GeForce RTX 2060 trafi na rynek w kilku wariantach
Widać, że NVIDIA kombinuje jak może aby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.
1. Wprowadzić kilka wariantów karty sygnowanej jednym numerem (2060) = oszczędności w produkcji, mniej wykorzystywanego VRAMU (3GB to śmiech na sali), możliwość wciskania starej technologi (GDDR5), zapewne wykorzystywanie odpadów z lepszych kart, różna liczba rdzeni i jednostek cieniujących.
2. Zalanie list sklepów swoimi kartami spychając AMD na margines. Sześć podstawowych wersji niech każdy producent dorobi po 3 swoje wersje, producentów jest koło 6, co daje nam ponad 100 wersji "jednej" karty. Natomiast AMD ze swoim RX590 ma aktualnie tylko 2 albo 3 wersje XD.
Ktoś się orientuje czy są zapowiedziane RX 590 od innych producentów?
Wygląda to trochę tak jakby chcieli sprzedać stare karty pod nowymi nazwami. Tylko przetaktować i do sklepu.
Wygląda to trochę tak jakby chcieli sprzedać stare karty pod nowymi nazwami. Tylko przetaktować i do sklepu.
Widać, że NVIDIA kombinuje jak może aby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.
1. Wprowadzić kilka wariantów karty sygnowanej jednym numerem (2060) = oszczędności w produkcji, mniej wykorzystywanego VRAMU (3GB to śmiech na sali), możliwość wciskania starej technologi (GDDR5), zapewne wykorzystywanie odpadów z lepszych kart, różna liczba rdzeni i jednostek cieniujących.
2. Zalanie list sklepów swoimi kartami spychając AMD na margines. Sześć podstawowych wersji niech każdy producent dorobi po 3 swoje wersje, producentów jest koło 6, co daje nam ponad 100 wersji "jednej" karty. Natomiast AMD ze swoim RX590 ma aktualnie tylko 2 albo 3 wersje XD.
Ktoś się orientuje czy są zapowiedziane RX 590 od innych producentów?
Fajnie, że wychodzą nowe karty. Jak będzie można w coś jeszcze na nich grać( oprócz rozpikselowanych indyków), to będzie jeszcze lepiej.
RTX 2060 z 3 GB, to jakiś żart. Na co komu karta o teoretycznej wydajności zbliżonej do GTX 1070 z taką ilością pamięci? Zapewne będzie miała coś jeszcze obciętego w porównaniu do modeli z większą ilością RAM-u, ale to i tak marnotrawstwo mocy. O ray tracingu to w ogóle można na niej zapomnieć. A ci, co chcą grać w starsze tytuły zapewne lepiej zrobią sięgając po model 2050 lub 1160, o którym krążą pogłoski. Krótko mówiąc, bez sensu...
A słyszałeś kiedykolwiek o czymś takim jak gry esportowe? Świat się nie kończy na tych waszych rozreklamowanych tasiemcach. W grach esprtowych i tak się często obcina detale do low, do tego gra się tylko w fullhd, a liczy się za to wysoka liczba klatek na sekundę, żeby zminimalizować input laga. Także jak widzisz karta o wydajności tego 1070 z 3gb pamięci jak najbardziej ma sensowne zastosowanie. To, że nie jest to karta dla ciebie czy tobie podobnym randomom tego nie zmienia. Do pykania w te swoje asasyny i battlefieldy kupisz sobie wersje z większą ilością pamięci i tyle.
To akurat bardzo dobrze, że jest wybór. Ty natomiast nie potrafisz patrzeć na świat inaczej niż przez czubek własnego nosa. Ogarnij się typie.
Kartę o wydajności zbliżonej do GTX 1070 w grach e-sportowych będzie zazwyczaj ograniczał procesor. Nie będziesz mi chyba próbował wmówić, że ktoś będzie kupował Core i7 albo Core i9 tylko po to, żeby dołożyć do tego RTX 2060 3 GB i grać w tego typu gry? Poza tym powyżej pewnego progu zwiększanie klatek na sekundę nie ma już żadnego sensu. Nie ma odczuwalnej różnicy w input lagach. Nawet, jeśli dalszego spadku input laga nie będzie ograniczało połączenie internetowe, ani serwery gry (co jest mało prawdopodobne), to człowiek tego i tak zwyczajnie nie odczuje.
Co do dostępnego wyboru, to mam wątpliwości, czy on jest taki dobry, jeśli służy nabijaniu niektórych klientów w butelkę.
