Były szef Google: Huawei to zagrożenie dla bezpieczeństwa
Były szef Google: Huawei to zagrożenie dla bezpieczeństwa
Odc. 85293521 :P
Tiaaaa, mam Huawei i dla mnie brak googla tam to jedna z największych zalet ;)
Były szef Google: Huawei to zagrożenie dla bezpieczeństwa
Odc. 85293521 :P
Były szef Google: Huawei to zagrożenie dla bezpieczeństwa
Zobaczyli że ktoś ściąga więcej danych niż oni sami...
Choć bezpieczeństwo nie zawsze równa się prywatności (i na odwrót), to tak czy siak na tego typu wypowiedzi ze strony ludzi związanych z Google czy innymi podobnymi korporacjami można zareagować jednym, wielkim "XD". Były szef Google pracujący obecnie dla amerykańskiego rządu oskarża konkurencję o zbieranie informacji z konsumentów i ich szpiegowanie... Nieco śmieszna jest taka hipokryzja.
Cudowna ironia.
Nie wiem z kogo oni próbują robić idiotów, ale normalni i zdrowo myślący ludzie tylko uśmiechną się z politowaniem. Przyganiał kurde kocioł garnkowi. Śmieszna jest maskarada obarczania się wzajemnie szpiegowaniem, kiedy każdy wie, że i jedni i drudzy to robią. Mnie to nie zdemotywuje do Huaweia, bo mają po prostu zbyt dobre telefony, by je olać dla jakiegoś szpiegującego na każdym kroku googla. No ale wiadomo o co kaman :D ->
Eric Schmidt - To pewne, że informacje z routerów Huawei ostatecznie trafiły w ręce, które wydają się być rękami państwa.
Chin czy USA?
Anyway, pics or it didn't happen.
Huawei szpieguje: Zły Huawei! Niedobry! Jak śmiecie przekazywać dane chińskiemu rządowi?
Google szpieguje: My? Ależ skąd! My tylko zbieramy informacje w celu poprawy działania i jakości naszych usług. I absolutnie niczym się nie dzielimy z NSA.
Tiaa, kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem :p
Ból tyłka, że kończy się monopol. Zresztą co Huawei da śledzenie takiego szaraczka jak ja? Dla takiej firmy moje dane nie są dla nich żadną wartością. Zresztą gada tak jakby Google samo mnie nie śledziło. Wystarczy pogadać przy włączonej transmisji danych przy telefonie i już w reklamach proponują rzeczy o których się z kimś rozmawiało.
Jeśli zgadzasz się na wszystko i ignorujesz wszelkie ustawienia prywatności (nie wspominając o dodatkowych środkach zabezpieczenia) to faktycznie - zbierają z ciebie dane na potęgę. Nie są one żadną wartością? To czemu owe przedsiębiorstwa zarabiają miliardy? :)
Trzeba się zdobyć na minimum wysiłku i pogrzebać we wszystkich mniej lub bardziej ukrytych opcjach, a nie z jakimi ustawieniami telefon kupiłeś, z takimi go masz.
Może i z takiego szaraczka mają ledwie marne grosze, ale z milionów takich szaraczków robią się miliardy. Niby czemu Facebook daje portal społecznościowy, Messengera i WhatsAppa za darmo? Tak samo Google z pocztą mapami itd.? Przecież nie z dobroci serca. Najwyraźniej na tej "darmowości" zarabiają tyle, że im się opłaca.
To zupełnie tak samo jak wy. :D