Dlaczego rynek podzespołów zwariował? Tłumaczymy od początku
Przede wszystkim ważne, że ten artykuł powstał, ale w skrócie to wszystko podrożało bo zwiększył się popyt na produkty a firmy robiły niewystraczającą ilość.
Wystarczyłoby napisać. Dlaczego rynek podzespołów zwariował? Bo komuś to się opłaca. Np. Nvidia odnotowała ogromny przychód, bo ich karty znakomicie się sprzedają.
Bo produkują za mało chipów GPU więc wszystko co zrobi nVidia sprzedaje sie od razu bez specjalnych promocji.
Nie ma spisku a na pewno nie po stronie producentów bo najbardziej sie opłaca sprzedać jak najwięcej sztuk zaspokajając cały istniejący na rynku popyt
Ale twoja wypowiedź jest naiwna :)
Najlepiej to sprawić aby za to samo dostać jeszcze więcej. Skoro są takie problemy z produkcją to skąd takie rekordowe zyski? Oczywiście, że Nvidia ma swoją działkę w tej sprawie. Każdy powód jest dobry aby podnieść ceny. To ich interesuje, nie są organizacją pożytku publicznego.
Jak tak dalej pójdzie że nvidia będzie sprzedawać karty graficzne głównie górnikom to stracą zaufanie graczy i tyle z tego będzie
Największy wzrost ceny jest już po opuszczeniu fabryki u firm trzecich jak gigabyte, palit, evega itd, zarabiają na tym sklepy, skalperzy, górnicy
Ale skoro oni nabijają sobie takie marże to przecież nvidia nie zostanie w tyle, mają duże pole do podwyżki. Podstawowe prawo rynku, jak popyt przewyższa podaż to ceny rosną. Na pewno nie będzie im śpieszno do powrotu do dawnych cen.
To bez znaczenia.
Brakuje punktu z Januszami biznesu, a ponad połowę punktów z artykułu można wyrzucić do kosza bo to oficjalny bełkot korporacji typu winni są kopacze.
Ten wasz tekst nic kompletnie nie tłumaczy tylko agreguje rzeczy, które opisuje się wszędzie.
Dwie pierwsze strony w ogóle można by usunąć, nie mają nic do rzeczy, trzecia po łebkach, na czwartej mamy o "Pustki w magazynach" i to jedyna rzecz bliska twierdzeniu w tytule, ale znowu, powierzchniowe informacje, które podają wszędzie.
Krajowe wiadomości, to już pominę, bo u nas wieści dla stanu światowego są tyle warte co nic.
Nie wiem jak reszta, ale zmiany w ETH potencjalnie sprawią, że gpu już nie będą potrzebne do kopania albo nie będzie to opłacalne, to będzie duży zrzut na rynek, to jest pierwsza, najbliższa szansa na powrót przynajmniej w miarę sensowych cen gpu.
Wymyślić to nie takie hop siup, ale fakt, może być tak, że zamiast ETH co innego będzie się dało fajnie kopać z już istniejących, mogą się przerzucić, tylko, że to cena ETH napędza całość i alty, jak ETH poleci albo gpu staną się bezużyteczne do ETH to wszystko zależne od ETH też straci, nie będzie już takiej parcia.
A przynajmniej taką mam nadzieję, bo jak nie, to nie widać nic bliższego by miało się coś zmienić.
Już się fajnie kopie, np. ERGO albo RavenCoin ;) Kryptowaluty to nie tylko BTC i ETH :)
ETH to już ostatnie miesiące kopania, bo przejdzie z POS na POW. więc górnicy poszukują innych możliwości. Takie możliwości daje ERGO, Conflux, Firo itd.
Inflacja 5,4% - złodzieje... .. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) w sierpniu 2021 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku wzrosły o 5,4 proc.
Tak się kończy socjalizm bez umiaru...
Nieprawda bo oficjalna inflacja jest zazwyczaj 2x wyższa a biorąc pod uwagę wzrosty cen nieruchomości i opłat za ich utrzymanie oficjalnie jest pewnie z 3x większa.
Najważniejszym powodem jest większy popyt od podaży, gdyby nie to ceny od razy by spadły żeby zwiększyć sprzedaż. Ja sam planowałem upgrade w zeszłym roku a przez to wszystko zupełnie zmieniłem zdanie i mam zamiar na swojej konfiguracji zostać co najmniej następne 3 lata. Gracze przez tą sytuację zostali zupełnie zniechęceni do kupowania nowego sprzętu, producentom to nie jest na rękę.