3gb to kiepski wybór, bo co z tego, że wydajność będzie dobra ze zbliżoną ilością Fps-ów jak przy 1070 skoro przez małą ilość Vram-u w wymagających grach będzie co 15s czy 20s przycięcie obrazu. Karty z 6gb-8gb Vramu jedynie opłaca się zakupić od tych 3 lat, a co dopiero na 2019 rok :)
Przy 1060 wersje z 3gb i 6gb różniły się ceną w okolicach 300-400zł. Ciekawe jak będzie tym razem skoro mamy, aż trzy warianty 3gb, 4gb i 6gb oraz podział na GDDR5 i GDDR6.
Elevrilnar - O Ray Tracing nie tylko można zapomnieć na 2060, ale przecież także na 2070 i 2080.
Ledwo 2080Ti w 1080p sobie radzi z RT. W 1440p i 4K nie daje już rady. A ty piszesz jakby 2070 i 2080 pod tym względem były lepsze niż 2060 :)
Karty do esportu już istnieją. Rtx z 3gb ddr5 (Czy nawet 6) to mega bezsens. Nie ma sensu już tworzyć czegokolwiek przynajmniej aż do powstania kolejnej gry esportowej nowej generacji, czyli min. z 3-5 lat.
@Elevrilnar
Dokładnie tak. Jeśli budujesz kompa pod gry esportowe, a jesteś ograniczony budżetem to kupujesz mocny procesor i tańszą kartę, bo interesuje cię fps, a nie "widoczki".
Nie widzieć różnicy w input lagu to mogą casuale na swoich 60Hz monitorach, nie gracze competitive na 240Hz. No chyba ze mówisz o kompletnie absurdalnych wartościach jak 500-1000+fps, to tak, wtedy się zgodzę. Między 144 natomiast, a 240 fps różnica jest ogromna.
Także czego byś nie powiedział i czego sobie nie wyobrażał, mocniejsze GPU z mniejszą ilością pamięci mają swoją świadoma grupę odbiorców. Ty po prostu do niej nie należysz i dlatego ci się to wydaje dziwne.
Poza tym dla nieświadomych konsumentów bardzo często wyznacznikiem "szybkości GPU" jest właśnie ilość vramu, także "nabijaniem w butelkę" to by były karty typu gtx1030-1050 6-8GB, a nie 2060 3GB.
@Kaczmarek35
Wiesz, że dzwonili, ale w którym kościele to już nie bardzo. Polecam zapoznać się z benchmarkami rtxów, po patchu optymalizujacym bf5, bo chyba się zdziwisz.
Po tych patchach w Battlefield V 2080Ti z RT daje radę tylko w 1440p. Nadal w 4K karta jest zajechana.
W SoTR jest jeszcze gorzej. Więc twoje argumenty są z dupy.
Nikt nie kupuje najlepszych układów graficznych za 5500-6000zł, by grać poniżej 4K.
Aha i co jeszcze powiesz, że nikt nie robi? Bo choćby ja, może nie 6000, ale ze 4000 dałem za swojego 2080, żeby grać w 1080p i te twoje 4K czy nawet 1440p, w ogóle mnie nie interesuje, tak samo jak to całe RT. Za to interesuje mnie stałe 240fps w grach esportowych i dlatego tę swoją kartę bardzo lubię.
Także jak widzisz daleko szukać nie musieliśmy, żeby twoją absurdalną tezę obalić.
W każdym razie to nawet ja sobie na moim nie-Ti 2080 luźno w 60+fps mogę w tego Battlefielda:SJW pograć z RT on, także więcej bzdur wymyślaj.
Nawet jeśli kogoś stać, to po co kupować za taki hajs coś niewiele lepszego od obecnych kart? Nie dziwię się że im akcje spadły.
Aha, a co jak składasz całkiem nowy komputer i nie masz w szufladzie kolejnej tej "niewiele gorszej karty z poprzedniej generacji", żeby ją do niego włożyć?
Tak samo jak mi pajace chciały mówić, że mój 2080 to bezsensowna karta. Oczywiście, że wymiana 1080Ti na 2080 to kompletny bezsens, ale jak składając calkiem nowy komputer potrzebowałem kupić tez nowe GPU to wybór o 100zł tańszego, starego 1080Ti zamiast 2080 to była by dopiero głupota.
