To jest przykre, że Polska ma najdroższe gry na Steamie z całego świata. Nikt nie ma tak drogo jak my, a jeszcze gdyby uwzględnić stosunek płac do tego to już w ogóle jesteśmy najbardziej dymanym narodem. Wystarczy sobie sprawdzić ceny gier w innych walutach na steamdb i najniższe ceny historycznie. Polska zawsze ma najdrożej.
Czekaj czekaj, jak to miało być? Jak gry będą tylko cyfrowe to będą tańsze?
Jak widać, regionalizacja byłaby naprawdę zbawienna i korzystna. No ale niestety nie ma regionalizacji dla wielu krajów i te kraje dostają cenę w swojej walucie przeliczonej z ceny w usd takiej jak dla zachodnich państw lub USA gdzie zarobki znacznie lepsze, a ceny również odpowiednio wyższe albo mają tylko cenę w usd, przez co owe kraje mają zbyt wysokie ceny w stosunku ich przeciętnego zarobku w kraju. Przeliczanie walutę dla ceny lub nie przeliczana cena w usd taka jak dla bogatszych krajów w USD to bardzo złe rozwiązanie, które nie jest w żaden sposób korzystny dla biedniejszych krajów. Regionalizacja jest naprawdę potrzebna, zbawiłoby całą masę ludzi.
Ceny to chyba rosną razem z przyrostem wagi tego grubasa ze zdjęcia. Gabe przytył 25% więcej to i ceny w górę też 25%
Za dostosowanie cen odpowiadać będą poszczególni wydawcy. Jednocześnie Valve przestrzega, że jeśli tego nie zrobią, produkcja zniknie ze sprzedaży do momentu aż jej kwota nie zostanie podniesiona.
Czekaj czekaj, rosnące ceny produktów są spowodowane przez inflacje, ale z tego zdania wynika jakby platforma zmuszała wydawców do podnoszenia cen choć oni by tego nie musieli robić. Dobrze ja to rozumiem?
Tak, bo wojna na Ukrainie spowodowała podwyżkę cen gier w Polsce przez amerykańską firmę...
Nie napisaliście najważniejszej rzeczy, ta podwyżka dotyczy wszystkich pułapów cenowych a nie tylko najmniejszego i np gra za 20$ jak kosztowała 72zł to teraz będzie kosztować 92zł czyli wzrosło o 28%, i podobnie na każdym etapie
AAA za 60-70$ to teraz 275-325zł ;)
I jeszcze do tego Steam śmiga na starszych Windowsach 7, 8 i 8.1 tylko do końca roku. To żeby odpalić grę, która nie wymaga Win10, będę potrzebował Win10. Poza tym, kupiłem gry, które działają na moim starym już sprzęcie i jest fajnie, to teraz Steam będzie mi blokował dostęp do moich legalnie kupionych gier. Przecież to wbrew prawu. Kupiłem grę, która nie wymaga Win10, ale od stycznia nie będę mógł w nią zagrać. Jakiś absurd. Jestem fanem Sid Meier's Civ 3, ale przez Steam'a mogę pograć do końca roku... no a jeśli chce zagrać to muszę hajs wyłożyć na nowy sprzęt by Win10 normalnie działał. A teraz te podwyżki. Steam ostatnio przegina pałę. Kup nowy sprzęt, kup drożej gry...
Dobrze że jest Epic Games Store i gry multi free to play bo w ogóle nie opłacało by się grać. Na gry singlowe przy takim podejściu mało kogo będzie stać. Nigdy w życiu bym nie zapłacił za grę więcej niż 50- 100 zł.
To już lepiej kupić sobie bilet to kina albo książkę. Nie dość, że taniej wyjdzie to sto razy dojrzalsza fabuła i brak setek, powtarzalnych aktywności na jedno kopyto, które trzeba robić żeby popchnąć fabułę naprzód.
Steam po raz kolejny pokazuje jaką jest nieprzyjazną platformą dla graczy. Zmuszać wydawców do zawyżania cen? Ingerować w ich wolność twórczą? Dali mi kolejny powód żeby nic tam nie kupować. Tylko Epic
Poza Polską to Argentyna tez ma przekichane i to w niektórych przypadkach nawet +500% bardziej przekichane.
tylko tyle dlaczego nie tak jak w argentinio pińcet zeta......podziękujcie sobie osobiście gratki dla was jak was dojeżdżają!!! czekam i niemoge się doczekać na gierki za pińcet dlc za pińcet ale bedziecie beczeć :)
Wydaje mi sie ze piracenie wróci do łask. Ale jak sobie pościelisz tak sie wyspisz.
Jednocześnie Valve przestrzega, że jeśli tego nie zrobią, produkcja zniknie ze sprzedaży do momentu aż jej kwota nie zostanie podniesiona.
To znaczy że będzie trochę gier które - jeśli nie zakupiliśmy wcześniej - już nie kupimy bo właściciele albo już nie mają dostępu albo... no nie wiem... nie żyją?
Podobna sytuacja z nadchodzącą czystką na YT.
^
a Steam nie przerzucił się z Chroma na coś innego? Czy to nadal sprawia, że posiadacze starych systemów tracą dostęp i tak?
Ojej, po prostu jak nie kupuje niczego na Steam od kilku lat tak dalej niczego nie kupię. Najbardziej dostaną w (.) twórcy niezależni którzy mają ko(s)miczne ceny swoich gier w odniesieniu do naszej siły nabywczej i cen gier AAA. Kiedyś byłem skłonnym im to 2-3 złote rzucić. Teraz oglądam każde 4,5 złotego przy zakupie bundla.
Niestety od kazdej transakcji jest oplata dla banku, a na kursy walut wplywu nie maja. Jesli tego nie zrobia obciaza swoje serwery i grosze na tym zarobia.
Czyli to, co było wcześniej sugestią, będzie teraz obowiązkiem i wymusza na twórcach, którzy zostawili stare ceny swoich gier, podniesienie tychże. Inaczej gra zniknie ze sklepu. Gruby szantaż. Faktycznie przez taką zagrywkę może zniknąć wiele produkcji.
Nasze ceny to jeszcze pół biedy. Najbardziej poszkodowani będą gracze z Argentyny i Turcji... i o dziwo nawet w Norwegii będą mieć większą podwyżkę niż w Polsce.
5 zł to dobra cena.
Tyle kosztuje parę minut na automacie nad morzem