Zbiórka na Project Eternity zamknęła się rekordową sumą 4,1 mln dolarów
Zakończył się Kickstarter Project Eternity, czyli nowego cRPG studia Obsidian, W sumie udało się zgromadzić ponad 4,1 mln dolarów. Tym samym pobito rekord ustanowiony na początku roku przez przygodówkę studia Double Fine.
Dobiegł końca Kickstarter Project Eternity, czyli odwołującej się do klasycznych wzorców nowej gry cRPG studia Obsidian Entertainment. Akcja okazała się ogromnym sukcesem. Zespół początkowo prosił o 1,1 mln dolarów i tę imponującą sumę udało się zgromadzić w niespełna dwa dni. Okazało się jednak, że fani dopiero się rozkręcali. W sumie zbiórka na Kickstarterze zamknęła się na kwocie 3,986 mln dolarów. Dodając do tego 140 tys. dolarów wpłaconych za pośrednictwem PayPala, gracze wsparli twórców sumą ponad 4,1 mln dolarów.
Zebrana kwota oznacza, że Project Eternity pobiło rekord ustanowiony na początku roku przez przygodówkę studia Double Fine i tym samym stało się grą, która zgromadziła najwięcej środków za pośrednictwem Kickstartera.
Wielka hojność fanów umożliwi studiu Obsidian stworzenie gry znacznie bardziej ambitnej niż to, co zakładały pierwotne plany. Dzięki dodatkowym środkom w Project Eternity znajdzie się w sumie jedenaście klas, sześć ras i ośmiu towarzyszy, a gracze będą mogli posiadać własny dom oraz twierdzę. Ponadto podczas przygód odwiedzimy m.in. dwa duże miasta i jeden kilkunastopoziomowy loch. Zabawę umili nam muzyka w wykonaniu orkiestry oraz opcjonalnie komentarze audio twórców.
Project Eternity ma stanowić powrót do najlepszych rozwiązań z gier opartych na silniku Infinity Engine. Twórcy zamierzają połączyć zapadających w pamięć kompanów oraz rozległe tereny do eksploracji rodem z sagi Baldur's Gate z emocjonującą walką i penetracją podziemi z Icewind Dale oraz dojrzałą fabułą Planescape: Torment.
Debiut rynkowy Project Eternity ma nastąpić wiosną 2014 roku. Co ciekawe, gra otrzyma polską wersję językową. Studio Obsidian ogłosiło, że pół roku po premierze podstawowej wersji ukaże się pierwsze rozszerzenie. Nie będzie to jednak skromne DLC. Zamiast tego twórcy planują potężny dodatek w starym dobrym stylu, o rozmachu porównywalnym z Baldur's Gate II: Throne of Bhaal.