Dokładnie tak samo będzie z tymi 2060. Jak masz 1070 czy nawet 1060 i ten ci wystarcza to wymiana na 2060 tylko po to żeby wymienić jest bez sensu. Ale jak potrzebujesz nowe GPU to wybierasz to co lepsze przy cenie w której szukasz karty. To czy lepsza będzie nowa czy stara to sobie zobaczysz jak będą ceny i benchmarki.
Ale 1080ti w większości gier będzie szybszy od 2080 noTI (z gier, w których czuc przewagę wydajnosciową to tylko Deus Ex Manking Devided. Wow, cała jedna gra), a do RT i tak nadaje się tylko 2080TI (I to dopiero teraz po tych niby rewolucyjnych sterownikach, o czym się nawet nie zdążyłem przekonać, bo dostałem awaryjny egzemplarz). No i 1080TI ma 11gb vram, a 2080 tylko 8, więc ta pierwsza mimo, że jest starsza, to jest bardziej przyszlosciowa, bo starczy na dłużej ;)
Aha... chyba jak porównujesz niepodkręconego 2080FE do najlepiej chłodzonych i wykreconych wersji AiB 1080Ti, lmao.
Nie. Porównuję FE do FE i niereferenta do niereferenta ;) A nawet, jakby 2080 był szybszy (a nie jest) , to te 11 GB względem tych 8 zbyt dużo zmienia) ;)
Ktoś cię chyba oszukał. Polecam odświeżyć sobie benchmarki.
Zresztą do rozmowy która karta się lepiej zestarzała wrócimy za kilkanaście miesięcy. Chcesz to kupuj 1080Ti, ja świadomie wybrałem 2080 i przy ówczesnej (znikomej) różnicy w cenie uważam, że to była jak najbardziej dobra decyzja. Jeśli 1080Ti byłby znacznie tańszy, jak np. na rynku amerykańskim to oczywiście zdecydowałbym się na 1080Ti.
Chyba, że w ogóle nie robiłeś czy planujesz zakupów w tym segmencie cenowo-wydajnościowym i tak tylko sobie piszesz i próbujesz decydować za innych jak powinni wydawać swoje pieniądze.
Btw - o 8GB w turingach vs 11GB w pascalach sobie doczytaj, bo sprawa nie jest tak prosta jak porównywanie matematyczne 2 liczb niczym na lekcji matematyki w 3ciej klasie.
@Rlistek (a raczej Sttarki) - 1080ti miałem, kiedy Ty siedziałeś na 8600 GT. Nigdy bym nie zmienił jej na wolniejszą, jaką jest 2080. A o jednostkach RT nawet nie wspominam, bo na tej karcie na nic się nie zdadzą. Chyba, że w HD Ready, a chyba nie do takiej rozdziałki jest ten segment ;) Poza tym 8 GB to za mało do 4K 60 fps niemal w każdej grze. I uwierz mi, mam w kartach graficznych "nieco" większe doświadczenie, więc wiem, o czym mówię. 8 GB to 8 GB i pamięci mogą być szybsze, co wpłynie na wydajność i szybkość w obrabianiu np tekstur, ale wykorzystanie pamięci, a wydajność to dwie osobne kwestie i jeśli jakaś gra wykorzysta 10 GB pamięci DDR5x w minutę, to i w dokładnie taki sam czas (co do setnej sekundy) wykorzysta 10 GB DDR6. Zapewniam.
"1080ti miałem, kiedy Ty siedziałeś na 8600 GT."
Aha, czyli nigdy, no to wiele wyjaśnia...
Teraz podaj mi jedną grę w której zabraknie mi vramu w fullhd w którym gram (@240hz). Albo chociaż w jakimś 1440p.
Bo chyba nie myślisz, że ten 1080Ti, którego jak juz ustaliliśmy widziałeś jedynie na renderach w internecie, nadaje się do grania w wymagające graficznie gry w 4K, lmao.
Tak, to sa karty stworzone w 90% gier właśnie w 4K. Ja nie gram w innej niż w 4K. Do Full hd tych kart się nie kupuje.
Ty Lmao Ty.
"Do Full hd tych kart się nie kupuje."
Aha, bo co, bo ty tak mówisz?
Główka za ciasna, żeby zrozumieć, że różni ludzie mają różne potrzeby?
W 99+% gier 8GB vram to aż nadto, nawet w 4K. A jeśli mówimy o nadchodzących tytułach to zdecydowanie szybciej odczujesz braki w mocy karty niż ilości vramu. Także argument o tych twoich 3GB więcej, że niby to ma świadczyć, że sprzęt będzie bardziej przyszłościowy to trochę naiwny jest bym powiedział.
