autor: eJay & fsm
FILMag #70 – To, Kingsman 2, Linia życia i kolejne klocki LEGO
Niektórzy niedługo pójdą do szkoły, a inni do pracy. Ale kina działają stale – we wrześniu zapraszają na nową wersję filmu To, na szpiegowskie wygłupy w Złotym kręgu, ożywione klocki LEGO i remake pewnego dreszczowca z lat 90.
Spis treści
- FILMag #70 – To, Kingsman 2, Linia życia i kolejne klocki LEGO
- Recenzja filmu Bodyguard Zawodowiec
- Recenzja filmu Mroczna Wieża
- Recenzja filmu Mina
- To – nowa wersja kultowego horroru na podstawie książki Stephena Kinga
- Kingsman: Złoty krąg – szpiegowskiej komedii amerykański ciąg dalszy
- LEGO Ninjago film – klocki w orientalnym sosie
- Linia życia – medyczny thriller z gwiazdą Łotra 1 w obsadzie
- Najnowsze zwiastuny – Mother!, Death Wish, Leatherface, The Death of Stalin, Suburbicon
- Newsy – Neuromancer twórcy Deadpoola, zmiany w filmach DC Comics, nowa wersja Nieustraszonego
Recenzja filmu Mroczna Wieża
Zdaniem eJaya
Stephen King pracował nad cyklem Mroczna Wieża przez 30 lat, w trakcie których na tysiącach stron przedstawił fascynującą podróż rewolwerowca Rolanda Deschaina. Biorąc pod uwagę fakt, że do kin trafiła luźna, skompresowana do 90 minut adaptacja – nie sądzę, by jakikolwiek fan powieści Kinga był z tego dzieła zadowolony. Twórcy popełnili tu wiele grzechów na poziomie wręcz podstawowym. Brak jakiejkolwiek ekspozycji świata oraz realiów może okazać się dla przeciętnego widza przeszkodą w docenieniu samego materiału źródłowego, z kolei dla miłośników cyklu wszystkie wady będą bolesnym doświadczeniem.
A jeżeli dodamy do tego fabułę, którą streszczę hasłem „złe potwory z kosmosu atakują Ziemię i trzeba je powstrzymać”, otrzymamy produkt, który z książkami ma naprawdę niewiele wspólnego. Tym bardziej szkoda zmarnowanego potencjału oraz wysiłków Idrisa Elby i Matthew McConaugheya, którzy starają się wybić ponad przeciętność zaserwowaną im w scenariuszu. I z tej batalii wychodzą z tarczą, bo to właśnie ta dwójka (plus debiutujący na wielkim ekranie Tom Taylor) przyciąga uwagę widzów. A cała reszta? To słaby, w porywach średni, film fantasy, o którym za miesiąc nikt nie będzie pamiętać.
Ocena: 4/10