Dla tego zwariował bo korporacje sprzedają kryptowalutowiczą po zawyżonych cenach, a prawdziwych graczy mają głęboko w dupie. Dla tego.
Przede wszystkim nie należy mówić, że obecna sytuacja jest zła. Kto miał łeb na karku ten dawno temu już odkopał różnice w cenie karty i teraz doświadcza gamingu najwyżej klasy z kartą GeForce RTX 30 + do tego opcjonalnie dorabia sobie ładną sumke do wypłaty. Ba, mam znajomych co odpuścili sobie prace na etacie, bo kopią krypto i mają czas dla rodziny lub na zabawę - to piękne zjawisko. 0,3 eth lub równowartość w alcie na miesiąc to nie jest wydobycie do inwestycji w które trzeba się było przygotowywać całe życie, a już zapewnia utrzymanie ze strony jednej osoby. Doszliśmy do czasów, gdzie maszyny za nas i na nas pracują we własnych domach, tylko jak z każdą nowościa - nie każdy chce się pogodzić;)
Ja poszedłem także w innym kierunku i też świetnie wyszedłem zarabiając po 2,5-3k pln do ręki na jednej sztuce gpu. Przed "kryzysem" sztuką było dla mnie kupić 2070s na premierę, dziś mam topowy sprzęt i worek kasy. Dla najbardziej leniwych wciąż zostaje kupno GPU z Niemiec po całkiem fajnych cenach - 6600xt za 2200pln czy 3060 ti 2600-2800zł. Także można, da się trzeba tylko wykrzesać z siebie minimum. W tyle zostają jedynie najsłabsi czyli finalnie jest tak jak powinno być.
Idąc twoim tokiem rozumowania to gdyby każdy robił tak jak mówisz to nic byś nie kupił za ten "worek pieniędzy" no ale takie ameby jak ty tego nie zrozumieją, a jest plaga takich pasożytów więc jest jak jest.
Wszyscy nie będą tego robić, ale wszyscy, którzy narzekają i płaczą - mogliby.
Panią w spożywaczaku też wyzywasz od pasożytów i ameb, bo sprzedaje Ci jedzenie? Ona też kupuje po cenie x żeby sprzedać Tobie w cenie x+y. Jak kupujesz sobie szkiełko na tel, czy nwm, kabelek za 15zł to też rzucasz się na kogoś, bo robi na tobie nie 100 czy 200%, a często 300 lub 400% ?
Krzycz sobie dalej na wszystkich, bo tylko tyle możesz. Ja tam zacieram rączki, górnik, dystrybutor, wendor i producent gpu także.
Nie zrozumiałeś tego co napisałem. W przeciwieństwie do ciebie pani w sklepie coś robi i dzięki temu mogę coś kupić itd. bo wypracowuje te pieniądze, które zarabia. W twoim rozumowaniu jak ktoś jest nieudacznikiem to powinien puszczać prąd z dymem żeby mieć na swoje utrzymanie tym samym trując środowisko i utrudniając innym zakup sprzętu. Jak to się powinno nazwać jak nie bycie pasożytem?
Ty natomiast nie miałeś okazji jeszcze zrozumieć jak działa świat.
- Pani w sklepie robi dokładnie to samo co ja.
- Nie twierdze, że jak ktoś jest nieudacznikiem to ma kopać krypto. Przeciwnie, to wymaga wiedzy i hajsu przez co finalnie siedzą w tym ogarnięci ludzie. Od razu mówię, że nie uważam osób nie kopiących jako gorszych, bo takiego argumentu z twojej strony mogę się spodziewać.
- W ekologię bym nie szedł, bo to jedna z największych i najgłupszych zarazem ułud dzisiejszych czasów. Jak kopę to płacę za prąd - temat do zamknięcia. Zresztą większość moich znajomych kopie pod fotowoltaiką.
Jak to się powinno nazwać jak nie bycie pasożytem?
I to jest właśnie najbardziej irytujące. Nie kupiłeś sobie karty więc wszyscy dookoła są źli. Ja nikomu nie zaglądam do portfela ani nie interesuje mnie jak pracuje i zarabia. Wyzywanie od pasożytów ludzi, którzy żyją sobie zgodnie z prawem. To jakbym powiedział, że dla mnie pasożytem jest osoba, która chce karte graficzną do grania, kiedy ta może robić pieniądze.