Btw, jak cie "cinematic experience" zadowala to może sobie konsole kup, LUL.
@Sttarki (czy tam rlistek) - mówi to co druga recenzja, w której jest to podkreślane. A poza tym z logiką u ciebie najwidoczniej na bakier, skoro nie możesz samodzielnie tego wywnioskować. GTX 1070/980Ti to ostatnie karty, które wykorzystuje się do full hd. W każdej innej szybszej karcie nie znajdziesz ani jednej gry, w której ilość klatek spadnie Ci poniżej 60. Choćby po tym powinieneś obudzić swoje szare komórki, jeśli je masz ;)
@Gorn - udowodniłem to co najmniej trzykrotnie. Wystarczy, że sam zainteresowany nie zaprzeczył, co dodatkowo ten fakt potwierdza. A jeśli teraz zaprzeczy, to zrobi to celowo, tylko po co, skoro każdy już o tym wie ;)
ciekawe w którym momencie pojawi się skandal, kiedy nvidia dalej będzie windować wysokie ceny za swoje karty a tym samym zmusi twórców gier by sztucznie pogarszali jakość/wydajność kart, które chociaż są stare to technologicznie są bardziej wydajnie od "nowych"
bo do tego powoli wszystko zmierza, "nie chcecie kupować "nowych" kart w "atrakcyjnych cenach", będzie zmuszeni"
Albo jesteś bardzo młody, albo niewiarygodnie głupi. W każdym razie masz zerowe pojęcie o ekonomii.
a Ty jestes i glupi i chamski :) bo nie podajesz zadnego argumentu tylko obrazasz
edit.
ehh.. wesołych świąt
Takie bełkotanie o wieku i zarzucanie braków wiedzy, jednocześnie samemu nic nie prezentując to chyba najgorszy rodzaj buractwa. Nie wiem czy jesteś pracownikiem Nvidii, czy jakimś psychofanem, ale naucz się odrobiny kultury.
Żeby oczekiwać argumentów wypadałoby przedstawić coś do czego można się odnieść, a nie irracjonalny, pozbawiony jakiegokolwiek sensu bełkot, który jedyne co pokazuje to brak zrozumienia absolutnych podstaw funkcjonowania gospodarki.
Na początek polecam zapoznać się z terminem krzywej popytu-podaży, co może co niektórym wiele tu wyjaśni.
rlistek nie bardzo rozumiem co krzywa popytu i podaży ma tu do rzeczy, ale w końcu głupi jestem albo bardzo młody
przyczepiłeś się do mnie nie argumentujesz, dlaczego uważasz, że to co powiedziałem nie ma sensu
wg mnie ma, bo od paru dobrych miesięcy widzimy tendencję, w której zamiast ceny kart powinny spadać bo nowe się pojawiły lecz bardziej widzimy tutaj wciskanie troszkę lepszych wydajnościowo kart, których ceny są na poziomie nieadekwatnym do tego co prezentują , czyli nvidia zamiast zwiększyć popyt obniżką cen, zwiększa ceny próbując wymusić efekt veblena, z fatalnym skutkiem co widać na giełdzie
W innym temacie ktoś wrzucił fajny art sprzed 4 lat mówiący ze karty osiągną ceny samochodów i to dość dobrych bo...ludzie są gotowi tyle za nie płacić. Mylił się ?
Podaj mi jeden racjonalny ekonomicznie powód dla którego nVidia powinna sprzedawać swoje karty taniej. Bo na to, żeby je sprzedawać drogo ma co najmniej kilka powodów.
Po pierwsze - pomimo wyższej niż wcześniej ceny te karty sprzedają się jak ciepłe bułeczki. 2080Ti od premiery tylko drożeje, bo jest znacznie więcej chętnych na te kartę niż nv jest w stanie dostarczyć chipów.
Po drugie - nVidia nie ma konkurencji w hi-end. Czego by dobrego o AMD powiedzieć nie chcieć jedyne o co są obecnie w stanie powalczyć to mid-end. Do tego nVidia miała spore zapasy chipów z poprzedniej generacji, niesprzedanych po nagle zakończonym boomie na krypto waluty. Istna ekonomiczną głupotą ze strony nv byłoby obniżanie cen starych układów, żeby nowe sprzedawać po cenach do których ludzie się przyzwyczaili, bo jak widzimy za typową wydajność są w stanie zapłacić więcej. W interesie nVidii jest wyprzedzanie starych kart i sprzedaż nowych po jak najwyższej możliwej cenie, dla maksymalizacji zysków. Obniżając ceny tylko tracisz przychód nic nie zyskując, bo jak dobrze wiemy popyt na karty jest. Czy sprzedaje tuningi czy paskale nVidii to zwisa (tak naprawdę to woli sprzedawać pascale do wyczerpania zapasów), hajs i tak trafia do nich.
Także dopóki na rynku nie będzie układów konkurencji, które będą w stanie faktycznie zawalczyć o klienta i w ten sposób odebrać im cześć rynku ceny są i będą takie jakie są i jest to jak najbardziej w dobrym interesie nVidii. Nie jest to w interesie konsumentów, ale monopol nigdy nie jest w interesie konsumentów.
Ceny akcji spadają ze sztucznie wywindowanych kryptowalutami poziomów, bo hype na te się skończył i ludzie nie wykupują juz gpu masowo po absurdalnych cenach, z absurdalną marżą zanim te jeszcze zjadą z taśmy produkcyjnej. Tak samo jak łasi na łatwy i szybki zysk ludzie kopali i kupowali bitcoiny itd. tak samo kupowali tez akcje firm na tym najwięcej zarabiających - m.in. (jeśli nie głównie) nv. Interes się skończył, popyt na ich akcje maleje, spada zatem tez ich cena, bo więcej osób chce je sprzedać niż kupić.
Pamiętaj, że cena akcji nie jest odzwierciedleniem faktycznego stanu danej firmy, bo ta jest kreowania w jakimś stopniu również przez takich januszy biznesu, którzy nie mając pojęcia o rynku, widzą nagłówki w internecie "firma babalabalabla źle" więc sprzedają swoje akcje, a jak czytają "firma babalabalabla dobrze" to kupują.
O RTXach ostatnio pisano źle, wiec i dużą część takich ludzi postanowiła gdzieś indziej ulokować swój kapitał.
Ot, cała tajemnica.
Także jeśli ciekawi cie kiedy ceny zaczną spadać to zaczną wtedy, gdy na rynku pojawia się realne alternatywy dla kart nvidii. Nadzieja w navi, nadzieja w zapowiedzianych układach Intela. Póki co kupujemy drożej albo nie kupujemy i czekamy.
Mam nadzieję, że teraz już rozumiesz moja reakcje na twój post.
No to się nam dopiero nauczyciel ekonomii trafił:
- brawo, że w końcu spróbowałeś użyć jakichkolwiek argumentów
- tylko szkoda, że w tym jednym poście zaprzeczasz sam sobie przynajmniej ze trzy razy
Tobie potrzebna nie ekonomia, a psychologia. Bo to co robisz, to tylko próba racjonalizacji własnej decyzji o zakupie nieopłacalnego produktu. Dlatego przy każdym skoku Nvidii na kasę, przy każdym marketingowym "blablabla" będziesz bełkotał coś o ekonomicznych przyczynach, żeby wytłumaczyć sam sobie własną naiwność.
O RTXach ostatnio pisano źle, wiec i dużą część takich ludzi postanowiła gdzieś indziej ulokować swój kapitał.
Nie pisano źle w kontekście mocy, a pisano źle w kontekście sztucznie zawyżonej ceny, bo takowa jest za wysoka. To są karty z potencjałem, ale nie na teraz, są niewystarczające do RT i szczerze nie wiadomo komu je polecać, bo jak ktoś kupował 1080 czy 1080Ti to nie ma sensu przesiadki. Bo po co? Dla tego bieda RT w BF-ie V, który jest tylko implementacją jak proteza, a nie zaprojektowaniem gry całkowicie z użyciem tej technologii? A może dla DLSS, które obsługuje na razie tylko demo Final Fantasy XV? To najmniej udana seria Nvidii od lat, od czasów nieszczęsnego Fermi. I brak konkurencji sprzyja niestety podwyższonej cenie, ale prawem konsumenta jest tego nie kupować. I jakoś te RTX-y gorącym towarem nie są.
Te RTX-y zalegają w sklepach, wystarczy obejrzeć sobie zdjęcia. Spadł popyt na karty graficzne, choćby po to Nvidia nie powinna windować cen tych kart, bo się może przejechać na tym. Już na tym forum jest podnoszone wiele wątków, że ludzie siedzący od lat na PC coraz częściej zerkają na konsolę, która w następnej generacji jeśli da 60 fps albo wybór między 30 a 60 może być alternatywą dla drożejącego rynku PC.
