu pasuje i w to co lubi ale patrzac na rynek kart graficznych, mimo tego ze obecna sytuacja jest spowodowana glownie przez "gornikow" to mozna powiedziec ze grafika i plynnosc rozgrywki dla wielu graczy ma bardzo duze znaczenie.
Ja stwierdziłem, że wolę do grania konsolę. Kosztuje dużo mniej niż sama karta graficzna którą bym potrzebował, żeby pograć w 4k. Xbox one x sprawdził się idealnie.
No i właśnie do tego jest Xbox one X, jak kogoś nie stać na kompa za 6 tys to ma mocną (najmocniejsza) konsole. Śmieszą mnie te hejty na MS że nie ma exclusiv. Dla każdej konsoli jest miejsce na rynku tak samo PC i laptopów do grania.
Jak ktoś lubi gry typowo zręcznościowe z powtarzającą się 100 razy sekwencją to konsola jest dla niego.
Ale z Ciebie hejter, jasny gwint :*
Ale z Ciebie hejter, jasny gwint :*
Ale on ma rację, wszystkie konsolowe exclusive to zręcznościówki głównie slashery z jednym i tym samym schematem.
Jak ktoś nie trawi takiej rozgrywki i gatunku to nawet nie ma po co kupować konsoli wszystko inne masz na PC, w dodatku ładniej i w większej ilości klatek na sekundę, tylko to trochę więcej kosztuje.
Nie krytykuje konsol bo sam pewnie sobie kupie za jakiś czas żeby sobie w coś tam pograć w łóżku może Wieśka itp ale piszę że prawie wszystkie gry to zręcznościówki jak np zbliżający się GoW. Osobiście lubię ogrywać strategie (np Total War) w optymalnych ustawieniach, a do tego trzeba mieć w miarę solidnego procka, ram i grafikę.
Seria Total War to jedna z najbardziej schematycznych cykli gierek wydawanych od kilku lat. Pomijając to, że twórcy z CA już taśmowo wypuszczają te gry. Kto tu komu powienien schematycznośc wytykać?
Mam zsjebistego kompa do grania za 10k a mimo to kupiłem w czwartek UFC 3 na ps4. Świetna gra w dwójkę nabilem 600h. A jeszcze wcześniej dostałem za darmo z PS plus Bloodborne. Nie licząc innych exow. Ups ale na PC to nie wychodzi. Dobrze mieć też konsole a hejterzy d**a cicho.
O rany no, nie wszystko jest dla każdego. Ferrari też jest, większości na nie nie stać i jakoś ludzie żyją z tą świadomością. Jeśli kogoś nie stać wywalić 4tyś na kartę to ma pecha, są inni którzy nawet nie odczują takie zakupu. Dla pozostałych konsola wita z otwartymi ramionami, każdy znajdzie coś dla siebie.
jak ktoś wywala tyle na GPU to chyba zarabia milion dolarów leżąc.
No i w właśnie kryptowaluty lecą na ryj. Kapitalizacja rynkowa wszystkich kryptowalut jest na obecną chwilę aż o 70% niższa od rekordowego pułapu ze stycznia tego roku. Czyli wartość tego syfu leci na ryj. Zatem światełko nadziei, że ceny nowych graf zejdą do normalnego poziomu. Oby.
Karty będą droższe i to minimum 20% od poprzedniej generacji na start ponieważ właśnie o tyle gddr6 od hynixa ma być droższe w stosunku do gddr5.
Trzeba będzie kupić gtx 1080 lub 1080 Ti.
Nie wyobrażam sobie wywalić za karte graficzna więcej niż 2000-2200 zł.
Stawiam że 1180 będzie na premierę w cenie 699 USD , a 1170 w cenie 459 USD co zapewne w PL z podatkiem da coś w ok. 3200 za 1180 i jakieś 2300 za 1170. Po premierze sprawdzimy kto miał rację. Nieprawdą jest / chyba że news tak został napisany że NV jeszcze nie produkuje chipów pod nowe GPU bo produkuje już od ponad miesiąca. Za to możliwe że jeszcze nie są składane karty przez firmy zewnętrzne bo nie dostali ani chipów ani zielonego światła. Kwestia kiedy będą dostępne w sklepach to też kwestia ile jeszcze trupów mają firmy zewnętrzne na stanie w postaci serii 1xxx i jak wyglądają umowy. Jak coś się sprzedaje i jest przestarzałe to warto poczekać na wysprzedaż zapasów.
Po premierze kupicie poprzednią generacje za grosze / która jeszcze na długo starczy. Na forach branżowych proponowane obecne są ceny za używki w (czasie wymiany po premierze nowych GPU) po 1000-1500 PLN za 1080ti więc raczej bym poczekał teraz z zakupami GPU.
