Czyli co, powtórka z COD'a? Płać tyle samo, dostań mniej bo grasz na innej platformie?
Jakakolwiek zawartość na wyłączność (łącznie z grami) = praktyka antykonsumencka
Ja tam ps5 kupię za parę lat, najlepiej używaną+używane gry ekskluzywne i nie zarobią na mnie ani grosza, bo jak ogram to sprzedam dalej ;)
A czy ktoś grał w Halo, Forze, i inne gry MS na PS3, PS4? Nie...więc MS też nie do końca taki prokonsumencki. Co prawda są te gry na PC ale w 99.9% na dyskach graczy jest zanistalowany Windows więc to też jakby ich platforma do grania.
Ja tam nie mam i nigdy nie miałem konsoli od Sony ale mocno kibicuję tej firmie . Ruch z wydaniem Horizon Zero Dawn na PC uważam za doskonały marketing , zwiększy się w ten sposób grono potencjalnych kupców PS5 .
Do dwóch postów powyżej - nie chodzi o same gry, a o dodatki na wyłączność, jak ze Spider-Manem, czy dawniej przykładowo w Destiny.
Z tego że Sony inwestuje w swoje produkty i nie udostępnia ich potem poza swoją platformą.
Imran Khan to brat Shao?
Najwidoczniej to działa. Mogą nam się nie postać że jakaś postać jest tylko na wybranej konsoli, ale dzięki temu gra sprzedaje się lepiej. Biznes.
Nie rozumiem tych komentarzy mówiących o antykonsumenckim traktowania klienta, tylko i wyłącznie dlatego, że jakaś firma postanawia wyłożyć własne pieniądze tylko dlatego żeby mieć na wyłączność jakiś produkt. Przecież walka o klienta polega na staraniu dostarczenia jak najlepszych warunków, czyli przez rywalizację Sony/Microsoft/Nintendo zyskujemy my gracze, przez to że, albo otrzymujemy świetne gry ekskluzywne, albo świetne rozwiązania pokroju Game Passa (gdzie możemy grać za grosze) kończąc na gadżetach i innych bajerach które pojawiają się na konsolach. Więc nie rozumiem o co cały ten płacz.
Jakie praktyki anykonsumenckie. Sony wspiera swoj sprzet i swoich klientow. Dla mnie bardzo fajnie ze wspieraja swoja platforme.
Niech lepiej Sony ruszy d.pe z PS Now, bo od lat trzyma rękę w nocniku , ta chmura i z tego nic nie robienia albo nawet i cofania się (wycofali PS Now z TV i PS Buty) konkurencja ich zje.
Niech Sony wspiera PS4 bo tu ma 120 mln pewnych Klientów, a jak PS5 się nie sprzeda, to będą w czarnej d.pie na własne życzenie.
MS wychodzi naprzeciw Klientom, a Sony, każe posiadaczom PS4 wypierd.lac i kupować nową konsolę za 2500 zł, która itak dostanie model pro, gdyż jest za słaba na erę gier w natywnym 4K.
Żadne mydlenie oczu macierzą dyskową (SSD) czy sciemnianie, że na chipie AMD będzie odpowiednik NVIDIA DLSS 2.0
Pierwsze PlayStation na które nie dość że nie czekam, co wręcz uważam jego pojawienie się już teraz i w takiej (słabej wydajnościowo) formie za błąd.
Sony się poczuło znów za pewnie. A Microsoft tym razem zrobi co Sony w poprzedniej generacji, wypunktuje błędy Sony i zrobi lepiej to co Sony spieprzy.
A już pieprzy czy to specyfikacja, czy brakiem wykorzystania pada od PS4, zarzekaniem się że gamepass nie zrobi.
A gry? Może kiedyś jakieś Exy będą, ale z tego co Sony pokazało to uważam, że wszystko to mogłoby wyjść na PS4 w 1080p i możne z niższymi detalami, ale dałoby radę.
Jednym słowem: Szkoda. Gdyby to się okazało true, to znów sztucznie ograniczą sobie pulę zainteresowanych graczy tylko przez swoje widzimisię. Można mieć tylko nadzieję, że to nie będzie prawda, a jak już, to żeby były to czasowe exclusive, a nie permanentne.
A z jakiego powodu ktoś ma być wściekły?
Sony zawsze było firmą która dbała o swoich klientów, nie rozumiem ludzi którzy uważają że powinni dbać również o tych którzy ich klientami nie są, to by była po prostu głupota.
Dobra wiadomość dla tych co grają na wszystkim i ekskluzywność im nie przeszkadza.
W ogóle ekskluzywność jest bardzo fajna bo powoduje, że dany produkt bardziej osadza się w naszej świadomości jako coś innego, odmiennego od reszty i przez to mocniej jest zapamiętywany i chętniej ogrywany.
Przynajmniej w moim przypadku.