filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 7 maja 2024, 11:47

autor: Pamela Jakiel

Furiosa „zwala z nóg” i „pochłania bez reszty”. Pierwsze opinie zapowiadają jeden z najbardziej brutalnych filmów w historii Mad Maxa

Furiosa: Saga Mad Max to nadchodząca odsłona słynnej serii. Pierwsze opinie krytyków na temat filmu z Anyą Taylor-Joy pozwalają sądzić, że czeka nas brutalne, szalone, ale bardzo udane widowisko.

Źródło fot. Furiosa: Saga Mad Max, George Miller, Warner Bros., 2024
i

Furiosa to nadchodzące widowisko George’a Millera z gwiazdorską obsadą. Nowa odsłona serii Mad Max, w której wystąpili Chris Hemsworth i Anya Taylor-Joy, zadebiutuje w Polsce w tym miesiącu. Do sieci trafiły więc już pierwsze opinie na temat dzieła. Sądząc po wpisach branżowych krytyków, twórcy sworzyli szalone i bardzo udane widowisko.

Dziennikarze podzielili się swoimi wrażeniami odnośnie produkcji w mediach społecznościowych. Recenzenci zapowiadają, że choć Furiosa znacznie różni się od Mad Maxa: Na drodze gniewu z 2015 roku, to jest bardzo dobrym filmem akcji. Zwracają uwagę, że nadchodzi jedno z najbardziej brutalnych widowisk w historii serii.

Krytycy chwalą tempo akcji, udane, szalone pościgi oraz intrygujące postaci. Na plus oceniają warstwę wizualną i zachwycające kreacje stworzone przez Anyę Taylor-Joy oraz Chrisa Hemswortha. Niektóre sekwencje określają jako natychmiastową klasykę. Oto fragmenty ich opinii:

Film akcji w najlepszym wydaniu. Dziki, brutalny epos z szalonym tempem. Rozszerza historię Furiosy i pustkowi, jednocześnie serwując szalone pościgi, świetne postaci i zachwycające ujęcia. Anya Taylor-Joy i Chris Hemsworth są równie niesamowici. Jedna z sekwencji zwaliła mnie z nóg – to natychmiastowa klasyka. Uwielbiam serię Mad Max i uwielbiam ten film. Odpalajcie silniki! –Erik Davis z Fandango

Mam wielki zaszczyt donieść, że Furiosa to naprawdę bardzo, bardzo dobry film. Jest zupełnie inny niż Mad Max: Na drodze gniewu, czym z pewnością sfrustruje wielu ludzi. Dzieło staje się nawet bogatsze i tworzy własną legendę – David Ehrlich z IndieWire.

Furiosa pochłania bez reszty. Czasami ma się wrażenie, że wręcz wychodzi poza ekran IMAX, a mimo to udało jej się zachować głęboko poruszająca intymność. Ta bogata i zręczna wizja odwołuje się do kina z lat 50. i 80., a obsada zachwyca – Simon Thompson z Forbesa.

Furiosa to dwie i pół godziny kolorowego chaosu. Anya Taylor-Joy dostaje odpowiednią ilość czasu ekranowego, a Chris Hemsworth przypomina Thora z czerwoną peleryną i długimi włosami. To jeden z najbardziej brutalnych filmów w historii Mad MaxaJohn Nguyen z Nerd Reactor.

Przypomnijmy, ze Furiosa skupia się na uprowadzeniu tytułowej bohaterki. Grana przez Anyę Taylor-Joy postać zostaje porwana z Zielonego Miejsca Wielu Matek i wpada w ręce Hordy Bikerów, na czele której jest Dementus. Furiosa musi przetrwać wiele prób i zdobyć środki, które umożliwią jej powrót do domu.

Furiosa zadebiutuje w kinach 24 maja 24 roku.

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej