Brakuje 'Paradise PD' gdzie seks i flaki czy sraka jest co chwilę ukazywane ;)
'Archer' jest the best ale poziom już spadł w ostatnich sezonach.
Zaraz za nim Bojack ale to nieco ambitniejsza 'bajka' i zawiłości mogą pomieszać się jak po roku ogląda się nowy sezon bo zbyt wiele spraw wałkuje się wkoło i dochodzą nowe postaci.
Za to 'F for Family' jest świetną patolą w latach 70tych, aż nieco dzieciństwo mi przypomina ;)
Reszta mnie nie jara lub odrzuca kreską jak np RiM czy ryjce w Ustach.
Dla fanów Archera, zrozumieją ;) >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> https://www.youtube.com/watch?v=kyAn3fSs8_A
Big Mouth - rewelacja, świetnie podłożone głosy i teksty nie są banalne jak na przepełnioną wulgaryzmami animację. Ordynarna i porusza dobry temat - kozak!
Family Guy - legenda. Zdecydowanie lepszy od Simpsonów. Uczeń przerósł mistrza. Nie pamiętam złego odcinka.
F is for Family - świetna wersja polska, super nagrane wokale no i bardzo fajnie przedstawiona wersja amerykańskiej rodziny stworzona przez Billego Burra.
Rick and Morty - zabijcie mnie - nie porwało totalnie. Fajna, ale nie mam na nią ciśnienia. Super narysowana i fajne uniwersum, ale oglądałem... bo tak.
BoJack Horseman - rewelacyjna satyra. Po prostu świetna. No i ta analogia do zwierząt - niby prosty pomysł, ale tak na serio nikt podobnej rzeczy chyba nie zrobił w tak dobrym stylu.
Archer - zapowiada się ciekawie, dopiero zaczynam. Ale już mi się podoba kreska animacji. No i jej temat.
PS:. Brakuje mi jeszcze takich tytułów jak Futurama (jak już ma być coś z Simpsonami związanego to tylko to...), ubóstwiam temat Brickleberry - świetny klimat. Dobrze by było aby Netflix nabrał praw i je wykupił... ZRÓBCIE TO! xD
Kilka tytułów obejrzanych albo w trakcie (F is for Family).
Jednak Archer mnie nigdy nie przekonał, odbiłem się od tego tytułu.
nie ma jak w rodzinie, rick i morty i big mouth spoko reszta slabe szczególnie bojack, szkoda że w zestawieniu zabrakło paradise PD
Od kilkunastu lat nie widziałem nic co by sprawiło żebym śmiał się na głos - Rick i Morty zmienił ten stan rzeczy .
W zestawieniu zabrakło Aggretsuko. Co prawda to tytuł 13+, ale tematy w nim poruszane są zrozumiałe raczej dla starszych widzów.
I uważam, że w ankiecie powinna być dodatkowa opcja - obydwa. Lubię zarówno produkcje zachodnie jak i azjatyckie.
Paradise PD i rozczarowani
a Family Guy nie wyswietla mi na netfilxie,jakas blokada regionala czy cos?
Castlevania i Bojack to dla mnie najlepsze animacje w Netflixie. Widziałam jeszcze Rick i Morty, ale jak dla mnie słabe.
Spora część z tych seriali celebruje porażki wszelakie, ale najczęściej życiowe. Niby to jest dobre, bo telewizja (szeroko pojęta) dzięki temu przestaje być tubą propagandy sukcesu, ale z drugiej strony potwierdza starą prawdę, że nic tak nie cieszy człowieka jak krzywda bliźniego. Cieszy, że Netflix daję szansę każdemu, bo i są "chińskie bajki" i animowane seriale dla dorosłych. Ale są też różnego rodzaju potworki (takie jak Paradise PD) i ciężkostrawne dziwactwa (głównie z Nipponu). brakuje w ich ramówce jakiegoś polskiego serialu animowanego.
A gdzie South Park? Przecież do absolutna klasyka, od 22 lat w produkcji, kolejny sezon już się tworzy.
A okej, mój błąd. Nie zauważyłem, że chodzi tylko o Netflixa. Mimo to i tak warto obejrzeć, tym bardziej, że wszystkie odcinki są dostępne za darmo na ich oficjalnej stronie
A Johnny Bravo jest na tym Netlfixie ?
Z powyższego zestawienia najwyżej zdecydowanie cenię One Punch Man, ale to dlatego, że lubię chińskie bajki, zwłaszcza shouneny, choć przyznam, że moje zainteresowanie gaśnie powoli, głównie ze względu na spadającą jakość (One Piece - na ciebie patrzę). OPM to w tym momencie jeden z najładniej narysowanych i najlepiej prowadzonych shounenów na rynku, szkoda że anime utknęło na 1 sezonie. Rick & Morty może odrzucić po pierwszych odcinkach, albo jak się ogląda wyrywkowo, dopiero jako całość pokazuje swoją moc.