MaBo_s: "- tylko szkoda, że w tym jednym poście zaprzeczasz sam sobie przynajmniej ze trzy razy"
Aha, podaj choć jeden.
Zarzucałeś mi komentowanie bez argumentów po czym sam piszesz post z zerową ich liczbą.
Widzisz mnie kompletnie ziębi co randomowe typki z internetu myślą o moich wydatkach, bo raz, że mnie na nie stać, a dwa, że są świadomie wybrane pod moje konkretne potrzeby (w tym wypadku gpu do 1080p@240hz). Ja się przed nikim usprawiedliwiać nie muszę.
I owszem, kupując tę kartę doskonale wiedziałem, że jej cena jest zawyżona, ale też wiedziałem dlaczego jest zawyżona i że nie należy oczekiwać rychłej zmiany na rynku, wiec wybierałem z tego co i w jakich cenach było dostępne. A jak pisałem już wyżej, ceny 2080 są zawyżone, żeby najpierw wyprzedać zalegające wówczas na magazynach pascale. Ceny 2080Ti są jakie są ze względu na całkowity brak konkurencji (także ze strony starszych kart nvidii, jak to mamy w przypadku 2080 vs 1080Ti) i pomimo wysokiej ceny popyt na nie wciąż przekracza ich podaż.
Także czekam na te sprzeczności i jakieś argumenty, hipokryto.
pomimo wysokiej ceny popyt na nie wciąż przekracza ich podaż.
to bardzo ciekawe co piszesz, może jakieś źródło ? dzięki
Eee, poszedłem do komputronika i dostałem od ręki ?
Najrozsadniejsza z tych kart to wersja 6gb ddr5x. Ddr6 są awaryjne (o czym się przekonałem na własnej skórze), a w tym segmencie wydajnosciowym i tak niczego nie przyspiesza. Do tego będą dużo droższe od ddr5x. Poza tym ten segment wydajnosciowym i tak jest stworzony do 1080p, wiec to idealne rozwiązanie :) 4gb jeszcze ujdzie, ale 3 To absurd.
Przy okazji, jakby ktoś chciał doszukać się bardziej, szybko dojdzie do tego, że Rlistek to ... Sttarki ;)
A co ty :P
"Karty xx60 są dla mniej obeznanych użytkowników"
Hmm 1060 to najpopularniejszy obecnie model...
Owszem. Większość ludzi jest również nieobeznana z rynkiem gpu, więc wszystko się zgadza. Świadomi użytkownicy to mniejszość, a i ci to w znacznej części właśnie entuzjasci celujący w wyższe półki wydajnościowe.
Ceny za modele z 6GB VRAM będą pewnie powyżej 1500zł... Jak tak dalej pójdzie to cierpliwość ludzi się skończy. Byłoby pięknie gdyby AMD utarło im teraz nosa sprzedając karty bez RT ale z tą samą wydajnością kilka stówek taniej :)
Ale nasrane już widzę zakupy używek na allegro będzie plątanina.
Najlepiej odpuścić sobie zakup tego okrojonego i wykastrowanego wynalazku.
Będziesz chciał podać na forum podzespoły swojego komputera to przy karcie graficznej będzie trzeba wypisać jej całą specyfikację.
Nie ma sensu jest brać wersji 3 GB, bo ostatnio jest już za mało dla niektóre gry.
Żeby chociaż były odpowiednio wycenione, ale nie zapowiada się, bo nVidia sukcesywnie zwiększa ceny od lat.
Jak można kupować RTX 2060 z 3 GB i tłumaczyć to e-sportem, gdzie się obcina detale? xD Przecież wiadomo, że nikt nie kupi takiej karty do jakiegoś nowego i9 czy najmocniejszego Ryżego, ale też nie każdy jest pro-playerem, a nawet ci siedzą pewnie na 2080 albo 1080Ti. Więc w sumie... komu taka karta potrzebna? Tu nie chodzi o to, że nie każdy ciśnie na ultra, ale ma alternatywę w postaci Pascali i po co ma przepłacać? Poza tym, kto miał zakupić nowe karty już to zrobił i nie będzie robił przesiadki z 1060 6 GB na 2060 3/6 GB tym bardziej u schyłku generacji. Jeśli ktoś tak zrobi to jest po prostu głupi.
Pisałem to i nadal to będę pisać - ta seria się Nvidii nie udała po prostu na tyle, że mi się piekarniki w postaci Fermi przypominają. RT raczkuje, a nowe karty nie powalają wydajnością, za to ceną już jak najbardziej. 2080Ti to chyba najgorzej wyceniona karta w historii tej branży.