Tyle, że karty graficzne dla graczy są przeznaczone właśnie do grania. To, że coś nie jest zakazane u nas nie znaczy, że nie jest szkodliwe w tym przypadku dla graczy i środowiska. Ja kartę mam bo kupiłem chwilę przed boomem na krypto i miałem szczęście po prostu ale wkurza mnie to, że nie mogę sobie od tak zamówić innej karty bo mam taką potrzebę tylko albo przepłacam albo czekam i czekam. Takie pasożytnictwo przypomina mi trochę 500+. Dlaczego ja mam płacić więcej w tym przypadku w podatkach itd. bo jakiemuś patusowi nie chce się ruszyć tyłka do roboty i głosuje za pisem? Analogicznie do tej sytuacji, dlaczego mam płacić więcej za karty przeznaczone do grania bo wykupują je górnicy, którzy zrobili sobie z tego pomysł na życie?
Niestety coraz więcej takich ameb. Dla mnie całe to kopanie jest na równi drukowania sobie pieniędzy na drukarce w domu. Trzeba przeznaczyć na to prąd, tusz, czas, a i tak jest to gówno warte.
No widzicie panowie, ale życie to nie pisana przez was bajka. Nie stawiacie warunków, wy możecie mieć swoje przekonania, ale rzeczywistość i je zweryfikuje.
- Karty graficzne nie są tylko dla graczy i nie ma czegoś takiego jak gpu dla gracza. To po prostu karty rozszerzeń do wykonywania pewnych obliczeń. Zarówno gamer jak i górnik zrobi z niej użytek i to taki sam klient.
- Na promowanie socjalu wśród słabego społeczeństwa nie masz wpływu.
dlaczego mam płacić więcej za karty przeznaczone do grania bo wykupują je górnicy, którzy zrobili sobie z tego pomysł na życie?
Sam sobie odpowiedziałeś. Musisz płacić więcej, bo ktoś właśnie zrobił sobie z nich sposób na życie. Może właśnie po to żeby nie pracować na czyjś socjal. Tak samo zresztą jest z nieruchomościami.
Twoja opinia jest sprzeczna z tym jak wygląda rzeczywistość, a jednak to innych wyzywasz od ameb. Dla ciebie drukwoane masowo pieniądze czy krypto nie mają wartości, a ktoś inny się na tym pięknie ustawia.
Karty są, tylko sprzedawane wiadomo komu. Dlatego ja proponuję taki scenariusz. Gracze PC, zmęczeni oczekiwaniem na powrót do normalności, przesiadają się na konsole. Rynek krypto w końcu upada, rozwala sobie głupi łeb, górnicy zwijają interesy, a producenci kart nie mają odtąd komu sprzedawać swoich produktów. I też upadają. Wcześniej błagają graczy na kolanach, sprzedają po maksymalnie zaniżonych cenach, ale to nie pomaga. Trzeba się w końcu szanować. Oni mieli nas w dupie, to teraz my ich mamy.
Oczywiście potrzeba nam również wincyj lockdownów! To trzeba mieć łeb, żeby zarżnąć światowy rynek półprzewodników. Układów, od których dzisiaj zależy wszystko. Nie było szans, żeby uniknąć obecnego kryzysu. Gówno z chińskiego laboratorium, głupota światowych przywódców i górnicy. Trzy wielkie zarazy obecnego świata.
Jest jeszcze streaming. Jak komuś nie to przeszkadza i ma szybki internet w domu, to czemu nie? Konsole również tanie nie są. Widziałeś PS5 za 2300 zł do kupienia? Wszystko to odbije się na twórcach gier, wydawcach i graczach. Nie widzę opcji aby przy obecnych cenach którakolwiek z najtańszych nowych kart od AMD czy Nvidii była tak popularna, jak swego czasu GTX970 czy GTX1060. Najlepsze rozwiązanie to przeczekanie tego okresu. Tym bardziej, że gier w 100% nextgenowych i tak jest póki co mało. Inaczej też patrzą osoby, które pracują na PC z wykorzystaniem wydajnego GPU i CPU. Technologia nie tylko wokół graczy się kręci.
Nawet 3000 zł za PS5, to dziś okazja. Jakiego peceta za to złożysz? Na kartę z kategorii "minimum przyzwoitości" może starczy.
Technologia nie tylko wokół graczy się kręci.
Nie kręci się, ale w tym momencie rozmawiamy o graczach. Karty do pracy, to oddzielna kwestia.
Chociaż ceny podzespołów komputerowych, a w szczególności kart graficznych, powoli wracają do względnie „normalnego” poziomu
Normalny poziom to było zawsze do 6k za nowego PCta bez monitora - jak to się dawniej mówiłoXD . Za takie 6 tysi miałeś blaszaka na którym każda gra śmigała na ultra i był na jakiś czas spokój . Dziś konkretny sprzęt startuje od 8 w górę.