Castlevania była super w pierwszym sezonie - Drakula był naprawdę kozak, mroczny klimat, podobało mi się. Drugi sezon niestety kiepsko, poplecznicy Drakuli fatalnie napisani i zaprojektowani, a to co zrobili z hrabią to jest jakiś nieśmieszny żart... Nie dotrwałem do końca. Zamierzam się zabrać za Bojacka ale nie wiem czy mi się spodoba, jakoś mnie depresyjne klimaty nie jarają..
Bojack z czasem się rozkręca czy pierwsze odcinki prezentują poziom całej serii?
Brakuje Paradise PD..
Ja z ciekawosci obejrzałem pierwszy odcinek, a potem już poleciało tak fajne to było.
Tomasz Dedek (dla wiekszosci Jędrula z Rodziny zastepczej) idalenie pasuje do roli szefa policji. Przeklenstwa w jego wykonaniu są przezajebiste :D
najlepszy gag wg mnie to
jak chyba Pocisk i Gerald wymigują się od pracy i w dość rozbudowany sposób opisują szefowi jak wygląda ich sraczka"
@dzl tak się ucieszyłem, bo chociaż jestem na bieżąco, to miło byłoby sobie odświeżyć w lepszej jakości, ale jak tak patrzę na przegląd nowości w polskiej ofercie, to nigdzie się jednak Jojo nie pojawiło : /
Jeszcze bym dodał Seven Deadly Sins. Chińska bajka zdecydowanie nie dla dzieci: kuse wdzianka i kadry na kobiece wdzięki - niby w jakiś granicach ale jednak trochę dla zboli :D Przy okazji rewelacyjne anime.
Ludzie big mouth nie jest serialem dla dorosłych tylko do tej samej grupy którą on sam predstawia bo właśnie nastolatki odbiorą ten serial najlepiej.
Obejrzałem już cały pierwszy sezon Big Mouth ;)
Następne seriale, które zamierzam obejrzeć, to: Bojack Horseman oraz Family Guy.
big mouth to gowno nieprzecietne, ale ja oczywiscie nie jestem targetem, gorsze jest chyba tylko paradise cos tam.
Natomiast nowa animowana seria Finchera/Millera po prostu mnie rozpieprzyla na kawalki.
Przede wszystkim jakosciowo. Pierwszy epizod to wizualny majstersztyk. Po genialnym spidermanie kolejna animacja ktora nie jest klasycznym pixarowym produkcyjniakiem. Oczywiscie zupelnie inna stylistyka i odbiorca, ale olewajac juz klasyczne netflixowe parcie na lgbtqwerty da sie to ogladac z przyjemnoscia.
Miłość śmierć i roboty jest genialne. Momentami aż szkoda, że odcinek się kończy.
ciekawa lista aż nie dotarłem to takich rodzynek jak death note i one punch man :DDD przecież to są kreskówki dla 13latków
Metalocalypse zabrakło. Pierwszy sezon pod względem humoru miażdży Family Guy'a i Simpsonów.
https://www.youtube.com/watch?v=VB32073N4vY
https://www.youtube.com/watch?v=UbJtGBR19gk
https://www.youtube.com/watch?v=zDdWIbwsujY
Bojack horseman - miło mnie zaskoczył, bardzo dobra satyra
Rick ad morty - poza z dwoma odcinkami serial jest dobry tylko postaci rick'a nie lubię zbytnio
Archer - jeszcze nie znam
Big mouth - \:-/ średni serial
Castlevania - specyficzny rodzaj fabuły dla mnie udany i fajny
Death note - dobre anime warte polecenia ale jako serial "tylko dla dorosłych"??
F is for family - jeszcze nie znam
Family guy - co nieco oglądałem ale szybko się odbiłem od tego serialu (podobnie miałem z simsonami i south parkiem)
Opm sezon 1 - fajny serial tylko postać Saitamy średnia (dzięki wielkie zbzikowani fani z zagranicy za przeHYPE'owanie tej postaci do największej przesady :-P). Ale znowu, "serial dla dorosłych"?
Kakegurui - słabiutka seria, Ajin bardziej by tu pasował.
Jak to Death Note od 16 jak tam nic nie ma, a One Punch Man od 13 jak tam te dziwadła są na kawałki rozpruwane!?
Wciskasz przycisk netflix, wybierasz profil główny, wybierasz animacje, wybierasz sortuj. Opisy sa przy każdej ewentualnie możesz spędzić te 5min aby zobaczyć czy ci się podoba ;) gol poproszę o poradnik korzystania z google :)
Brakuje na liście Disenchantment. Naprawdę fajna wariacja, styl jak Simsonowie czy Futurama ale tym razem w świecie fantasy. W przeciwieństwie do wielu zachodnich animacji dla dorosłych ta nie jest przesadnie wulgarna i ma jakąś fabułę.
Final Space - nie jest aż tak wulgarny, jak niektóre seriale w zestawieniu, ale dla dzieci też nie jest.
W F is for Family jest jeden niepokojący wątek, który dziwnie uszedł temu serialowi płazem, mianowicie:
spoiler start
nastoletni Kevin zostaje wykorzystany seksualnie przez dorosłą kobietę. Nice...? Chyba nie do końca.
spoiler stop