Jeszcze zobaczymy, jak wycenią te karty, bo o ile 2080Ti i 2080 to jakieś cenowe pomyłki, tak 2070 już była nawet sensownie wyceniona, ale znowu - po kiego grzyba komuś te karty, jak i tak na 4K mało kto siedzi a do ultra detali ma 1080/1080Ti?
i po co ma przepłacać?
To ja czekam na RTX 2080 TI z 3GB za 25% ceny.
Nie muszę grać w 10K wystarczy mi 800x600.
Nikt w sensie nikt z twoich kolegów? Znasz chociażby kogoś kto gra wyłącznie w gry esportowe i ma wywalone na te wszystkie casuale popierdółki?
I nie, nie mówimy tu o prosach, którzy grają zawodowo.
Przejrzyj sobie choćby setupy amatorskich streamerów gier esportowych. Najpopularniejsza konfiguracja wśród takich osób to 8700k + 1060 3GB + szybki monitor 1080p z wysokim odświeżaniem. Taką samą konfigurację znajdziesz wśród bardzo wielu innych graczy gier esportowych. Pamiętaj, że gracz gier esportowych to nie to samo co esportowiec czyli zawodowy gracz. Są to ludzie którzy bawią się grają wyłącznie w tego typu grach, nawet na niskich rankingach i maja gdzieś skakanie i pajacerkę jakimś asasynem czy odpalenie tomb raidera na sylwestra. Takich ludzi jest masa. To że ty otaczasz się samymi filthy casualami i ciężko ci to sobie wyobrazić tego nie zmienia.
Także tak samo jak wielu ucieszyła tańsza wersja 1060 3GB, tak samo wielu kolejnych ucieszy 2060 3GB, bo nie będą musieli dopłacać do vramu którego i tak nie wykorzystają, a zaoszczędzone pieniądze dolożą do lepszego procesora czy szybszego ramu.
A ta twoja alternatywa w postaci pascali kiedyś się skończy, bo chyba nie myślisz, że ktokolwiek produkuje jeszcze te karty i co wtedy?
Czy może z jakiś powodów zakładasz, że jak ty sobie kupiłeś kiedyś pascala to znaczy, że nikt nigdy nie będzie już potrzebował nowej karty? Hmm...?
Przejrzyj sobie choćby setupy amatorskich streamerów gier esportowych. Najpopularniejsza konfiguracja wśród takich osób to 8700k + 1060 3GB + szybki monitor 1080p z wysokim odświeżaniem.
Citation needed. Proszę o przykłady.
Także tak samo jak wielu ucieszyła tańsza wersja 1060 3GB, tak samo wielu kolejnych ucieszy 2060 3GB, bo nie będą musieli dopłacać do vramu którego i tak nie wykorzystają,
W momencie wydania 1060 3 GB już wtedy były gry, co pożerały więcej VRamu (Rise of the Tomb Raider, Deus Ex: MD) i każdy wyśmiewał te kastraty. Więc owszem, nadal nie widzę sensu zakupu tej karty, tym bardziej, że różnica cenowa na poziomie tych modeli jest niewielka. Parabolizujesz koszty pamięci VRam. 1060 z 3 GB Vram to koszt poniżej tysiaka, wersja z 1060 to koszt 1100 zł z hakiem. ALE BĘDZIE NA SZYBSZE PAMIĘCI RAM, NO NIE?
To że ty otaczasz się samymi filthy casualami i ciężko ci to sobie wyobrazić tego nie zmienia.
Osobiste wycieczki to kieruj do kolegów z gimnazjum. Zakup tego kastrata jest tak samo pozbawiony sensu jakim był zakup 1060 z 3 Gb i twoje pierdololo o profesjonalnych streamerach tego nie zmieni.
Czy może z jakiś powodów zakładasz, że jak ty sobie kupiłeś kiedyś pascala to znaczy, że nikt nigdy nie będzie już potrzebował nowej karty? Hmm...?
Nie, zakładam, że rynek "graczy e-sportowych" nie jest tak wielki jak graczy, co nie będą kupowali karty ze śmieszną pamięcią na pokładzie, bo będą chcieli odpalać gry na bardzo wysokich i okażę się, że brakuje im pamięci do takich detali. No ale wiadomo, ja się obracam w środowisku plebsu, a ty w środowisku zawodowych graczy e-sportowych kupujących wykastrowane karty.
W sumie spoko to brzmi.