Obyś się nie mylił co do ceny.
Dawko062 - wątpię abym się pomylił m.in z powodu tego że 1180/1170 będzie miała oznaczenie karty high end dla wszystkich Ti/Titan dla entuzjastów. Nvidia od lat stosuje taką samą politykę jak intel w przypadku swoich produktów. Wszystko co nie jest dla entuzjastów jest dużo poniżej 999 USD tax free (jak u intela w przypadku procesorów bez oznaczenia Extreme [X/XE]) Poza tym rozwiązania firm zewnętrznych muszą być tańsze lub o podobnej cenie z lepszymi parametrami OC chodzi o to żeby Nvidia nie miała monopolu sprzedażowego.
Za 1000-1200 będę chciał sprzedać 980ti, a co dopiero 1080ti który będzie chodził za minimum 1,8-2,3k. Wydajność 1080ti będzie taka jak pewnie 1180 tylko że ten drugi będzie miał więcej vram.
za 2900 to teraz możesz kupić 1080ti http://allegro.pl/zotac-geforce-gtx-1080-ti-i7253718357.html za 2000-2500 na forach tematycznych, po premierze cena będzie taka jak ci napisałem, co oczywiście nie znaczy że może znajdziesz kogoś kto ci da 1000 za 980ti, to karta która będzie wtedy dwie generacje do tyłu - wiec bliżej bym powiedział 300-400 PLN
Jak wchodziła seria 9xx to miałem 670 którą sprzedałem z miesięczną gwarancją za 600 zł. Widzę że słabo się orientujesz w cenach ale to dlatego, że nie interesujesz się tematem. Kupujesz najlepszą kartę na rynku i później przez długi czas nie wiesz co się dzieje.
Dzisiaj mógłbym sprzedać i miałbym kupca za 1800 za 980ti ale nie chce sprzedawać bo zostanę z niczym. Na olx nawet sprzedają za 2300 a ceny zaczynają się od 1600 tylko że nikt nie pisze o gwarancji.
FE edition nie chciałbym z tego względu, że dawniej spaliła mi kilka miejsc na mobo z przegrzania ale to czasy kart z 1 GB vram.
Rumcykcyk - wejdź na forum tematyczne to na pewno znajdziesz po premierze ludzi którzy ci sprzedadzą starszy sprzęt za niską cenę. Większość ludzi którzy bawią się w marki nie ma żadnego sentymentu do sprzętu wychodzi nowy stary leci tego samego dnia. Jeśli masz kupca na 980ti za 1800 PLN to ja bym tej karty nie trzymał. Chłodzenie zastosowane w FE jest optymalne bez OC, po OC niestety albo trzeba przejść na WC, albo mieć dystans do głośności. Na allegro znajdziesz spokojnie ceny 1080ti po 3200-3300 z ciekawości zagadałem czy da się taniej na priva. Odp. dot. ASUS GeForce GTX 1080 Ti Strix OC
"maksymalnie na ile mogę zejść to 2900 jeśli ni uda mi się sprzedać w cenie wystawienia odezwę się na podanego emaila celem rozmowy o ostatecznej cenie, karta oczywiście jest na jeszcze prawie rocznej gwarancji"
@ALEX
Piszemy o karcie której zostało rok gwarancji co jest mega mało jak za 3k. Moja 980ti ma 7 miesięcy w komputroniku żadne esc morele srele dlatego mam chętnych do odbioru osobistego. Nie chce sprzedawać bo musiałbym kupić jakiegoś używanego o nieznanym pochodzeniu 1070. Po premierze kupie nierefencyjny układ i sprzedam swoją za około tysiąca, najwyżej stracę parę stów.
Będzie wysyp kart mocno wyeksploatowanych od górników jak wejdzie nowy układ graficzny.
Nie będzie wysypu kart od górników tylko dlatego że nowy układ graficzny wejdzie. Oni jedynie wykupią tych nowych kart. Sprzedają je wtedy tylko jak spadnie kurs kryptoszajsu. Wolą mieć starych i nowych kart niż tylko nowych.
W sumie to po co komu takie karty? Żeby grać w kolejnego z kolei Total Wara? Lepiej zainwestować w konsole. A, że gry zręcznościowe? Na pewno nie bardziej niż klikanie jednym przyciskiem myszki:D
Choćby po to żeby móc grać w tytuły multiplatformowe w stałych 60fps ultra, nie to co na moim PS4 Pro - zależnie od tytułu: albo zblokowane 30fps albo niby 60 z droppami i wrażeniami graficznymi gorszymi od mojego PC.
Kogo stać ten się bawi i inwestuje w to na co ma ochotę.