Tu np. jest tylko procek I5 10400 F - W Cyberpunka na ultra nie pogramy.
Co ty gadasz, 10400 spokojnie pociągnie cyberpunka na ultra. Może co najwyżej ten 3060 nie dać rady.
Co ty wymyślasz xD To nie i5 10400F jest problemem, tylko RTX 3060 i słaba optymalizacja.
Bardzo dużo można oszczędzić składając komputer vs. kupując gotowca (nie wspominając o kiepskich podzespołach w gotowcu, które przeciętnego nabywce mało interesują: PSU, RAM, itd.). Ja sam zamawiając każdą część osobno oszczędziłem ok. 500zł w stosunku do tego gdybym zamówił wszystko w jednym sklepie. Wczoraj były 3060ti za 3,2k na morelach, u naszych sąsiadów za Odrą takie karty trafiają się za 2.5k regularnie. więc za pozostałe 3.5k kupisz top podzespoły i masz Pc do 6k. Ryzen 5600X w strzale xkom lata po 1100, 5800X za 1400 raz był, zasilacz 750w ssesonic po 450 regularnie jest za tyle na promocji, płyta B550 z cashbackiem za 300zł można wyrwać. Zostaje Ci 1.5k na SSD, RAM i budę. Te promocje są "cykliczne" i w ciągu całego miecsiąca powinieneś wszystkie trafić.
RTX 3060 jest tylko 15% bardziej wydajna od poprzednika RTX 2060 więc on tu niedomaga. ten 10400 śmiało ogarnia 3070 TI
Jak już wydajesz te 8 tysiaków to ten I7 powinien być. Sam miałem dawniej I5 10400F + RTX 2080 ti. Horizon Zero Dawn na ultra CPU usage ok 90%.. Zmieniłem na I7 i lepiej to wygląda. Karta to jedno, Ramy i Procek też mają znaczenie.
Co nie zmienia faktu, że jest drogo.
Myślenie, że przejście ETH na PoS cokolwiek zmieni to naiwność przedszkolaka.
Rynek elektroniki to złożona sprawa, ale generalnie cierpimy przez eksport produkcji elektroniki z zachodu do Chińczyków.
A jesli chodzi o karty graficzne to cala wine obecnej sytuacji ponosza przekleci kopacze kryptowalut i juz stracilem nadzieje, ze Rzady Państw zrobia porzadek z ta patologia i psuciem pieniadze pus dewastacja srodowiska i zuzywaniem Megaton pradu by wygenerowac cieplo, ktore idzie w powietrze, a wiemy jaka jest nagonka na cieplo w powietrze, a jakos tego qrestwa kryltowalutowego nie zakazuja.
Producenci kart graficznych olewaja graczy i sklepy i sprzedaja odrazu do kopaczy:
https://www.purepc.pl/nawet-700-tysiecy-kart-graficznych-trafilo-do-kopaczy-kryptowalut-i-spekulantow-w-pierwszym-kwartale-2021-roku
Jak wkoncu ktoś czegoś z tym zlem nie zrobi, to beda kosmiczne problemy dla wszystkich, nawet szarego kowalskiego, ktoremu kryptowaluty zniszcza wartosc waluty, ktora ma w portfelu i okaze sie, ze po co pracowac? Jak mozna wziąć kilaset tysięcy zl kredytu, postawic koparki i generowac marnotrawstwo srodowiska w zamian za pieniadze.
To tak jakby ktos placil za palenie lasow i zanieczyszczanie ujec wody pitnej. Tym sa kryptoanaluty, to jest pure evil from devil himself!
Ilu ludzi zostalo porwanych, ile organow wycietych czy morderstw oplaconych kryptowaluta.
To jest czyste el dorado i wolność dla wszystkich mafiozow, bandytow i handlarzy w darknecie.
Likwidujac kryptowaluty uderzy sie bardzo mocno w bandytów wszelakich właśnie.
Ale to tak jak z legalizacja MJ, niby każdy wie, że legalizacja uderzy w bandytów i czarny rynek ale większość tego nie robi bo... bandyci rządzą światem.
Politycy teraz sobie mogą prać brudne pieniądze czy brać łapówki za sprawą krypto i po co im to zmieniać.
Obecnie nie opłaca się składać komputera stacjonarnego. Lepszym wyborem jest laptop gamingowy o wysokich parametrach