Popatrzyłem na tych sztrimerów i okazało się że ani jeden z tych popularniejszych i mniej popularnych nie miał GTX 1060 3gb.
1060 z 3 GB Vram to koszt poniżej tysiaka, wersja z 1060 to koszt 1100 zł z hakiem
Jest jeszcze RX 570
RTX to nowe technologicznie karty i każde karty wychodzące na nowej technologii były drogie, pamiętam jak przeskakiwano z AGP na PCI-E, więc nie rozumiem o co ten płacz gdyby ludzie nie kupowali to by ceny takie popaprane nie były.
RTXy są tym wśród kart graficznych czym Vista była dla Windowsów. Wydmuszką, która nie przynosi żadnego rozwoju, chociaż marketingowo jest zapewnieniem spełnień marzeń. Trzeba poczekać na kolejną generacje kart graficznych, bo ta prezentuje się słabo.
Vista była całkiem dobra i długi czas ludzie z niej korzystali dla twojej informacji nawet w biurach... Więc nie porównuje RTX'ów do systemu bo jesteś w błędzie. Na nic nie trzeba czekać, karta bije wydajnościowo GTX'y i to całkiem sporo.
Sporo, jeśli mowa o 10-20%, gdzie nijak się to ma względem ceny. :) Ponadto sporo jest wadliwych fabrycznie i karty przeżywają miesiąc, a niekiedy tydzień. ;) Teraz może naprawili, ale niesmak jest taki sam jak przy premierze Visty, który okazuje się jednym z najgorszych jeżeli nie najgorszym systemem od 15 lat. ;)
Najgorszy system jaki użytkowałem to Windows 2000 to przez niego niemalże straciłem dane bo gdy kazałem mu sformatować systemowy dysk to sformatował z danymi partycje, więc jaki system jest najgorszy to kwestia sporna. Co do kart GTX 970 też ludzie opluwali z tego względu że miał 0,5 GB VRAMU DDR 3 zamiast 5 a jednak jest to karta która nawet po 4 latach od premiery odpala gry na wysokich i FHD z 60 klatkami a co do wadliwych wersji no to cóż ja tego nie doświadczyłem ;>
Vista była całkiem dobra i długi czas ludzie z niej korzystali dla twojej informacji nawet w biurach... Więc nie porównuje RTX'ów do systemu bo jesteś w błędzie.
Zrozumiałeś sens tego porównania?
Co było dobre, kojarzysz stan tego systemu na początku?
Nie była dobra i miała sporo problemów, tak jak problematyczna jest obecna sytuacja zarówno technologii rt (wczesny etap) jak i kart (pierwsza seria i do tego polityka cenowa NV).
A co do samego Windowsa- że ludzie korzystali w biurach? O czym to niby ma świadczyć? :D
Co do kart GTX 970 też ludzie opluwali z tego względu że miał 0,5 GB VRAMU DDR 3 zamiast 5 a jednak jest to karta która nawet po 4 latach od premiery odpala gry na wysokich i FHD z 60 klatkami
Chyba jakies indyki co najwyzej
@Forcebreaker Dla mnie Windows Vista był dobrym systemem sam siedziałem długi czas na nim, grałem w gry i korzystałem z niego w czasie pracy (Microsoft Office, jakiś gimp, corel itp itd) rozumiem że nie każdemu odpowiadał ale mówienie że system był crapem jest trochę irracjonalne, tak samo jak obecnie antyfani W10 psioczą na niego i opluwają Microsoft bo kończy ze wsparciem ich windowsika siedem. Polityka Nvidii jest na takim poziomie na jakim pozwalają konsumenci im by była, więc czyja to wina? To tak jakby ustawili ci marże 100% w sklepie za lizaka i kosztowałby on z 99 groszy 99zł a i tak by kupowali ludzie (gdyby nie kupowali to lizak dalej kosztowałbym 99 groszy) identycznie jest z obecną ceną gier
2001 rok gry AAA - 120zł (ludzie kupowali)
2018 rok gry AAA - 300 zł (podwyżka cen ludzie dalej kupują więc po co obniżać cenę czegoś co ma zbyt?)
Sama seria RTX'ów ma ogromny przeskok do GTX'ów i to jest fakt ;>.
@Ghost2P No nie sądzę, spójrz na Paybacka, BF 5, FC 5, GTA V, JC IV, AC Odyssey na custom settings z większością high ma 60 AVG fpsów w FHD, wystarczy poszperać na youtube i obczaić a nie pleść głupoty.
BTW Szczęśliwego Nowego 2019 roku ^^.